Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

„Chrystus cierpiał za nas…”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cierpienie jest tak stare, jak stary jest człowiek. Wiemy, że historia człowieka i świata zaczęła się bardzo pomyślnie, ale na początku historii ludzkiej pojawił się grzech, ludzie chcieli być mądrzejsi od Pana Boga, dali się zwieść szatanowi, który ich namówił do przekroczenia Bożego przykazania, dając im złudną obietnicę, że staną się bogami. Oczywiście, tak się nie stało, natomiast to nieposłuszeństwo Bogu, które nazywamy grzechem pierworodnym, ściągnęło na człowieka, na ludzkość, na całą ziemię, wielkie nieszczęście. Wtedy to właśnie na ziemi pojawiło się cierpienie. W Księdze Rodzaju czytamy, że mężczyzna w trudzie będzie zdobywał pożywienie z ziemi i wiemy, że tak faktycznie jest, gdyż ziemia nie zawsze wydaje dobre owoce, nierzadko rodzi chwasty, dlatego trzeba ją uprawiać, trzeba z niej te chwasty usuwać; słowem, trzeba się wiele natrudzić, by otrzymać chleb, by zdobyć pożywienie. Z kolei konsekwencją grzechu, jaka dotknęła kobietę, jest to - w bólu przychodzi jej rodzić dzieci.

Od tamtego czasu owo pasmo cierpienia płynie przez historię i w jakiś sposób w to cierpienie są włączeni wszyscy ludzie. I właśnie w taki świat, w ten cierpiący świat wkroczył Syn Boży, Jezus Chrystus, a przyszedł nie po to, by cierpienie z niego usunąć, ale przyszedł po to, by temu cierpieniu nadać sens, aby to cierpienie odkupić, zbawić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zauważmy, że Pan Jezus był bardzo blisko ludzi cierpiących, zawsze miał dla nich czas, zawsze pochylał się nad chorymi i różnymi biedakami. Przypomnijmy sobie ślepca wołającego: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną” i chociaż ludzie wokół usiłowali go uciszyć, on się nie poddawał i dalej wołał. I Jezus zatrzymał się, udzielając mu łaski uzdrowienia. I jeszcze wiele, wiele innych cudów uzdrowienia dokonał Jezus na tej ziemi. Jezus zawsze był bliski ludziom, którzy się źle mieli, i na duszy i na ciele, mówiąc, że „nie zdrowi potrzebują lekarza, lecz ci, którzy się źle mają”. Czy jak w przypadku uzdrowienia paralityka, Jezus najpierw powiedział do niego: „Odpuszczone ci są twoje grzechy”, czyli uzdrowił jego ducha, a kiedy Jego adwersarze burzyli się przeciwko temu, mówiąc „jak on może odpuszczać grzechy”, wtedy zwrócił się do człowieka sparaliżowanego ze słowami: „Wstań, weź swoje łoże i chodź”. A chory wstał, zabrał swoje łoże i poszedł do domu. Jezus objawił się jako uzdrowiciel i takim pozostał aż do końca świata.

Jezus był blisko ludzi chorych, cierpiących, potrzebujących, ale nadszedł czas, kiedy przestał przemawiać, przestał nauczać, przestał czynić cuda, a stał się pokornym barankiem. Dał sobie włożyć krzyż na ramiona, dał się ukrzyżować. On, który kiedyś chodził po morzu, który niewidomym przywracał wzrok, który rozmnażał chleb i zmarłych przywracał do życia, teraz ukrył swoje bóstwo i swoją moc, pokazując że jest prawdziwym człowiekiem, poddał się cierpieniu, stanął w szeregu ludzi cierpiących na tym świecie. I wiemy, że kulminacja tego cierpienia miała miejsce na krzyżu. Krzyż, który w starożytności był szubienicą i znakiem hańby, bo na nim wieszano największych zbrodniarzy, z chwilą gdy On na nim zawisł, stał się znakiem zbawienia. I dlatego dla nas dzisiaj jest on wielką świętością, którą czcimy i której hołd oddajemy.

Pan Jezus swoim cierpieniem nadał sens wszelkiemu cierpieniu. Będąc Bogiem, mógł nas zbawić w każdy inny sposób, nawet przez jedno słowo, a przecież odkupił nas przez swoją mękę i śmierć, a więc przez cierpienie.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

2013-09-04 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg nie zostawia nas samych

Cierpienie dotyka każdego z nas. Dzieje się to w różny sposób, w różnym czasie i okolicznościach. Jest tajemnicą wiary i zaufania Jezusowi, który sam przyjął cierpienie dla naszego zbawienia.

Człowiekowi jednak nie po drodze z cierpieniem i nic dziwnego, bo w jego naturze jest dążenie do szczęścia. Uwierają i bolą niepełnosprawność, choroba, strata kogoś bliskiego, cierpienie dziecka. Są wylane łzy, bo czasem i ciężar wydaje się ponad siły. Jest niedowierzanie, bunt.
CZYTAJ DALEJ

Przywódcy europejscy gratulują Karolowi Nawrockiemu

2025-06-02 09:55

[ TEMATY ]

gratulacje

Karol Nawrocki

przywódcy europejscy

Łukasz Brodzik

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen pogratulowała Karolowi Nawrockiemu zwycięstwa w wyborach prezydenckich w Polsce. Wyraziła przekonanie, że "UE będzie kontynuować bardzo dobrą współpracę z Polską". Swoje gratulacje przekazali też inni europejscy przywódcy.

Podziel się cytatem - dodała na platformie X von der Leyen.
CZYTAJ DALEJ

Rocznica historycznej homilii św. Jana Pawła II: Niech zstąpi Duch Twój!

2025-06-02 21:37

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Archiwum IPN

2 czerwca 1979 r. rozpoczęła się I Pielgrzymka Jana Pawła II do Ojczyzny, której towarzyszyło hasło: „Gaude Mater Polonia” i która odbywała się w roku 900. rocznicy męczeńskiej śmierci św. Stanisława Biskupa i Męczennika. 46 lat temu na ówczesnym Placu Zwycięstwa w Warszawie, Papież wygłosił historyczną homilię, w której przypomniał, że losów człowieka ani dziejów Polski nie można zrozumieć bez Chrystusa i w której przyzywał nad Polską przemieniającej mocy Ducha Świętego.

Msza święta, której Jan Paweł II przewodniczył na Placu Zwycięstwa (dzisiejszym Placu Piłsudskiego) w Warszawie – pierwsze duże spotkanie z wiernymi podczas dziewięciodniowej wizyty – zgromadziła ponad półmilionową rzeszę wiernych. Wprawdzie władze komunistyczne informowały jedynie o 170 tysiącach zebranych, a realizatorom transmisji nakazano filmowanie tzw. „bliskich planów”, w których nie byłoby widać morza głów, sięgającego w głąb Ogrodu Saskiego i zajmującego pobliske ulice, prowadzące ku warszawskiej Starówce, jednak w pamięci zarówno jej uczestników, jak i dziennikarzy, którzy relacjonowali tę Eucharystię, zapisała się ona, jako przełomowe doświadczenie wolności i komunii dla polskiego społeczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję