Briefing synodalny o posłudze słuchania i zdrowej autonomii episkopatów
„Jeśli potrzebujemy w Kościele specjalnej posługi słuchania, to znaczy, że słuchamy niewystarczająco i powinno nas to zmusić do refleksji” - podkreśliła siostra Samuela Maria Rigon. Na codziennym briefingu w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej prezentowała ona dziennikarzom przebieg prac kolejnego dnia Synodu Biskupów nt. synodalności. W czwartkowych obradach uczestniczyło 346 osób na 365 uprawnionych.
Wśród tematów jakie pojawiły się w synodalnej auli wymieniono m.in. wyzwanie jakim jest dostosowanie ewangelizacji do fenomenu ludzkiej mobilności i wynikających z niego trudności oraz kwestię relacji między synodalnością a prymatem. Sheila Leocádia Pires, która jest sekretarzem synodalnej komisji ds. komunikacji wskazała, że w kontekście wyzwania jakim jest dramat współczesnych migracji pojawiała się propozycja zwołania specjalnego kościelnego zgromadzenia nt. wyzwań całego regionu Morza Śródziemnego, a nie tylko euro-śródziemnomorskiego, by bezpośrednio wsłuchać się w głos migrantów.
Z dużym zainteresowaniem mediów spotkał się temat ewentualnej zmiany kompetencji komisji episkopatów. Wskazano, że nie chodzi tu o definiowanie nowych dogmatów czy zasad wiary, ale o wymiar pastoralny związany z przekazywaniem jednej i tej samej wiary inkulturowanej w określony kontekst, w odpowiedzi na wyzwania i potrzeby określonych narodów w komunii z całym Kościołem.
Uczestniczący w briefingu kard. Gérald Cyprien Lacroix podkreślił, że posiadanie tej samej doktryny i pewność, że wierzymy w tego samego Jezusa Chrystusa pozwala nam być jedno. To, co może się zmieniać, to język głoszenia i styl duszpasterstwa, które powinny być dostosowane do realiów w jakich żyjemy. Arcybiskup Quebecu wskazał, że w świecie, w którym przemawia broń i bomby potrzeba świadectwa wzajemnego słuchania, którego doskonałym doświadczeniem jest synod. „Wzajemne słuchanie pozwala na dobre rozeznanie i podjęcie właściwych wyborów” - zauważył hierarcha podkreślając, że „na słuchaniu tego, co Bóg mówi do nas dzisiaj możemy jedynie zyskać”.
W czasie briefingu zauważono, że w auli synodalnej odczuwalne jest pragnienie promowania jedności Kościoła a nie pogłębiania polaryzacji. Wśród pojawiających się propozycji wymieniono postulat konieczności polepszenia komunikacji między Rzymem a Kościołami lokalnymi, wskazując na znaczenie częstszej obecności przedstawicieli różnych watykańskich dykasterii w poszczególnych diecezjach, co posłuży poznaniu realiów życia. Wskazano też na konieczność lepszego konsultowania Kościołów lokalnych w czasie przygotowywania ważkich dokumentów przez urzędy Kurii Rzymskiej. Pojawiła się propozycja podkreślenia w dokumencie końcowym centralności Eucharystii, gdyż, jak zauważono, Kościół synodalny może wzrastać jedynie dzięki Jezusowi i światłu Ducha Świętego, bo w przeciwnym wypadku staje się autoreferencyjny.
Każde dziecko poczęte w jakikolwiek sposób jest obdarowane godnością osobową i w całej pełni jest podmiotem prawa naturalnego oraz praw cywilnych i kościelnych – czytamy w Stanowisku Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych odnośnie do godności osobowej i prawa do chrztu dzieci poczętych metodą in vitro.
W przestrzeni publicznej coraz częściej pojawiają się pytania o udzielanie sakramentu chrztu świętego dzieciom poczętym i urodzonym metodą zapłodnienia pozaustrojowego (in vitro). Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych publikuje stanowisko w tej sprawie, przypominając nauczanie Kościoła katolickiego o niezbywalnej godności osoby ludzkiej od jej poczęcia, o niemoralności procedury in vitro oraz wyjaśniając problematykę związaną z posługą sakramentalną wobec tych dzieci.
22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości.
Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską.
Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie
noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz,
że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz,
że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana.
Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła.
Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż
i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ
przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”.
Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając
jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki.
Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei
w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną
Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki.
Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus
organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy.
W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos
zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r.
Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii
Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
Gdy Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla Telewizji wPolsce24: „To są pionki. To Tusk decyduje tutaj. Pytanie, kto Tuskowi wydaje polecenia”, wielu usłyszało w tym jedynie polityczną publicystykę, a krytycy skupili się na samym słowie „pionki”. Ale jest w tym co mówi były prezydent także inna warstwa, dużo ważniejsza.
To ta sfera dotycząca odpowiedzialności. Władza, nawet jeśli wykonywana „na polecenie”, nie jest zwolnieniem z winy. Bo każdy pionek to jednak konkretna osoba, z własnym podpisem, decyzją, decyzją sprzeciwu lub jej brakiem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.