Reklama

Niedziela Małopolska

Ich potencjał dobroci

Są częścią społeczności Szpitala Zakonu Bonifratrów św. Jana Grandego w Krakowie. Niosą pomoc psychologiczną, duchową i religijną pacjentom, ich rodzinom, ale też współpracownikom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aktualnie w skład Zespołu Opieki Duszpasterskiej wchodzą osoby duchowne: o. Adam Kaleśnikowicz (franciszkanin), o. Albert Dorociak (bonifrater), s. Elekta Bogdanik (sercanka) i s. Bożysława Nalepka (albertynka) i świeckie: Agnieszka Domaszczyńska (psycholog), Alicja Homel (pielęgniarka pracująca w szpitalu jako statystyk), Joanna Paleń (lekarz internista), Urszula Pawłucka (psycholog) i Katarzyna Zając (technik EKG).

Idea

– Pomysł utworzenia Zespołów Opieki Duszpasterskiej w dziełach bonifraterskich był właściwie odgórny – wspomina Alicja Homel, kierownik Zespołu. – Jego powstanie zaproponował kilka lat temu o. prowincjał Eugeniusz Kret. Początkowo odbywały się szkolenia dla przedstawicieli z ośrodków bonifraterskich. Uczestnicząc przez rok w comiesięcznych spotkaniach, w czasie których mieliśmy zaplanowane i realizowane szkolenia, warsztaty w zakresie m.in. bioetyki, psychologii czy pracy zespołowej, przygotowywaliśmy się do tworzenia zespołów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Alicja Homel mówi, że Zespół to najpierw grupa osób stanowiących jego główne ogniwo. A ponadto wszyscy pracownicy szpitala; lekarze, pielęgniarki i cały personel. – Praca Zespołu ma charakter terapeutyczny – wyjaśnia Urszula Pawłucka. – Każdy z nas stara się nawiązać kontakt z pacjentem, aby przyjść mu z pomocą. Równocześnie przekazujemy personelowi pielęgniarskiemu i lekarskiemu uzyskane, w trakcie rozmów z chorym, informacje o nim. Staramy się go w pełni zrozumieć, uwzględniając również aspekt duchowy i psychologiczny.

Charakterystykę Zespołu uzupełnia kapelan, o. Albert Dorociak OH: – Jedna z dewiz naszego Zakonu brzmi: „Lecząc ciała, docierać do dusz”. Jeśli więc mówimy o procesie leczenia chorego, to mamy na uwadze leczenie całego człowieka, a nawet środowisko, z którego on się wywodzi. W tym procesie udział bierze Zespół Opieki Duszpasterskiej, czyli właściwie wszyscy zatrudnieni w szpitalu. Kapelan dodaje, że także personel administracyjny, czyli osoby na co dzień pracujące z cyframi, liczbami, umowami, Zespół obejmuje opieką duszpasterską, ponieważ również ci ludzie swą pracą wpływają na jakość leczenia pacjentów.

Działanie

Urszula Pawłucka dodaje, że poszczególne osoby z Zespołu starają się nawiązać, a następnie utrzymać z pacjentami systematyczny kontakt; począwszy od wstępnej konsultacji, gdy chory przybywa do szpitala, następnie leczy się w nim i w końcu zostaje wypisany. – Na pewno najważniejsza jest systematyczność kontaktu – podkreśla Urszula Pawłucka. – Jeśli nawet pacjent nie chce początkowo współpracować, co jest zrozumiałe, bo znajduje się przecież w obcym miejscu, to istotne jest dawanie mu sygnałów, że w szpitalu są osoby, z którymi może porozmawiać. Ludzie, którzy służą chorym pomocą, wsparciem.

Reklama

Przybliżając działalność Zespołu, Alicja Homel informuje, że oprócz Mszy św., odprawianych codziennie w kaplicy szpitalnej, organizowane są też uroczystości, do udziału w których zapraszana jest cała szpitalna społeczność. Są to m.in. obchody Światowego Dnia Chorych, nabożeństwa, np. do Serca Pana Jezusa, oraz Różaniec, czy odprawiana w listopadzie uroczysta Msza św. w intencji zmarłych współpracowników i pacjentów. – W maju pacjenci oraz personel chętnie uczestniczą w nabożeństwach majowych organizowanych raz w tygodniu w ogrodzie bonifraterskim. Taka majówka to kultywowanie polskiej tradycji modlitw przy kapliczkach i figurach przydrożnych – opowiada Alicja Homel.

Z kolei w Wielkim Poście na terenie szpitala, we wszystkich jego oddziałach, jest odprawiana Droga Krzyżowa. – To bardzo pozytywnie odbierana inicjatywa, a pacjenci szczególnie mocno przeżywają udział w tym nabożeństwie – zapewnia Alicja Homel i zauważa, że wspólna modlitwa dodatkowo stanowi element integracyjny szpitalnej społeczności.

Zespół nawiązał też współpracę z sąsiadującymi ze szpitalem siostrami albertynkami, które zajmują się niesieniem pomocy rodzinom ubogim. – Mamy za sobą dwie akcje charytatywne; adwentową zbiórkę żywności i środków czystości dla dwóch rodzin dotkniętych ubóstwem oraz akcję „wrześniowa wyprawka” – informuje Alicja Homel, podkreślając, iż w tych zbiórkach uczestniczą wszyscy pracownicy szpitala.

Potencjał

Alicja Homel mówi, że pomaganie jest kolejnym dowodem na to, iż jedna osoba może mało, ale już kilka – zdecydowanie więcej, a Urszula Pawłucka przekonuje: – Potencjał dobroci, wielki potencjał, tkwi w każdym człowieku, wystarczy go tylko uruchomić!

Z kolei o. Albert Dorociak OH, zapytany czym dla kapelana jest aktywność Zespołu, odpowiada: – Dzisiaj nie wyobrażam sobie posługi kapłana w szpitalu w pojedynkę, bez wsparcia ze strony Zespołu. Ci ludzie wykonują naprawdę ogromną pracę; poprzez swoją obecność, częste rozmowy z chorymi, a także poprzez przykład własnymi życiowymi postawami.

Kapelan zwraca uwagę, że pacjenci różnie reagują w szpitalu na kapłana: – W naszym polskim społeczeństwie pojawia się takie przekonanie, że jeśli już przychodzi ksiądz, to znaczy, że będę umierał – mówi o. Albert. – Tymczasem, gdy przebywający w szpitalu usłyszy od siostry zakonnej czy też osoby świeckiej, że choroba to niekoniecznie przedsionek śmierci, ale wyzwanie, które nadaje życiu sens, to on tę prawdę inaczej przyjmuje. Również z tego punktu widzenia rola Zespołu jest taka cenna.

2013-10-18 11:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Działalność charytatywna Kościoła katolickiego w Polsce - raport KAI

[ TEMATY ]

pomoc

comp/fotolia.com

W Polsce Kościół katolicki jest największą po państwie instytucją pomocy potrzebującym. Posługa charytatywna (caritas) stanowi ważną część jego misji. W ramach Kościoła katolickiego w Polsce wykonuje ją 835 organizacji, prowadząc ok. 5 tys. dzieł charytatywnych. Wsparcie instytucji kościelnych dociera do ok. 3 mln beneficjentów, nie licząc tych, którym pomagają organizacje parafialne. Publikujemy fragment raportu przygotowanego z okazji 25 - lecia Katolickiej Agencji Informacyjnej. Raport dotyczy głównych kierunków działalności Kościoła katolickiego w Polsce.

Działalność dobroczynna Kościoła katolickiego w Polsce jest realizowana na trzech poziomach: instytucji diecezjalnych, zakonów oraz organizacji i wspólnot parafialnych. Z raportu Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego z 2015 r. wynika, że w ramach Kościoła działa 835 instytucji charytatywnych. Największą z nich jest Caritas Polska oraz Caritas diecezjalne (w 44 diecezjach). Zakony żeńskie prowadzą 432 instytucje charytatywne, a męskie – 249. Działalności instytucjonalnej towarzyszy mniej sformalizowana działalność kilkudziesięciu katolickich fundacji i ok. 7 tys. charytatywnych zespołów i wspólnot parafialnych. Należy do nich 665 tys. osób.
CZYTAJ DALEJ

CBOS: Rośnie liczba tych, którzy pozytywnie oceniają działalność Kościoła katolickiego

2025-10-03 21:53

[ TEMATY ]

badania

opinie

Karol Porwich/Niedziela

45 proc. badanych pozytywnie ocenia działalność Kościoła katolickiego, to o 3 punkty więcej niż w marcu; źle – 41 proc., o 4 punkty mniej niż poprzednio - wynika z wrześniowego badania CBOS. Zadowolone są w większości osoby identyfikujące się z prawicą, a krytyczne - o poglądach lewicowych lub centrowych.

Podziel się cytatem Pozytywnie działalność Kościoła katolickiego oceniło ocena 45 proc. dorosłych Polaków. To o 3 punkty więcej niż pół roku temu. Z kolei źle oceniło 41 proc. respondentów, o 4 punkty mniej niż poprzednio. „Od pięciu lat opinie o Kościele są wyraźnie spolaryzowane, przy czym raz niewielką przewagę zyskują osoby z aprobatą wypowiadające się o działaniu tej instytucji, a innym razem – jej krytycy” - wskazał CBOS.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsze dłuższe wystawienie na widok publiczny ciała św. Franciszka z Asyżu

2025-10-04 17:24

[ TEMATY ]

Asyż

Vatican News

Św. Franciszek z Asyżu. Fragment obrazu przypisywanego Cimabue w dolnym kościele Bazyliki św. Franciszka w Asyżu. Druga połowa XIII wieku. Według tradycji jest to obraz najbardziej zbliżony do rzeczywistych rysów fizycznych Franciszka z Asyżu.

Św. Franciszek z Asyżu. Fragment obrazu przypisywanego Cimabue w dolnym kościele Bazyliki św. Franciszka w Asyżu. Druga połowa XIII wieku. Według tradycji jest to obraz najbardziej zbliżony do rzeczywistych rysów fizycznych Franciszka z Asyżu.

Jak poinformowało biuro prasowe franciszkańskiej wspólnoty w Asyżu, w ramach obchodów 800. rocznicy śmierci św. Franciszka, przypadającej w 2026 r., odbędzie się historyczne wydarzenie, na które zaproszeni są pielgrzymi z całego świata. Po raz pierwszy szczątki świętego będą widoczne dla wszystkich w dniach 22 lutego do 22 marca przyszłego roku. Będzie możliwość m. in. zwiedzania grupowego, w tym z polskim tłumaczeniem.

Oficjalne informację tę ogłoszono 4 października – w dniu wspomnienia św. Franciszka, patrona Włoch. W komunikacie podkreślono, że to niezwykły dar i szczególne zaproszenie do modlitwy. Wydarzenie oparte będzie na ewangelicznym motywie ziarna, które obumiera, aby przynieść owoce miłości i braterstwa. Zachęci do refleksji nad życiem świętego, który 800 lat po śmierci nadal przynosi owoce i inspiruje wielu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję