Reklama

Duchowość

Gdzie jest sens?

Niedziela podlaska 31/2013, str. 1

[ TEMATY ]

sens życia

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świat współczesny pełen jest zatrważających paradoksów: człowiek, który „wyzwala się” od wszelkich ograniczeń i zobowiązań, jest zarazem zniewolony przez swoje zmysły i pożądania; ktoś, kto twierdzi, że ma na wszystko swoje zdanie, powtarza poglądy rozgłaszane w mediach; przekonani o tym, że wszystko kończy się na ziemi, mimo wszystko rozpaczliwie szukają sensu poza tym światem, wpadając bezwiednie w szpony okultyzmu… Diagnoza jest zaiste porażająca, ale może jednak zrobimy dobry użytek z daru rozumu?!

Jakież duchowe dylematy musiał przeżywać biblijny Kohelet, skoro swoje rozmyślania ujął w tak dosadny sposób: „marność nad marnościami, wszystko marność”. Doświadczenie mędrca, który zaznał w życiu wielu strat i zniechęceń, kazało mu widzieć odwieczny cykl, który jak rozpędzone koło przetacza się przez dzieje konkretnych osób, by wypełnić się w… śmierci! Skoro wszystko zmierza w tę samą stronę, cóż w takim razie może dać prawdziwą radość i szczęście? Lektura całej księgi pozwala dostrzec jednak nutkę optymizmu w myśleniu Koheleta. W słowach Jezusa znajdujemy subtelną podpowiedź, że są skarby zachowujące swoją wartość na całą wieczność: trzeba być „bogatym przed Bogiem”. Bezsens istnienia i pracy wynika z samolubnej chęci używania. Kazus bogacza, chowającego dobra materialne tylko dla siebie, który umiera, nie mogąc z nich skorzystać, jest ewidentnym przykładem braku logiki w działaniu i przewidywaniu przyszłości. Chrześcijańska logika, jaką głosi św. Paweł, ma wszelkie znamiona rozumności, ponieważ traktuje rzeczy doczesne jako odskocznię do tego, co ma wartość nieprzemijającą. Być może kogoś szokuje zalecenie „umierania dla tego, co przyziemne”, ale wszystko staje się jasne, gdy zrozumiemy, że chodzi o „rozpustę, nieczystość, lubieżność, złą żądzę i chciwość”. Jasno określony cel, jakim jest życie „z Chrystusem” i „w Chrystusie”, wymaga twardej konsekwencji i nie dopuszcza „okłamywania się”, czyli stawiania namiastek na miejscu prawdziwych wartości.

Zapewne rozum człowieka autentycznie wierzącego jest odmiennie ukształtowany niż rozum człowieka „z tego świata”. Bo gdyby w komputerze wyłączyć program antywirusowy i pobierać - bez ładu i składu - wszystko, co ktoś nam podsunie, to szybko padnie cały system, a komputer stanie się bezużytecznym gratem. A może warto - eliminując wirusa grzechu - z Bogiem odczytać „marność nad marnościami” jako swoistą wskazówkę, że sens życia jest trochę dalej, niż człowiek może dostrzec swymi zmysłami?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-08-01 16:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak pomóc naszym dzieciom odnajdywać sens życia?

Sztuka to niełatwa, ale możliwa. Potrzeba naszego wsparcia, cierpliwości i dobrego przykładu.

Nie pytaj, jaki sens ma życie – to życie pyta ciebie. Odpowiedź możesz dać tylko, biorąc odpowiedzialność za własne życie”. Viktor E. Frankl.
CZYTAJ DALEJ

Niebieska ewolucja

Być wniebowziętym to być pełniej na ziemi. Benedykt XVI przypomniał nam logikę wiary, mówiąc: ponieważ Maryja została wzięta do nieba, to tym bardziej jest z nami.

Człowiek to nie tylko dusza. Od pierwszej chwili poczęcia cały jestem wieczny. Moja dusza jest nieśmiertelna – nie pozna śmierci. A ciało? Przejdzie przez nią jak przez wrota. Nie napiszę, że zabiorę je ze sobą, bo... ono jest niezbywalną częścią mojego istnienia – teraz i w wieczności. Potwierdza to Jezus, który – raz wcielony – już na wieki jest Bogiem i człowiekiem z duszą i ciałem. Nie On jeden. Również mnie, jak każdego człowieka, czeka wieczność w ciele. Poświadcza to wniebowzięcie Maryi – pierwszej w pełni zbawionej, która życiem w Bogu cieszy się w duszy i w ciele.
CZYTAJ DALEJ

U Gaździny Podhala

2025-08-15 21:19

Biuro Prasowe AK

- Nie znajdujemy wsparcia w Europie, tak jak wtedy w 1920 roku. Czujemy się sami, ale wiemy, Bóg jest z Polakami, tak jak zawsze był, dając nam swoją Matkę i Królową jako naszą Matkę - Matkę polskiego narodu, do której ciągle na nowo przybywamy, błagając, by wzięła nas pod swoją obronę, by nas ratowała – mówił abp Marek Jędraszewski w Ludźmierzu w czasie odpustu Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Na początku Mszy św. abp. Marka Jędraszewskiego powitali parafianie z Ludźmierza, dziękując mu za obecność i przewodniczenie Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję