Reklama

Historia

Uroczystość przekazania zbiorów archiwalnych ppłk. Wacława Janaszka, ps. „Bolek”, szefa sztabu Zgrupowania „Radosław”

W Sali Tradycji Ordynariatu Polowego im. bp. gen. dyw. Józefa Gawliny odbyła się uroczystość przekazania do Archiwum Akt Nowych zbiorów archiwalnych ppłk. Wacława Janaszka, ps. „Bolek”, szefa sztabu Zgrupowania „Radosław”. Przekazane dokumenty będą prezentowane przez kilka najbliższych tygodni w Sali Tradycji, a następnie znajdą się w Archiwum Akt Nowych w Warszawie.

[ TEMATY ]

archiwum

Powstanie Warszawskie

wikipedia/autor nieznany, domena publiczna

Od lewej: major Wacław Janaszek "Bolek" (szef sztabu "Radosława"), generał Tadeusz Bór-Komorowski, pułkownik Jan Mazurkiewicz "Radosław" i kapitan Ryszard Krzywicki "Szymon" (adiutant)

Od lewej: major Wacław Janaszek Bolek (szef sztabu Radosława), generał Tadeusz Bór-Komorowski, pułkownik Jan Mazurkiewicz Radosław i kapitan Ryszard Krzywicki Szymon (adiutant)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zebranych powitała Mariola Bahłaj, kierownik Wydziału Ceremoniału i Tradycji Orężnych. - Wystawa w sposób symboliczny przenosi nas do dramatycznych dni 1944 r. Prezentuje historię powstańców, którzy z poświęceniem walczyli o każdy skrawek Warszawy - powiedziała. Mariola Bahłaj podkreśliła, że dokumenty związane są m.in. z akcją przebicia się formacji powstańczych ze Starego Miasta do Śródmieścia. - Jest to historia oddająca w pełni bohaterskiego ducha walczącej Warszawy, której mieszkańcy nigdy nie złożyli broni przed niemieckim okupantem i zawsze byli gotowi do największych poświęceń - powiedziała.

Reklama

Następnie poprosiła dyrektora Archiwum Akt Nowych Mariusza Olczaka o otwarcie wystawy. - Te dokumenty wracają w miejsce i w okolice miejsc, w których powstały. Dokumenty, które państwo zobaczycie na tej wystawie to pisma, meldunki i rozkazy wytworzone tutaj, w tym miejscu na ul. Długiej i w pobliżu ulicy Długiej - podkreślił. Wymienił, że wśród prezentowanych dokumentów są m.in. meldunki obserwatora z wieży katedry polowej. Dodał, że w ciągu kilku minionych lat udało się Archiwum Akt Nowych pozyskać niezwykle cenne archiwalia zarówno dowódców, jak i poszczególnych oddziałów. - Przed laty przejęliśmy zbiór dowódcy zgrupowania „Radosław” Jana Mazurkiewicza, nie tak dawno z Afryki południowej przyjechała do nas spuścizna Jana Wojciecha Kiwierskiego ps. „Oliwa”, który przekazała jego córka, pani Barbara Nowosad - wymieniał. Dodał, że chwilę przed rozpoczęciem uroczystości otrzymał od jednego z gości teczkę z dokumentami zgrupowania AK „Żyrafa”, wchodzącego w skład obwodu Żoliborz. Jak podkreślił, cieszy go, że archiwum nie jest miejscem kojarzonym jedynie z magazynem, ale że korzystają z niego historycy i dokumentaliści. Jego zdaniem zbiór przekazany przez Macieja Janoszka, będzie służył dalszemu poznaniu historii żołnierzy Armii Krajowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O swoim ojcu opowiedział Maciej Janaszek, który przekazał dokumenty do Archiwum Akt Nowych. Podkreślił, że dokumenty związane są głównie z okresem przedpowstańczym i dotyczą Polskiej Organizacji Zbrojnej oraz jej scalenia z Armią Krajową. Przyznał, że do przekazania dokumentów namówił go Mariusz Olczak. - On przekonał mnie, że to nie są moje prywatne dokumenty, że jest to własność Państwa Polskiego. Brzmi to górnolotnie, ale taka jest prawda. W związku z powyższym zdecydowałem się na przekazanie tych dokumentów, w mojej ocenie, w najbezpieczniejsze miejsce, to znaczy do Archiwum Akt Nowych. Stanowią ciekawy przyczynek działalności konspiracyjnej w czasie II wojny światowej - powiedział. Wyjaśnił, że dokumenty przez wiele lat były ukryte i mimo wizyt funkcjonariuszy bezpieki udało się je zachować.

Reklama

Na wystawie towarzyszącej uroczystości zaprezentowane zostały rozkazy i meldunki, a także szkice sytuacyjne i fotografie z walk na Starym Mieście, m.in. fotokopie meldunków Janaszka o sytuacji Zgrupowania AK „Radosław”, fotokopie meldunków kpr. Jacka Tomaszewskiego ps. „Jacek z Wieży” - obserwatora zajmującego stanowisko w wieży katedry polowej przy ul. Długiej, a także teczki osobowe kapelanów: m.in. bł. o. Jana Czartoryskiego ps. „Ojciec Michał”, ks. płk. Tadeusza Jachimowskiego ps. „Budwicz”, ks. Jana Ziei ps. „Rybak” oraz fotografia z Mszy św. sprawowanej w trakcie Powstania Warszawskiego przez bp. Stanisława Adamskiego.

Podczas uroczystości otwarcia wystawy pieśni wojskowe i powstańcze wykonali artyści Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.

***

Wacław Janaszek urodził się 1 grudnia 1903 r. w Radomiu. W czasie wojny polsko-bolszewickiej pełnił ochotniczo służbę w Wojsku Polskim. 30 września 1926 r., po ukończeniu szkoły oficerskiej, rozpoczął służbę w 5 pułku saperów w Krakowie, a następnie w batalionie szkolnym, a następnie Centrum Wyszkolenia Saperów w Modlinie.

W czasie kampanii wrześniowej pełnił służbę w Dowództwie Saperów Armii „Pomorze”. Od końca 1939 r. w konspiracyjnej organizacji Służba Zwycięstwu Polski. Następnie był komendantem Okręgu Warszawa-Miasto i Powiat Polskiej Organizacji Zbrojnej i redaktorem wydawanej przez tą organizację pisma „Żołnierz Polski”. Od 1942 r. pełnił funkcję szefa sztabu Kierownictwa Dywersji Komendy Głównej Armii Krajowej.

W czasie Powstania Warszawskiego był szefem sztabu Zgrupowania „Radosław”. Od 8 sierpnia 1944 r. przez kilka następnych dni pełnił obowiązki dowódcy Zgrupowania, w zastępstwie rannego ppłk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. Między innymi dowodził zgrupowaniem w czasie walk w obronie cmentarzy wolskich. 25 sierpnia 1944 r. został ciężko ranny w rejonie ul. Koźlej. 27 września 1944 r. został zamordowany przez Niemców w szpitalu powstańczym przy ul. Drewnianej 8 na Powiślu. Jest pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w kwaterach powstańczych.

2024-08-30 19:10

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bohaterowie są wśród nas

Niedziela toruńska 33/2020, str. III

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

upamiętnienie

Aleksandra Wojdyło

Maria Biedermann-Kowalewska, ps. Myszka

Maria Biedermann-Kowalewska, ps. Myszka

W 76. rocznicę zrywu powstańczego Warszawy w całej Polsce miasta na chwilę zatrzymują się, by pomyśleć o darze, jakim jest wolna Ojczyzna.

Toruńskie uroczystości odbyły się przed obeliskiem poświęconym Żołnierzom Armii Krajowej. Prezydent Michał Zaleski zapewnił, że o każdej kropli krwi wylanej w czasie powstańczych dni Warszawy (także za wolność Torunia) nigdy nie zapomnimy. Odznaczył także mjr Marię Biedermann-Kowalewską ps. Myszka, sanitariuszkę powstania, medalem Thorunium. Dziękując za to szczególne wyróżnienie, „Myszka” wspomniała swój ponad 70-letni związek z ukochanym Toruniem, jak nazwała gród Kopernika. Podkreśliła znaczenie wychowania patriotycznego oraz ważnych wartości dla każdego Polaka. – Zawsze żyłam tak, aby słowa: Bóg, Honor, Ojczyzna były dla mnie najwyższym nakazem – mówiła. Niech to przesłanie stanie się drogowskazem dla młodego pokolenia.
CZYTAJ DALEJ

Cudowne odnalezienie relikwii i wyjątkowa kanonizacja. W kwietniu mijają ważne rocznice związane ze św. Andrzejem Bobolą

2025-04-11 12:00

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

W kwietniu mijają dwie ważne rocznice związane z patronem Polski św. Andrzejem Bobolą - 17 kwietnia rocznica jego kanonizacji w 1938 r. w Rzymie, a 19 kwietnia rocznica odnalezienia w Pińsku (obecnie na Białorusi) jego ciała, zachowanego od rozkładu. Oba te wydarzenia odbyły się w niezwykłych okolicznościach - przypomina portal andrzejbobola.info.

Jezuita o. Andrzej Bobola zginął śmiercią męczeńską 16 maja 1657 r. z rąk Kozaków podczas wojen, jakie nękały wtedy nasz kraj.
CZYTAJ DALEJ

„A taki był ładny, amerykański”

2025-04-12 09:29

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa.

To już samo w sobie wyglądało jak paniczny unik konfrontacji – jakby bał się, że nie wytrzyma zwarcia. A potem, gdy już odpowiedział, postawił warunki tak absurdalne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie potraktował tego jako poważnej propozycji. Debata miała się odbyć tylko wtedy, gdy zorganizują ją trzy konkretne stacje – TVP (w likwidacji), TVN i Polsat. To miało wyglądać jak próba pogodzenia interesów, ale tak naprawdę było próbą ustawienia sobie debaty w kontrolowanym środowisku. Problem w tym, że nie kupili tego ani wyborcy, ani media, ani nawet polityczni sojusznicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję