Sobota, 8 marca. Wielki Post
• Iz 58, 9b-14 • Ps 86 • Łk 5, 27-32
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jezus zobaczył celnika, imieniem Lewi, siedzącego w komorze celnej. Rzekł do niego: «Pójdź za Mną». On zostawił wszystko, wstał i poszedł za Nim. Potem Lewi sprawił dla Niego wielkie przyjęcie u siebie w domu; a była spora liczba celników oraz innych, którzy zasiadali z nimi do stołu. Na to szemrali faryzeusze i uczeni ich w Piśmie i mówili do Jego uczniów: «Dlaczego jecie i pijecie z celnikami i grzesznikami? » Lecz Jezus im odpowiedział: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników».
Reklama
Pan Jezus jest w drodze, przemierza wioski i miasta. W jednym z miast ujrzał celnika, siedzącego w komorze celnej, i powiedział do niego: „Pójdź za Mną”. Ten zostawił wszystko i chodził z Jezusem. Z tej okazji ów celnik wyprawił dla Jezusa i Jego uczniów ucztę, na której byli obecni również inni celnicy. Takie postępowanie Jezusa nie podoba się faryzeuszom i uczonym w Piśmie. Jezus, widząc ich oburzenie, oznajmia i wyjaśnia im cel swojej misji – że przyszedł wzywać do nawrócenia właśnie grzeszników, a nie tych, którzy uważają, że tego nie potrzebują, bo są sprawiedliwi. Jezus i dziś pragnie spojrzeć na nas i wezwać do nawrócenia, do pójścia za Nim i z Nim przez życie. W jakiej komorze ja jestem zamknięty? Czy jestem gotowy, by być wyciągniętym z komory moich spraw, którymi jestem zaabsorbowany tak bardzo, że często nie dostrzegam, że obok przechodzi Jezus ze słowami „Pójdź na Mną”?
H.C.
ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".
