Reklama

Niedziela Świdnicka

Któż jak Bóg!

Niedziela świdnicka 13/2014, str. 2

[ TEMATY ]

spotkanie

Ks. Sławomir Marek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adoracja Najświętszego Sakramentu i Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem bp. Ignacego Deca rozpoczęły kolejną konferencję rejonową, na którą zostali zaproszeni księża dekanatów północnych.

Z kościoła pw. św. Józefa, gdzie zgromadzili się na zawiązaniu wspólnoty po Mszy św., wszyscy przeszli do Klubu Bolko w Świdnicy, gdzie miało miejsce spotkanie z Lechem Dokowiczem, reżyserem, scenarzystą i producentem filmowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Choć zawodowo jest związany z telewizją i światem kultury, to jednak do Świdnicy zawitał jako członek grupy charyzmatycznej i człowiek zaangażowany w głoszenie Chrystusa. Jako że nie były to warsztaty filmowe a spotkanie na temat zagrożeń duchowych współczesnego świata długi wykład gościa poprzedziła modlitwa diakonii muzycznej „Effatha” i ks. Krzysztofa Herbuta, odpowiedzialnego w diecezji za ruchy charyzmatyczne.

Reklama

Centralnym tematem, jaki w swoim świadectwie przedstawił, był ruch „techno”, w który bardzo mocno był zaangażowany na początku swojej kariery zawodowej. Z przejęciem i często łamiącym się głosem opowiadał o olbrzymim przemyśle wymyślonym tylko po to, aby zniewolić i zawładnąć umysłami milionów ludzi. Kiedy jako młody człowiek wyjechał z Polski, trafił do Niemiec i zaangażował się w tworzenie niemieckiej sceny techno. Jako specjalista od produkcji filmowej brał czynny udział w rodzącym się nurcie subkultury zdobywającym błyskawicznie popularność w Europie Zachodniej, w szczególny sposób zaś w Berlinie i Dortmundzie. Tam właśnie doszło do zdarzenia, które na zawsze odmieniło jego życie. Jako obiecujący filmowiec zdobył uznanie ludzi z branży. W pewnym momencie było ono tak duże, że zaproponowano mu wejście głębiej w świat, który do tej pory obserwował tylko od strony fachowej obsługi technicznej.

Na największej wtedy imprezie techno odbywającej się w Dortmundzie wytłumaczono mu poszczególne znaki i symbole, jakie kryją się za całą ideologią. Tam stanął przed wyborem – albo wchodzić w satanizm i mieć świat u stóp, ale stracić duszę, albo wyznać Jezusa jako Pana i Zbawiciela. Uciekł na oślep do Polski, przeżył pierwszą w dorosłym życiu świadomą spowiedź, znalazł wsparcie w grupie charyzmatycznej. Spektakularne nawrócenie pozwoliło mu się wyzwolić z najcięższych grzechów. Zawarł sakramentalne małżeństwo, ma kochającą żonę i dużą rodzinę. Nie poprzestał jednak na wyleczeniu siebie. Jeździ po Polsce, opowiadając swoją historię. Historię człowieka, który spotkał diabła. – Nie mówię tego wszystkiego, żeby straszyć – zaznaczył na koniec – ale, żeby przypomnieć, że Szatan nic nie może tam, gdzie człowiek jest chroniony przez łaskę uświęcającą i sakramenty. Bóg wyznaczył mu granice i on mimo całej swojej mocy musi tych granic się trzymać.

Zainteresowanych tematyką zagrożeń i obrony przed ciemnymi mocami odsyłamy do strony www.ktozjakbog.pl, gdzie znajdziemy wiele szczegółowych informacji oraz terminy rekolekcji, a za Janem Pawłem II powtarzamy – „Nie bójcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi”.

2014-03-26 12:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wybrałam życie – spotkanie z Brygidą Grysiak w DA Emaus

[ TEMATY ]

młodzi

spotkanie

duszpasterstwo

BIURO PRASOWE KURII METROPOLITALNEJ W CZĘSTOCHOWIE

„Media nami manipulują!” To częsty zarzut pod adresem niejednej stacji telewizyjnej. Jak się okazuje, nie każdy dziennikarz danej stacji podziela jej populistyczne poglądy. Zapraszamy na wyjątkowe spotkanie z czołową twarzą telewizji – Brygidą Grysiak, która ma odwagę prezentować swoje życiowe wybory, także te dotyczące prawa do życia dzieci nienarodzonych. Jako autorka nowowydanej książki „Wybrałam życie. Aborcja to nie jest powód do dumy”.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

Redaktor naczelny „Niedzieli”: wiara wymaga od nas odwagi

2024-04-29 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

apel

Ks. Jarosław Grabowski

B.M. Sztajner/Niedziela

– Wiara obejmuje zmianę zachowania, a nie tylko powielanie pobożnych praktyk – powiedział ks. Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził 28 kwietnia rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

– Maryja uczy nas, że wiara to nie tylko ufność, to nie tylko zaufanie Bogu, to nie tylko prosta prośba: Jezu, Ty się tym zajmij. Wiara ogarnia całe życie, by móc je przemienić. To postawa, sposób myślenia i oceniania. Wiara angażuje w sprawy Jezusa i Kościoła – podkreślił ks. Grabowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję