W ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych pod Pomnikiem Ofiar Komunizmu upamiętniono bohaterów komunistycznego podziemia.
Okolicznościowe przemówienia oraz złożenie pamiątkowych wieńców i zapalenie zniczy to najważniejsze elementy łódzkich obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Uroczystości pod Pomnikiem Ofiar Komunizmu przy al. Anstadta w Łodzi odbyły się przed południem 3 marca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Uroczystości zorganizował Zarząd Regionu Ziemi Łódzkiej NSZZ „Solidarność”, Dowództwo Garnizonu Łódź 9. Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz Dyrekcja XII Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Wyspiańskiego w Łodzi. Z kolei w sobotę 1 marca ulicami Łodzi przeszedł Marsz Żołnierzy Wyklętych. Uczestnicy zebrali się wieczorem na placu Wolności, po czym przeszli ul. Pomorską pod Pomnik Ofiar Komunizmu z lat 1918 – 1989 przy alei Anstadta, gdzie odbył się apel pamięci. Marsz został zorganizowany w Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych przez Młodzież Wszechpolską i Ruch Narodowy Okręg Łódzki. Uczestnicy marszu nieśli flagi i biało – czerwone transparenty z hasłami: „Cześć i chwała bohaterom!” oraz „Bóg, honor i ojczyzna!” Pomnik Ofiar Komunizmu odsłonięto w 2009 r. przed budynkiem, który podczas wojny był siedzibą gestapo, a po wojnie Urzędu Bezpieczeństwa. Obecnie mieści się tam XII Liceum Ogólnokształcąco.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony przez sejm w 2011
roku, aby zachować pamięć o partyzantach, którzy po II wojnie światowej nie złożyli
broni i kontynuowali walkę z sowieckim okupantem. W antykomunistycznym
podziemiu walczyło od 120 do 180 tys. Polaków. Powojenne podziemie
antykomunistyczne stanowiło naturalną kontynuację działalności niepodległościowej
dla tysięcy żołnierzy z okresu okupacji II wojny światowej. Ścigani aż do 1989 r. przez
SB trwali w konspiracji, z dala od własnych rodzin, z którymi nie dane było im się
spotkać przez kilkadziesiąt lat.