Reklama

Turystyka

Wrocławskie Madonny

Niedziela wrocławska 32/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

Maryja

Archiwum Sanktuarium

Madonna z sanktuarium Matki Bożej Łaskawej Opiekunki Małżeństw i Rodzin (parafia pw. św. Karola Boromeusza we Wrocławiu)

Madonna z sanktuarium Matki Bożej Łaskawej Opiekunki Małżeństw i Rodzin (parafia pw. św. Karola Boromeusza we Wrocławiu)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wrocławska metropolia od początku istnienia stanowi ważne centrum kultu maryjnego. Zakony osiedlające się na terenie diecezji wniosły do młodego chrześcijaństwa nabożeństwo do Matki Bożej kultywowane w ramach własnych charyzmatów. W Bardzie, u południowych wrót metropolii, powstało najstarsze polskie sanktuarium maryjne (ok. 1250). Krzewicielką kultu Najświętszej Maryi Panny była śląska św. Jadwiga (+1267). We Wrocławiu powstało pierwsze polskie Bractwo Różańcowe (1480), powołane przez dominikanów zaledwie dwa lata po promulgacji papieskiej bulli uznającej wspólnoty różańca (1478).

Madonny Wratislavii, Breslau i Wrocławia

Trzy imiona nosił Wrocław w swojej historii. W średniowiecznej Wratislavii i nowożytnym Breslau istniało osiem łaskami słynących wizerunków Matki Bożej (Encyklopedia Wrocławia, 1997). Zachowały się dwa najstarsze z końca XIV w.: Madonna Biskupa Wacława z katedry oraz rzeźba Piety z kościoła na Piasku. Ich kult wygasł i dzisiaj oba obiekty eksponowane są w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. W okresie średniowiecza łaskami słynął obraz w srebrze „Maryja w Słońcu” (1383) z kościoła św. Marii Magdaleny, obraz „Corona Beatae Virginis Mariae” (ok. 1500) z kościoła Bernardynów (ob. Muzeum Architektury), a także dwa obrazy Najświętszej Maryi Panny z XV w. przechowywane w kościele Klarysek oraz krużgankach klasztoru Augustianów Eremitów przy kościele św. Doroty. Ten ostatni wizerunek otoczony był licznymi wotami, a jego usunięcie w okresie reformacji spowodowało gwałtowny protest mieszkańców. W katedrze w latach 1510 - 1943 wystawiony był obraz Madonny pod Jodłami autorstwa Lucasa Cranacha. Wywieziony do Niemiec i uznany za zaginiony, powrócił do Wrocławia w ubiegłym roku i obecnie poddany jest konserwacji. Kult Matki Bożej Wspomożycielki Wrocławia w kopii passawskiego obrazu Lucasa Cranacha rozwijali jezuici od 1694 r. w kościele Imienia Jezus w centrum protestanckiego miasta. W każdą sobotę przed obrazem odmawiano „Salve Regina”, „Ave Maria” i Litanię Loretańską, w której wezwanie „Wspomożenie Wiernych” zastąpiono tytułem „Auxiliatrix Wratislaviensis” (Wspomożenie Wrocławia). W tym samym roku 1694, z inicjatywy kapituły katedralnej, wystawiono na placu przed wejściem do katedry figurę Maryi Niepokalanej (Immaculata). Od roku 1725 do czasów obecnych na Świętym Wzgórzu Osobowickim czczona jest figura Matki Bożej Królowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Współczesną patronką miasta jest królująca w katedrze Madonna Wrocławska znana również jako Madonna Sobieskich. Niewielki obraz (45 x 52 cm) autorstwa Carla Martattiego powstał w Rzymie (ok. 1713) jako dar Klemensa XI dla rodziny Sobieskich na rocznicę wiktorii wiedeńskiej. W 1952 r. obraz umieszczono w odbudowanej z ruin katedrze. Madonnę koronował Jan Paweł II (1997), nadając Jej tytuł Madonny Adorującej. Przed obrazem w każdą środę odbywa się nabożeństwo za miasto.

Wspomnienia utraconego domu

Wrocław jest jednym z kilku miast na świecie, w którym w wyniku działań wojennych i zmiany granic nastąpiła niemal całkowita wymiana ludności. Na zgliszcza Festung Breslau przybywali mieszkańcy Wilna i Lwowa, Wołynia i Podola, Galicji i Małopolski, Białostocczyzny i Podlasia. W ekstremalnie trudnych warunkach transportowano najcenniejsze pamiątki ocalałe z pożogi wojennej; fotografie, dokumenty i osobistą korespondencję - często ostatnie słowo od zaginionych lub poległych. Bagaże repatriantów kryły szczególne skarby - wymodlone i opłakane w dniach wojny modlitewniki z wezwaniami i litaniami, poprzekładane świętymi obrazkami, a także rodzinne ikony. Zawieszano je uroczyście na uświęcenie nowego miejsca życia, a zarazem wspomnienie utraconego domu rodzinnego. Do Wrocławia przybywały w ślad za repatriantami Kresowe Madonny z sanktuariów wschodniej Rzeczpospolitej, uświęcone wielowiekową tradycją, opromienione licznymi łaskami. Przed tymi ikonami klękali królowie i hetmani. Każda z nich ma swoją własną, czasem dramatyczną historię translokacji z Kresów na Ziemie Odzyskane. Na teren archidiecezji wrocławskiej trafiło ich kilkanaście, z tego co najmniej 9 do Wrocławia. Fenomenem jest „kumulacja” wizerunków maryjnych z wielkich sanktuariów rozsianych uprzednio na terenie pięciu województw kresowych od Wilna po Stanisławów na przestrzeni około 200 tys. km2 w jednym mieście o powierzchni około 200 km2. Ich nowe siedziby ustanowiono we Wrocławiu w różnych świątyniach. Naniesione na mapę tworzą rodzaj niewidzialnego „bastionu” otaczającego miasto.

Reklama

Kresowe Madonny

Dla obrazu Matki Boskiej Zwycięskiej hetman Jabłonowski założył nad Dniestrem Mariampol - gród Maryi. Do Wrocławia obraz przybył w 1951 r., intronizowany w kościele Najświętszej Maryi Panny na Piasku 2 IX 1965 r. Podczas uroczystości z udziałem Prymasa Wyszyńskiego i kardynała Wojtyły, ówczesny metropolita abp Kominek dokonał aktu oddania archidiecezji wrocławskiej w macierzyńską niewolę Matki Kościoła. Obraz został koronowany papieskimi koronami w 1989 r. U dominikanów w kościele św. Wojciecha posiada siedzibę Królowa Różańca w obrazie Pani Podkamieńskiej. Zaszczytne miejsce w ramieniu transeptu tworzy maryjną kaplicę, w której codziennie odmawiany jest Różaniec. Koronowany w 1727 r. obraz przybył do Wrocławia w 1959 r. Przed tą Madonną modlił się Prymas Tysiąclecia. W kościele Karmelitów Bosych na Ołbinie znajduje się obraz Matki Bożej Miłosierdzia, kopia wileńskiej Madonny Ostrobramskiej. Dla tego wizerunku wykonano nad głównym ołtarzem replikę Ostrej Bramy. Chociaż obraz nie jest koronowany, kościół posiada status sanktuarium. Drugim miejscem czci Matki Bożej Ostrobramskiej jest kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa na pl. Grunwaldzkim. Ten obraz wileńskiej Madonny został wykonany dla bazyliki na lwowskim Łyczakowie będącej wotum za odzyskanie niepodległości. We wrocławskiej kaplicy wykonano architektoniczną oprawę imitującą fasadę łyczakowskiego kościoła. Kolejne dwa kresowe obrazy to kopie redemptorystowskiej ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Pierwszą z nich przywiózł ze Stanisławowa ks. Kazimierz Bilczewski, bratanek świętego arcybiskupa. Trafiła najpierw do kościoła św. Maurycego, a następnie do położonego w pobliżu maleńkiego kościoła św. Łazarza (od 2001 r. sanktuarium). „Łazarz”, jako dawna kaplica Ojców Bonifratrów z położonego naprzeciwko szpitala ma szczególny charyzmat: tutaj we wtorkowych i niedzielnych nowennach wyprasza się łaskę zdrowia. Drugi obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy pochodzi z Białohorszcza i został intronizowany w kościele św. Doroty, Stanisława i Wacława. U sercanów na Księżu Małym, w kościele Wspomożycielki Wiernych, znajduje się wizerunek Matki Bożej z Jazłowca na Podolu. Oblicze Matki Bożej Pocieszenia z Hodowicy - patronki młodych małżeństw można odnaleźć u kapucynów w kościele św. Augustyna. Ludzie Pracy odnajdą swoje miejsce u Matki Bożej Pocieszenia ze Lwowa w kościele Jezuitów św. Klemensa Dworzaka. To jeden z największych kresowych wizerunków maryjnych (100 x 200 cm), koronowany przez św. Józefa Pelczara we Lwowie (1905). Obraz jest bardzo „polski” i „wrocławski”. Polski - bo we Lwowie właśnie przed nim legat papieski po raz pierwszy dodał do Litanii Loretańskiej wezwanie „Królowo Polski, módl się za nami”. Wrocławski - bo w latach stanu wojennego przed obrazem gromadzili się członkowie dolnośląskiej „Solidarności”. Tutaj też odbyła się historyczna Msza za Ojczyznę 13 XII 1981 r. Z Krakowa przybyła Madonna Łaskawa (1963) czczona u franciszkanów konwentualnych w kościele św. Karola Boromeusza. W 1993 r. ustanowiono tu Sanktuarium Rodzin, a w 1994 - Roku Rodzin obraz koronowano.

Reklama

Temat kresowych Madonn pozostaje otwarty. W okresie PRL problematyka Kresów i to w perspektywie sakralnej była tak ocenzurowana, iż nie było możliwości prowadzenia badań naukowych. Poszukiwania kresowych Madonn prowadzili między innymi dr Tadeusz Kukiz oraz ks. prof. Józef Mandziuk. Madonny przeniesione z kresowych bazylik pielgrzymkowych do bocznych naw kościołów wrocławskich przez lata były nawiedzane przez repatriantów wileńskich, lwowskich, stanisławowskich... Pokolenie to jednak odchodzi na wieczną wartę. Potrzeba więc odnowić pamięć historyczną - nośnik tożsamości i kultury wrocławian.

A tymczasem do kresowych Madonn można udawać się wewnątrzmiejskim szlakiem, zanosząc intencje jak na pątniczych ścieżkach. Zapomniany dziś zwyczaj miejskiej peregrynacji sięga korzeniami starożytnej Jerozolimy, a także tradycji nawiedzania siedmiu kościołów stacyjnych w Rzymie. Tak pielgrzymowali święci: Franciszek, Filip Neri, Karol Boromeusz... Również wrocławianie zainicjowali wewnątrzmiejską pielgrzymkę odpustową z kościoła Świętej Rodziny do kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej, gromadzącą cztery parafie Wielkiej Wyspy. Są też w mieście inne miejsca poświęcone Matce Bożej - 15 parafii pod Jej wezwaniem, kaplice kościelne i klasztorne, liczne figury. W kościołach odbywają się procesje fatimskie, nabożeństwa majowe i różańcowe, nowenny.

2013-08-07 14:15

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdzie jest nasze serce?

Niedziela Ogólnopolska 26/2022, str. 12-13

[ TEMATY ]

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi już z samej nazwy wskazuje na Matkę Bożą. Ważne jest jednak to, aby właściwie zrozumieć jego treść. Wtedy bowiem odkryjemy, że w swej istocie Maryja wskazuje ostatecznie Jezusa Chrystusa.

Nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi rozpowszechniło się najbardziej w XIX wieku. Wprawdzie historia czci Serca Maryi jest nieco dłuższa i sięga wieków wcześniejszych, ale skupmy się nie na samej historii, a bardziej na właściwym zrozumieniu czci oddawanej Niepokalanemu Sercu Maryi. Akurat wspomniany wiek XIX rzeczywiście przyniósł ożywienie w pobożności skierowanej do Serca Maryi. Początek takiemu biegowi spraw dały ogłoszenie dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny przez papieża Piusa IX w 1854 r., a także objawienia Matki Bożej w Lourdes w 1858 r. Najbardziej jednak przyczyniły się do tego objawienia Matki Bożej w Fatimie w 1917 r. Zatrzymajmy się przy nich nieco dłużej, bo to pozwoli nam dobrze zrozumieć cel i wartość oddawania czci Niepokalanemu Sercu Maryi.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję