Reklama

Niedziela Sandomierska

„Rowerem Z Ojcem Świętym” – Sandomierski Rajd Papieski

Niedziela sandomierska 25/2013, str. 1

[ TEMATY ]

rajd

Ks. Adam Stachowicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W słońcu i radosnej atmosferze na starcie Sandomierskiego Rajdu Papieskiego stanęło 8 czerwca ok. 700 osób. Dla uczczenia 14. rocznicy wizyty w Sandomierzu bł. Jana Pawła II już po raz czwarty z biskupiego miasta wyruszył rajd rowerowy. Tegoroczna trasa wiodła przez Kamień Łukawski, Kamień Nowy, Mściów, Bożydar, Szczytniki, Romanówkę, Garbów Stary, Wygodę, Dziurów do Zawichostu i wynosiła nieco ponad 30 km. Oprócz oficjalnego peletonu do grupy dołączali rowerzyści z trasy rajdu, ale również z innych miejsc, jak chociażby 20-osobowa ekipa z Janowa Lubelskiego i okolic, pokonująca łącznie jednego dnia prawie 140 km.

Rajd to rekreacja, ale też dla wielu wyjazd rodzinny. Impreza zgromadziła dzieci, młodzież, osoby dorosłe i seniorów. Wiek nie grał roli. Najstarszym uczestnikiem był 83 latek, ale jechało również wiele dzieci wraz z rodzicami. Na starcie stanęła liczna grupa kapłanów i kleryków. Wśród uczestników byli przedstawiciele władz samorządowych i instytucji społecznych. W rajdzie wziął również udział Tomasz Brożyna, reprezentant Polski w kolarstwie i olimpijczyk z Atlanty i Aten.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inicjatorem rajdów i uczestnikiem kolarskiego zmagania był bp Krzysztof Nitkiewicz. Rozpoczynając rajd powiedział: - Cieszy to, że z roku na rok jest nas coraz więcej. Oznacza to, że ta fala dobra i życzliwości rozszerza się i potęguje. Jest to także forma ewangelizacji, a zarazem miłe i zdrowe spędzanie wolnego czasu - powiedział bp Krzysztof Nitkiewicz nie kryjąc zadowolenia.

Peleton wystartował z sandomierskiego Rynku. Trasa w pewnych momentach była wymagająca i wielu musiało podczas wzniesień prowadzić swój rower. Nad bezpieczeństwem rowerzystów czuwała policja, serwis techniczny oraz ratownicy medyczni. Po drodze zaplanowano kilka odpoczynków. Podsumowanie nastąpiło w Zawichoście, w ogrodach pomiędzy zabytkowymi kościołami. Mieszkańcy Zawichostu przygotowali dla kolarzy bigos, grochówkę i ciasto. Podobną gościnnością na trasie wykazali się mieszkańcy parafii Mściów. Dla wypoczywających w Zawichoście zaśpiewał ks. Paweł Kata wraz z zespołem muzycznym z Zaleszan. Na zakończenie ks. Jan Biedroń, rektor WSD, podziękował wszystkim zaangażowanym w organizację imprezy, oraz wręczył pamiątkowe dyplomy i puchary.

2013-06-20 10:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rajd konny – 100 km na 100 – lecie odzyskania przez Polskę niepodległości

[ TEMATY ]

rajd

Ewa Misiak

Pomysłodawcą rajdu był ks. Marek Jelonek, proboszcz parafii p.w. św. Bartłomieja Apostoła w Czarnożyłach, zapalony miłośnik koni. Komandorem rajdu został Romuald Chabinowski ze stadniny „Wzgórze koni” w Rychłowicach.

Inicjatywę księdza Marka wsparła Gmina Czarnożyły i Powiat Wieluński. Rajd trwał trzy dni. Rozpoczął się Mszą św. w kościele św. Bartłomieja w Czarnożyłach i złożeniem kwiatów pod pomnikami pamięci na miejscowym cmentarzu. Kolejne etapy rajdu to miejscowość Konopnica, Krzeczów, Wierzchlas. W sobotę 8 września rajd przejechał przez Wieluń.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Kard. Goh: wizyta papieża w Singapurze ma być "duchowym doświadczeniem"

2024-05-06 10:36

[ TEMATY ]

papież Franciszek

kard. Goh

Wikipedia

Singapur. Widok z Marina Bay

Singapur. Widok z Marina Bay

Katolicka wspólnota w Singapurze z niecierpliwością i nadzieją oczekuje wizyty papieża Franciszka w dniach 11-13 września. Obecność głowy Kościoła powinna być przede wszystkim doświadczeniem duchowym, cytuje watykański serwis misyjny Fides arcybiskupa Singapuru, kardynała Williama Goha.

W niedawnym liście kard. Goh wezwał wiernych do wspólnego przygotowania się na przyjazd papieża i żarliwej modlitwy o jego zdrowie i bezpieczeństwo. "Jako wspólnota módlmy się za Ojca Świętego i prośmy Pana, aby ta wizyta była znacząca i pełna łaski" - napisał purpurat. Kard. Goh ma nadzieję, że wizyta papieża Franciszka będzie bodźcem do odnowienia "gorliwości w wierze i że zainspiruje misję i duchowe nawrócenie wśród wspólnot katolickich w Singapurze".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję