Niedziela, 9 marca. Pierwsza niedziela Wielkiego Postu
• Pwt 26, 4-10 • Ps 91 • Rz 10, 8-13 • Łk 4, 1-13
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Jezus pełen Ducha Świętego powrócił znad Jordanu i czterdzieści dni przebywał w Duchu na pustyni, gdzie był kuszony przez diabła. Nic w owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód. Rzekł Mu wtedy diabeł: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem ». Odpowiedział mu Jezus: «Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek”». Wówczas wyprowadził Go w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł diabeł do Niego: «Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje». Lecz Jezus mu odrzekł: «Napisane jest: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”». Zaprowadził Go też do Jerozolimy, postawił na narożniku świątyni i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: „Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli”, i „na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”». Lecz Jezus mu odparł: «Powiedziano: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”». Gdy diabeł dokończył całego kuszenia, odstąpił od Niego aż do czasu.
Reklama
„Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz” (Łk 4, 8). No…! Najważniejsze, że głowa posypana popiołem! Dobrze rozpocząłem Wielki Post, mogę być z siebie zadowolony! Dalej to już jakoś poleci… – Tak sobie czasem myślimy, rozpoczynając Wielki Post, nie mając za bardzo pomysłu, jak go dobrze przeżyć. No właśnie! A jest to bardzo ważny czas w Kościele… Wielka szansa dla nas do niesamowitego wzrostu duchowego. Jak podkreśla Kościół, jest to czas szczególnego działania łaski Bożej… Tym bardziej powinniśmy „ruszyć z kopyta”, „zejść z kanapy”, aby owocnie przeżyć ten czas… Muszę podjąć walkę… Walkę z samym sobą. By lepiej poznać siebie, by stanąć w prawdzie. By przyznać się przed samym sobą do swoich słabości, ograniczeń, bezradności… Jeśli nie podejmę prób, nie zmierzę się z sobą, to mam tylko pobożne pragnienia, żyję w iluzji i życie wcześniej czy później boleśnie to zweryfikuje… Kim jestem naprawdę, kim wobec Boga? Czy moim życiem służę Bogu, czy tak naprawdę samemu sobie? Czy czasem nie jestem bogiem dla samego siebie? Pustynia jest tym właściwym miejscem, by to rozeznawać. Trudności, próby życiowe, pokusy, własne postanowienia są potrzebne, by zobaczyć, w jakim miejscu się znajduję, czy jestem blisko Boga czy daleko… I podjąć stosowne działania… Panie, daj mi coraz bardziej poznawać samego siebie, poznać, czy idę dobrą drogą ku Tobie i daj światło oraz odwagę pójścia za Twoimi wskazaniami…
I.J.
ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".
