Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu!

Rozważania do Ewangelii Mk 9, 14-29.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniedziałek, 24 lutego

• Syr 1, 1-10 • Ps 93 • Mk 9, 14-29

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gdy przyszli do uczniów, ujrzeli wielki tłum wokół nich i uczonych w Piśmie, którzy rozprawiali z nimi. Skoro Go zobaczyli, zaraz podziw ogarnął cały tłum i przybiegając, witali Go. On ich zapytał: «O czym rozprawiacie z nimi?» Odpowiedział Mu jeden z tłumu: «Nauczycielu, przyprowadziłem do Ciebie mojego syna, który ma ducha niemego. Ten, gdziekolwiek go chwyci, rzuca nim, a on wtedy się pieni, zgrzyta zębami i drętwieje. Powiedziałem Twoim uczniom, żeby go wyrzucili, ale nie mogli». On zaś rzekł do nich: «O, plemię niewierne, dopóki mam być z wami? Dopóki mam was cierpieć? Przyprowadźcie go do Mnie». I przywiedli go do Niego. Na widok Jezusa duch zaraz począł szarpać chłopca, tak że upadł na ziemię i tarzał się z pianą na ustach. Jezus zapytał ojca: «Od jak dawna to mu się zdarza?» Ten zaś odrzekł: «Od dzieciństwa. I często wrzucał go nawet w ogień i w wodę, żeby go zgubić. Lecz jeśli możesz co, zlituj się nad nami i pomóż nam». Jezus mu odrzekł: «Jeśli możesz? Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy». Natychmiast ojciec chłopca zawołał: «Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu!» A Jezus widząc, że tłum się zbiega, rozkazał surowo duchowi nieczystemu: «Duchu niemy i głuchy, rozkazuję ci, wyjdź z niego i nie wchodź więcej w niego». A on krzyknął i wyszedł wśród gwałtownych wstrząsów. Chłopiec zaś pozostawał jak martwy, tak że wielu mówiło: «On umarł». Lecz Jezus ujął go za rękę i podniósł, a on wstał. Gdy przyszedł do domu, uczniowie Go pytali na osobności: «Dlaczego my nie mogliśmy go wyrzucić? » Rzekł im: «Ten rodzaj można wyrzucić tylko modlitwą i postem».

Reklama

Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu! Miota nim, pieni się, drętwieje, wrzuca w ogień i w wodę. Opętanie, zniewolenie, demony... Tutaj chodzi o wiarę. Czy wierzę, że szatan istnieje, że chce zniszczyć człowieka, ludzkość? Czy dzieje się to i dzisiaj? Czy spotkałem się z tym? Człowiek jednak nie wierzy, póki nie zobaczy pewnych rzeczy. Dopiero po doświadczeniu tego będzie nieustannie mówił, że coś takiego istnieje. Jest prawdą, że takie rzeczy, wydarzenia istnieją. To nic wymyślonego, to nie służy do zastraszania... Pan Jezus dał swoim uczniom władzę nad złymi duchami, czyli dał tę władzę dzisiejszym biskupom, którzy mają pełnię sakramentu kapłaństwa. Oni zaś tę władzę oraz troskę najczęściej powierzają któremuś kapłanowi przygotowanemu do tej posługi. Posługa uwalniania w Kościele jest czymś bardzo istotnym i potrzebnym, ale nie trzeba się bać i myśleć, iż opętania są aż tak powszechne. Nie są za częste, ale się zdarzają. Jeśli chodzi o ataki i dręczenia przez złe duchy, to sprawa jest bardziej powszechna i różnorodna. Do wielu z nich już się przyzwyczailiśmy. Jak się bronić? Jak się zachować? Trzeba wierzyć i całkowicie zaufać Panu. Nie musimy się bać, jeżeli modlimy się, korzystamy z sakramentów świętych, codziennie czytamy słowo Boże. Jest to nasze zabezpieczenie, nasza broń! To znaczy żyć wiarą: wiarą w czynach. Pokusy i przeciwności są po to, aby nas wzmacniały, służyły naszemu wzrastaniu duchowemu. Zawsze z nich możemy wyjść zwycięsko! W chwilach pokus, ataków zawsze się zwracajmy do Jezusa i jednocześnie zachowajmy spokój, ufając, że On nam przyjdzie z pomocą. Pozostańmy przy Jezusie, dając świadectwo swojej wiary, modląc się i korzystając z sakramentów. W pokorze i szczerości przed Bogiem i ludźmi, żyjąc swoją wiarą, nie musimy się nikogo i niczego bać.

D.L.

ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".

2025-01-14 14:15

Ocena: +52 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Dopóki piłka w grze - wszystko jest możliwe

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy istnieją granice dojrzewania i zmian w naszym życiu? Czy w małżeństwie, kapłaństwie czy innych drogach życia, istnieje punkt, w którym możemy powiedzieć: "nic już się nie zmieni"?

Zainspirujemy się również życiem św. Tomasza Becketa, który przeszedł niesamowitą transformację, zarówno duchową, jak i osobistą.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Krzysztof Wons SDS: świat potrzebuje w kapłanach ojców

2025-03-15 15:25

[ TEMATY ]

archidiecezja gnieźnieńska

Ks. Krzysztof Wons SDS

Artur Stelmasiak

„Świat potrzebuje w kapłanach ojców, takich ojców, którzy przygarną każdego, także tego, którego przygarnąć trudno, który być może rzucił dziś w ciebie kamieniem złego słowa. Bo jedno jest pewne. Świat na nowo zjednoczyć może tylko miłość” - mówił ks. Krzysztof Wons SDS do księży archidiecezji gnieźnieńskiej przeżywających 15 marca jubileusz prezbiterów w Roku Świętym 2025.

Salwatorianin najpierw wygłosił konferencję w gnieźnieńskim Centrum Edukacyjno-Formacyjnym, a później homilię podczas Mszy św. celebrowanej w katedrze gnieźnieńskiej pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka. Nawiązując do liturgii słowa mówił o dwóch przeciwstawnych rzeczywistościach: jedności i podziałach, przyjaźni i nieprzyjaźni. Obydwie istnieją w świecie, obydwu w różnym stopniu doświadcza każdy człowiek. Jezus tego faktu nie neguje. Sam mówił, że istnieją przyjaciele i nieprzyjaciele. Sam miał i jednych i drugich. Nie na tym jednak - jak przyznał ks. Wons - polega dramat świata. On polega na tym, że te dwie rzeczywistości nie mogą żyć w jedności. Ktoś powie, że brzmi to paradoksalnie, bo skoro są przyjaciele i nieprzyjaciele to musi być rozdarcie, muszą być wojny. A Jezus mówi - to nieprawda. I wskazuje na Ojca jako źródło miłości wszystkich. Wszyscy wyszliśmy z Jego łona. Wszyscy do niego wrócimy. Ojciec wszystkich kocha i nigdy tej miłości nie odwołał. Od Niego trzeba czerpać, w Nim się zanurzyć, by być w stanie kochać każdego, by jednoczyć, a nie dzielić.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Biuletyn medyczny: dalsza, stopniowa poprawa stanu papieża

2025-03-15 19:18

[ TEMATY ]

papież Franciszek

klinika Gemelli

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Stan papieża Franciszka, przebywającego od ponad miesiąca w szpitalu, dalej stopniowo poprawia się - poinformowano w sobotę w biuletynie medycznym. Zaznaczono w nim, że papież nadal potrzebuje leczenia w warunkach szpitalnych.

W wydanym w Watykanie biuletynie napisano: "Stan kliniczny Ojca Świętego pozostał stabilny, co potwierdza postęp zanotowany w ostatnim tygodniu".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję