Reklama

Niedziela w Warszawie

Jezus był na stadionie

Rekolekcje na Stadionie Narodowym były jednym z najważniejszych wydarzeń religijnych w diecezji warszawsko-praskiej od czasu pielgrzymki Papieża w 1999 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zorganizowanie rekolekcji na największej arenie sportowej w Polsce było odważną decyzją. Organizatorzy przewidywali udział 20-30 tys. wiernych. Przyszło 60 tys. osób, do tego ponad tysiąc wolontariuszy i kilkuset kapłanów.

Zamiast murawy i bramek na płycie boiska znalazł się ołtarz w kształcie biało-czerwonego serca oraz 15-metrowy krzyż. Z wielkiego serca wychodziły dwa promienie: czerwony i biały, podobnie jak na obrazie Jezusa Miłosiernego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lekarstwo Eucharystii

Najważniejszym punktem spotkania była Eucharystia pod przewodnictwem abp. Henryka Hosera, ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej, który zachęcał zebranych do uwielbienia Boga. Jak podkreślił, że Chrystus leczy całego człowieka: jego duszę i ciało. - Każda Msza św. jest czasem uzdrowienia. Eucharystia zawsze jest lekarstwem na rany, jakie powodują nasze grzechy - mówił.

Całodniową modlitwę - Różaniec, Koronkę do Miłosierdzia Bożego i adorację Najświętszego Sakramentu - przeplatały konferencje o. Johna Baptista Bashobory z Ugandy.

Zakonnik często cytował papieża Benedykta XVI, który ogłosił Rok Wiary. Podkreślał moc sakramentów, szczególnie spowiedzi, która jest skuteczną bronią pozbywania się grzechów. - Gdy spowiadasz się ze swoich grzechów, wówczas zostajesz uzdrowiony nie tylko w wymiarze duchowym, lecz także twój umysł i twoje ciało doznaje uzdrowienia - przekonywał.

Reklama

Mówił też o mocy wiary. Według o. Bashobora wiara jest nadzieją związaną z przyszłością. Pytał uczestników rekolekcji, czy mają wiarę, czy mają przy sobie Pismo Święte, czy są katolikami? Wyjaśnił, że gdy toczy się walkę z wrogiem, nie można zostawiać broni w domu, a chrześcijańskim orężem jest Słowo Boże.

Czas uzdrowienia

O. Bashobora sporo uwagi poświęcił tematowi uzdrowień, których dokonuje Jezus. Jak zaznaczył, nie wszyscy zostają uzdrowieni, bo wielu boi się przyjść do Chrystusa. Podczas konferencji prowadził modlitwę o uzdrowienie, w czasie których wierni trzymali się za ręce, albo nakładali dłonie na głowę swoich sąsiadów.

W pewnej chwili kapłan powiedział: - Wiem, że jest chłopiec - kaleka. Jest poza tym miejscem. Dziecko chodzi o kulach. I właśnie teraz tego chłopca uzdrawia Jezus - mówił o. Bashobora, a odpowiedziały mu radosne brawa wiernych.

Główna modlitwa o uzdrowienie odbyła się wieczorem po Mszy św., którą koncelebrowało ponad pół tysiąca kapłanów z Polski i z zagranicy. Modlitwa o łaskę uzdrowienia powiązana była z adoracją Najświętszego Sakramentu, podczas której kapłan wypowiadał słowa tzw. duchowego poznania. Wspomniał o dziecku, któremu wróciła władza w nogach, o zalęknionych, o osobach uleczonych z ukrytego gniewu, czy o uzdrowionych z wirusowego zapalenia wątroby.

Mimo tych łask o. Bashobora prosił uczestników spotkania, aby osoby, które poczuły się dotknięte przez Jezusa podczas rekolekcji, nie rezygnowały z lekarstw i kuracji. Będzie to możliwe dopiero wtedy, gdy uzdrowienie zostanie potwierdzone przez lekarza.

Manifestacje złego

Reklama

Tam, gdzie jest dużo wiary i modlitwy, zły duch czuje się źle i demonstruje swoją siłę. Podczas modlitwy z różnych stron Stadionu Narodowego słychać było często przenikliwe krzyki, długie, dramatyczne, przeciągłe płacze. Oznacza to, że modlitwom towarzyszyły tzw. demonstracje złego ducha.

Pomocy potrzebującym szybko zaczęli udzielać przeszkoleni wolontariusze, którzy zaprowadzali ich do specjalnego pomieszczenia, gdzie posługiwali księża egzorcyści oraz psycholodzy i psychiatrzy. Egzorcyści przez cały czas mieli pełne ręce pracy.

Śpiewy i modlitwy trwały do późnych godzin wieczornych. Teraz jest czas na ich owoce. Będzie można je wkrótce poznać, bo na stronie internetowej www.jezusnastadionie.pl znajduje się już e-mail dla osób, które po spotkaniu zechcą dać świadectwo uzdrowienia z chorób ciała i duszy.

2013-07-10 11:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

70. rocznica Akcji pod Arsenałem

[ TEMATY ]

Warszawa

wojna światowa

www.wikipedia.org

W intencji żołnierzy Szarych Szeregów została odprawiona Msza św. w katedrze polowej w Warszawie. Eucharystii przewodniczył ks. kmdr Janusz Bąk, delegat biskupa polowego ds. duszpasterstwa kombatantów. Dziś mija 70. rocznica przeprowadzenia przez Grupy Szturmowe Szarych Szeregów jednej z najbardziej znanych akcji polskiego podziemia - Akcji pod Arsenałem. Przeprowadzona 26 marca 1943 r., doprowadziła do uwolnienia harcmistrza Jana Bytnara "Rudego" oraz 25 innych więźniów politycznych, przewożonych przez Niemców z siedziby Gestapo przy Alei Szucha na Pawiak.
CZYTAJ DALEJ

Chiny: w wieku 91 lat zmarł tajny biskup-trapista P. Pei Ronggui

2025-09-09 18:56

[ TEMATY ]

Chiny

91 lat

zmarł

tajny biskup

trapista

Pei Ronggui

Episkopat Flickr

W wieku prawie 92 lat zmarł 6 września podziemny biskup diecezji Luoyang (prowincja Henan we wschodnich Chinach) - Placidus Pei Ronggui, mnich trapista. Pochodził z najbardziej katolickiej prowincji chińskiej Hebei, a kapłanem mógł zostać dopiero w 1981, kilka lat po osławionej rewolucji kulturalnej (1966-76), gdy miał 48 lat. Prawie całe życie doświadczał różnych ograniczeń i prześladowań, głównie z powodu odmowy przystąpienia do kontrolowanego przez partię komunistyczną Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh) i w sumie spędził w więzieniach cztery lata.

Jego "przygoda" z zakonem trapistów - jednym z najsurowszych w Kościele katolickim - była bardzo znamienna w jego ojczystej prowincji, w której przed dojściem komunistów do władzy w październiku 1949 istniały dwa opactwa tej wspólnoty zakonnej. Pierwsze z nich - pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia - znajdowało się w miejscowości Yangchiaping na terenie dzisiejszego miasta Zhangjiakou i zniszczyli je w 1947 bojówkarze komunistyczni. Drugie opactwo, któremu patronowała Matka Boża Radości, mieściło się w Chengtingu (dzisiejszy Zhengding), skąd mnisi musieli uciekać po zabiciu 32 z nich. Po wielu przejściach ostatecznie udało im się dostać na początku lat pięćdziesiątych do Hongkongu, gdzie ówczesny biskup Enrico Valtorta pomógł im otworzyć klasztor również poświęcony Matce Bożej Radości w Thai Shui Hang na tzw. Nowych Terytoriach Hongkongu.
CZYTAJ DALEJ

Życie i śmierć Samarytan z Markowej - rocznica beatyfikacji Rodziny Ulmów

2025-09-10 06:10

[ TEMATY ]

święci

Beatyfikacja Rodziny Ulmów

Ulmowie

bł. rodzina Ulmów

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Dziś, 10 września, przypada druga rocznica beatyfikacji rodziny Ulmów. W marcu 1944 roku Józef i Wiktoria, wraz z siedmiorgiem ich dzieci, zostali zamordowani przez Niemców za udzielenie schronienia Żydom. Warto przypomnieć kim byli na co dzień Józef i Wiktoria, zwani Samarytanami z Markowej, czym żyli, jakie mieli pasje oraz jak wyglądało ich życie oraz śmierć.

Był synem Marcina i Franciszki z domu Kluz. Jego rodzice mieli trzyhektarowe gospodarstwo, w którym pomagał od najwcześniejszych lat. Skończył czteroklasową szkołę powszechną, a w 1921 roku został powołany do odbycia służby wojskowej. W 1929 roku rozpoczął naukę w szkole rolniczej w Pilźnie, którą ukończył z bardzo dobrym wynikiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję