Reklama

Rodzina

W domu najlepiej

Niedziela łódzka 7/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

matka

Archiwum Sióstr Antonianek

Mama z dziećmi w mieszkaniu chronionym przy ul. Janosika 141

Mama z dziećmi w mieszkaniu chronionym przy ul. Janosika 141

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy z nas potrzebuje domu. 33 lata temu pierwsza samotna matka ze swoim nowo narodzonym dzieckiem taką bezpieczną przystań znalazła w domu Sióstr Antonianek przy ul. Janosika 141 w Łodzi. Teraz siostry zdecydowały się przyjąć pod swój dach - do mieszkań chronionych - kilka potrzebujących pomocy kobiet.

Zgromadzenie Sióstr Antonianek od Chrystusa Króla zostało zatwierdzone przez ordynariusza łódzkiego bp. Michała Klepacza 22 grudnia 1959 r., przyjmując za cel obronę życia nienarodzonych dzieci. Była to odpowiedź na uchwalenie w 1956 r. ustawy dopuszczającej przerywanie ciąży ze względów społecznych, czyli bez żadnych ograniczeń. Siostry, które od chwili swego powstania, zgodnie z myślą założyciela, bł. o. Anastazego Pankiewicza OFM angażowały się w opiekę nad ubogimi dziećmi, od tej chwili objęły swoją troską dzieci rzeczywiście najuboższe z ubogich, bo zagrożone pozbawieniem największego dobra - prawa do życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszy Dom Samotnej Matki w Łodzi

Reklama

Początkowo matki pojawiały się u sióstr sporadycznie, szukając głównie wsparcia duchowego, porady, pomocy materialnej. Kiedy siostry przeprowadziły się z domu macierzystego przy ul. Mariańskiej do nowo wybudowanego przy ul. Janosika 141, zgromadzanie podjęło decyzję o przygotowaniu trzech pomieszczeń dla ośmiu matek i ich dzieci. Tak powstał pierwszy w Łodzi Dom Samotnej Matki. Dzień 6 grudnia 1978 r., w którym wprowadziła się tu pierwsza matka z noworodkiem, można uznać za dzień oficjalnego jego otwarcia.

Kobiety, które zgłaszały się do sióstr, nie pracowały i najczęściej nie miały wsparcia ze strony rodziny i biologicznego ojca dziecka. Zgromadzenie utrzymywało matki z własnych środków i sporadycznie otrzymywało ofiary na ten cel. Jednak pomocą, jakiej matki potrzebowały, było pełne miłości i poświęcenia wsparcie w sytuacjach po ludzku beznadziejnych, współczucie i budzenie wiary w lepsze jutro. Siostry o nic ich nie wypytywały, nie indagowały, nie gorszyły się, nie moralizowały, stawiały jednak konkretne wymagania. Przyjmowane były kobiety niezależnie od miejsca zamieszkania, wieku czy wyznania. Matka Bonawentura Rybczyńska (ówczesna przełożona generalna) wspomina: „To były zazwyczaj bardzo dobre dziewczęta, za szybko jednak uwierzyły...”.

Sprawy urzędowe matek dotyczące mieszkania czy alimentów prowadziła z wielkim oddaniem mec. Maria Sawicka. Ona również poprzez Telefon Zaufania dla Kobiet z Ciążą Problemową i Spraw Rodzinnych kierowała do sióstr kobiety planujące aborcję. W latach 1960-92 siostry udzieliły pomocy 158 matkom, 70 z nich pochodziło z Łodzi i okolic, pozostałe przyjeżdżały z całej Polski. 22 kobiety oddały dzieci do adopcji, reszta zdecydowała się na wychowanie swojego dziecka, wracając do środowisk rodzinnych lub usamodzielniając się.

Kolejne placówki

Reklama

Nowy Diecezjalny Dom Samotnej Matki w Łodzi (ul. Nowe Sady 17) erygował dekretem z dnia 15 grudnia 1991 r. abp Władysław Ziółek. Prowadzenie DSM powierzono Zgromadzeniu Sióstr Antonianek. Uroczyste otwarcie Domu i poświęcenie przez Księdza Arcybiskupa nastąpiło 22 czerwca 1992 r. Niebawem przeprowadziły się do niego samotne matki z ul. Janosika.

Dom im. Stanisławy Leszczyńskiej mógł jednorazowo przyjąć trzydzieści matek wraz z dziećmi. Decyzją Arcybiskupa Łódzkiego DSM został włączony w strukturę Centrum Służby Rodzinie. Ponieważ stan techniczny budynku stale się pogarszał, abp Władysław Ziółek podjął decyzję o budowie nowego. Prace rozpoczęto w październiku 2009 r. a w dwa lata później, 13 października 2011 r. bp Adam Lepa dokonał poświęcenia i otwarcia nowego domu dla samotnych matek. DSM przy ul. Broniewskiego 1a w Łodzi jest obecnie jednym z najnowocześniejszych w Polsce.

Siostry chcąc owocniej służyć Ewangelii Życia, otaczając przez wiele lat opieką matki, nabyły doświadczenia w tej posłudze i uzyskały odpowiednie kwalifikacje. Zaczęły dostrzegać, że matki usamodzielniające się po pobycie w DSM mają problemy z podjęciem niezależnego funkcjonowania. Były to trudności z planowaniem codziennego budżetu, opłacaniem na czas rachunków, prowadzeniem samodzielnego gospodarstwa domowego. Zdarzało się, że matki powracały do placówki z kolejnym dzieckiem i brakiem środków na utrzymanie.

Mieszkania chronione

Dlatego w trosce o te młode kobiety i ich dzieci Zgromadzenie podjęło wyzwanie otwarcia mieszkań chronionych, które mieszczą się w wydzielonej części Domu Głównego Zgromadzenia, w pomieszczeniach, w których w latach 1978-92 znajdowały schronienie pierwsze samotne matki. W ten sposób historia zatoczyła krąg.

Reklama

Mieszkania chronione mają służyć matkom opuszczającym DSM, które oczekują na mieszkanie socjalne. Podstawowym ich zadaniem jest umożliwienie matkom przygotowania do pełnej samodzielności poprzez doskonalenie umiejętności prowadzenia gospodarstwa domowego, radzenia sobie z problemami codziennego życia, rozporządzania posiadanymi środkami finansowymi, pomoc w integracji ze środowiskiem poprzez rozwój umiejętności prawidłowego wchodzenia w relacje społeczne, stwarzanie możliwości uzyskania wykształcenia, zdobycia kwalifikacji zawodowych, poszukiwania pracy, przedszkola dla dzieci i doprowadzanie do finalizacji spraw związanych z przydzieleniem i remontem lokalu socjalnego.

Już w styczniu do mieszkania chronionego wprowadziła się pierwsza matka z dwójką dzieci. Dziś, gdy tak wiele osób i praw staje się wrogami życia, w czasie coraz wyraźniejszej walki cywilizacji życia i miłości z cywilizacją śmierci utworzenie mieszkań chronionych jest konkretnym gestem Zgromadzenia Sióstr Antonianek na drodze rozwoju charyzmatu służby życiu.

Siostry antonianki zapraszają do włączenia się w modlitwę w intencji dzieł obrony życia. Od 2008 r., w drugą niedzielę miesiąca podczas Mszy św. sprawowanej w tej intencji w parafiach Łodzi i diecezji siostry modlą się z wiernymi o poszanowanie życia ludzkiego, prosząc o wstawiennictwo Maryję - Matkę żyjących i udostępniając materiały pro-life. Nowe dzieło mieszkań chronionych można również wspomóc materialnie.

Zgromadzenie Sióstr Antonianek, ul. Janosika 141, 92-108 Łódź www.antonianki.pl
e-mail: antonianki@wp.pl, mieszkania.sa@wp.pl
PKO BP SA Oddział 3 w Łodzi
nr konta: 51 1020 3378 0000 1802 0116 0969

2013-02-15 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka kapłanów

Niedziela lubelska 9/2013, str. 5

[ TEMATY ]

matka

pogrzeb

Ewa Kamińska

Jadwiga Fel podczas Mszy św. z okazji 25-lecia kapłaństwa Księdza Stanisława, 2009 r.

Jadwiga Fel podczas Mszy św. z okazji 25-lecia kapłaństwa Księdza Stanisława, 2009 r.

Na początku 2013 r. odeszła do Pana w wieku 89 lat śp. Jadwiga Fel. Dwóch z jej synów wybrało drogę powołania kapłańskiego. Ks. prof. Stanisław Fel jest kierownikiem Katedry Katolickiej Nauki Społecznej i Etyki Społeczno-Gospodarczej w Instytucie Socjologii KUL, a ks. Mieczysław Fel jest proboszczem w parafii św. Józefa w Zakrzewie

Uroczystości pogrzebowe matki kapłanów odbyły się w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Buśnie z udziałem rodziny, bp. Józefa Wróbla i rzeszy osób, które chciały towarzyszyć śp. Jadwidze w jej w ostatniej ziemskiej drodze. W homilii ks. Piotr Stańczak podkreślał, że zgromadzeni są uczestnikami zakończenia doczesnej pielgrzymki śp. Jadwigi, która starała się w swoim życiu odczytać wolę Bożą i wypełnić ją najlepiej jak potrafiła. - Opowiedziała mi kiedyś, jak kilkanaście lat czekała na narodziny pierwszego dziecka. Po wielu chwilach zwątpienia i wiary przyszedł na świat Leszek, a potem Stanisław i na końcu Miecio, bo tak zawsze mówiła o najmłodszym synu. Powiedziała mi wtedy, że po latach zrozumiała, że do takiego macierzyństwa trzeba być dobrze przygotowanym. Pan Bóg przygotował ją przez czas, jaki jej dał, by przyjęła życie i umiała być matką, która nie tylko wychowuje, ale potrafi to życie z powrotem oddać - mówił. Kaznodzieja wspominał różne chwile z życia śp. Jadwigi: jak cieszyła się na weselu Leszka i Aliny czy później, gdy na świat przyszły wnuki; seminarium Stanisława, a potem niespodziewaną decyzję Mieczysława, który poszedł w ślady starszego brata. - Była z jednej strony radość, ale i lęk, a przede wszystkim modlitwa, by w sposób odpowiedzialny złożyć Bogu ofiarę - podkreślał ks. Stańczak. Namalowany słowem obraz matki kapłanów przywołał kobietę, która żyła nie tylko dla siebie i rodziny. - Starsi pamiętają, jak z metalowym pudełeczkiem ze strzykawkami podążała do chorych. Nauczyła się robić zastrzyki i na wsi, gdzie nie było lekarzy i pielęgniarek, ludzie chętnie korzystali z jej posługi - przypominał Kaznodzieja. - Była człowiekiem pogodnym. Może dziś powiedziałaby nam coś ku pokrzepieniu serc. Pewnie przypomniałaby fragment Ewangelii, kiedy Jezus mówi: „Kto we Mnie wierzy, nie umrze na wieki” - podkreślał ks. Stańczak.
CZYTAJ DALEJ

Reprezentacja Polski księży została mistrzem Europy w halowej piłce nożnej!

2025-02-14 09:28

[ TEMATY ]

piłka nożna

Mistrzostwa Europy

17th European Futsal Championship of Catholic Priests - Hungary 2025

Reprezentacja Polski księży została mistrzem Europy w halowej piłce nożnej. Na turnieju w Kisvárda na Węgrzech grała znakomicie - odniosła komplet zwycięstw. W półfinale po niezwykle emocjonującym meczu wygrała 2:1 z Chorwacją. W walce o złoto zmierzyła się ze Słowacją i zwyciężyła pewnie 4:0. 3 gole w tym finałowym meczu zdobył kapłan z archidiecezji częstochowskiej - ks. Sebastian Woźniak.

Polscy księża w fazie grupowej 17. Mistrzostw Europy w piłce nożnej halowej odnieśli same zwycięstwa - pokonali Kosowo 11:0 i Austrię 8:0, a następnie w ćwierćfinale zwyciężyli zespół Bośni i Hercegowiny 2:1. W czwartkowym półfinale wygrali z Chorwacją, aktualnym mistrzem Europy 2:1.
CZYTAJ DALEJ

Brazylia: Fala ekstremalnych upałów - odczuwalne temperatury mogą przekraczać 60 st. C

2025-02-17 07:38

[ TEMATY ]

Brazylia

upał

Adobe Stock

Brazylię nawiedziła fala ekstremalnych upałów. Najwyższe temperatury dochodzące do 40 st.C, odczuwalne do 63 st.C, przy wilgotności powietrza dochodzącej w godzinach południowych do 80 proc. panują w dawnej stolicy kraju - nadmorskim Rio de Janeiro, gdzie rozpoczął się słynny brazylijski karnawał.

Ostrzeżenia meteorologów przed ekstremalnymi tegorocznymi upałami, których nie złagodzą przynajmniej do 21 lutego opady deszczu, dotyczą również kilku innych brazylijskich stanów, m.in. Minas Gerais i Pernambuco.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję