Reklama

Aspekty

Wszystko dla Boga i polonii zagranicznej!

Zgromadzenie z rokitniańskimi korzeniami

Jadąc do Rokitna, aby przygotować kolejny materiał do „Aspektów”, nawet się nie spodziewałem, że poznam tam nową ciekawą historię. Po przyjeździe na miejsce tradycyjnie zapoznałem się z dokładnym planem odbywających się właśnie rekolekcji, zrobiłem kilka zdjęć, porozmawiałem z uczestnikami o ich przeżyciach... i już miałem jechać do Zielonej Góry. Wszedłem jeszcze na chwilę modlitwy do bazyliki...

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 2/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

zgromadzenie

Ks. Adrian Put

Postulantki z mistrzynią w Rokitnie

Postulantki z mistrzynią w Rokitnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W bazylice rokitniańskiej ks. Mariusz Kołodziej oprowadzał grupę pielgrzymów. Nagle przerwał na chwilę i wtrącił: - A czy Ksiądz Redaktor wie, że w naszej kawiarni są siostry, które mają swoje początki w Rokitnie? Chyba jeszcze tam są - dodał. Dłużej już nie czekałem. Wyszedłem z bazyliki i szybko udałem się do kawiarni. Tam przy jednym stoliku siedziała grupa radosnych zakonnic, które rozmawiały z nieznanym mi księdzem. Podszedłem do nich. Przy stoliku siedziały s. Małgorzata Michna MChr - mistrzyni postulatu oraz postulantki. Tak poznałem pierwsze w moim życiu Siostry Misjonarki Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej.

Rokitno u początków

Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej powstało z inspiracji prymasa Polski kard. Augusta Hlonda, który założył wcześniej Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej. O żeńskiej gałęzi zgromadzenia myślano już przed wojną. Po wojnie ks. Aleksander Zieja przekazał list do generała zgromadzenia ks. Ignacego Posadzego polecający Łucję Górską do współpracy w dziele żeńskiej gałęzi. Sprawa musiała jednak poczekać jeszcze kilka lat. W 1951 r. na I Kapitule Towarzystwa Chrystusowego podejmowano sprawę żeńskiego zgromadzenia. Choć zaakceptowano pomysł, to jednak uznano, że sytuacja w kraju jest jeszcze nieodpowiednia i sprawę odłożono. Sprawa jednak była ważna i w sercach wielu chrystusowców, w tym ich przełożonego, ciągle obecna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Ignacy Posadzy dużo podróżował po świecie. Wszędzie spotykał się z Polakami i polskimi emigrantami. Widział ich problemy, upuszczenie i nierzadko duchową nędzę. Wyjechawszy z kraju, tracili kontakt nie tylko z ziemią ojczystą, ale także z wiarą ojców. Ks. Posadzy jeszcze jako kleryk starał się przyjść im z pomocą. Organizował dla nich spotkania modlitewne i nabożeństwa. Przychodził im z wieloraką pomocą. Już od wczesnych lat kapłańskich żył pragnieniem niesienia pomocy rodakom. Dlatego choć sprawa zgromadzenia żeńskiego została odłożona, to ks. Posadzy ciągle poszukiwał możliwości realizacji tego dzieła. Pragnął, aby obok kapłanów z Towarzystwa Chrystusowego także siostry podjęły posługę dla Polonii.

Reklama

Sprawa powróciła na II Kapitule zgromadzenia w 1957 r. Ks. Posadzy za namową abp. Antoniego Baraniaka z Poznania przystąpił do realizacji dzieła. W 1958 r. zgromadził pierwsze kandydatki do nowego zgromadzenia. W połowie 1958 r. ks. Posadzy umieszcza pierwsze kandydatki u Sióstr Salezjanek w Rokitnie, gdzie uczestniczą w kursie katechetycznym. Sam nadal troszczy się o dziewczęta i sprawuje nad nimi opiekę duchową. W głoszonych konferencjach stara się nakreślić ogromną potrzebę służenia Polonii. Jednocześnie podejmuje rozmowy z przełożoną generalną Zgromadzenia Sióstr Felicjanek. Felicjanki wyrażają zgodę na przyłączenie nowego instytutu do zgromadzenia w charakterze odrębnej prowincji pod nazwą Sióstr Felicjanek - Misjonarek. Decyzję poparł abp Baraniak i zatwierdził prymas Polski kard. Stefan Wyszyński. W lipcu 1959 r. ks. Posadzy przyjmuje do postulatu 17 aspirantek. Jednocześnie kandydatki do nowego zgromadzenia zakończyły swoją dotychczasową formację w Rokitnie i wyjechały do Poznania. Choć dalsze losy nowego zgromadzenia toczyły się już poza Rokitnem, to jednak pamięć o rokitniańskich korzeniach zgromadzenia trwa do dzisiaj. - Każdego roku postulantki pielgrzymują do Rokitna, aby tu zawierzyć się Matce Bożej. Można powiedzieć, że tutaj doświadczają źródeł naszego zgromadzenia. Obecnie w postulacie jest 6 dziewcząt: Klaudia Wiśniewska, Agata Markaczewska, Karolina Gabała, Anna Wszołek, Anna Dybał i Teresa Pluta - wyjaśniła s. Małgorzata Michna MChr.

Dalsze losy zgromadzenia

21 listopada 1959 r. Kościół zatwierdził nowe zgromadzenie na prawie diecezjalnym. Do zgromadzenia napływały wciąż nowe dziewczęta. Zgromadzenie rosło i rozwijało się. W 1961 r. pierwsze siostry zostały wysłane na placówkę w Polsce. Dla sióstr jednak szczególnym rokiem był rok 1978. Wówczas zostały wysłane na pierwszą zagraniczną placówkę. Podjęły pracę wśród Polonii w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych. Zgromadzenie nadal się rozrastało i rozwijało.

Reklama

17 stycznia 1984 r. w Puszczykowie zmarł ks. Ignacy Posadzy. Pochowano go na miłostowskim cmentarzu w Poznaniu. Po jego śmierci papież Jan Paweł II napisał: „Dziękuję Wszechmocnemu Bogu za długie życie i dzieło Człowieka ukształtowanego przez łaskę i Szafarza łaski, (...) Człowieka wiary, kontemplacji i apostolstwa”. Śmierć ojca nie zahamowała rozwoju zgromadzenia.

W 1994 r. metropolita poznański abp Jerzy Stroba wystąpił do Kongregacji Instytutów Życia Konsekrowanego z prośbą o przyznanie zgromadzeniu praw papieskich. Odpowiednie dykasterie Stolicy Apostolskiej rozpoczęły badania nad charyzmatem i apostolskim celem sióstr. Sprawdzano konstytucje oraz życie zgromadzenia. Osąd Stolicy Apostolskiej był pozytywny. Postanowiono nadać zgromadzeniu prawa papieskie. Odpowiedni dekret został podpisany przez papieża Jana Pawła II w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata 24 listopada 1996 r.

- Dzisiaj na świecie jest blisko 200 sióstr. Nasze misjonarki posługują obecnie w Australii, Brazylii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Niemczech, Włoszech, Grecji, Białorusi i w Polsce - dodała s. Małgorzata Michna MChr.

20 stycznia 2007 r. doczesne szczątki założyciela sióstr - sługi Bożego ks. Ignacego Posadzego przeniesione zostały do kaplicy Domu Głównego Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu. Siostry zaś nadal rozsiane na całym świecie służą Bogu i Polonii.

8 września 2009 r. siostry misjonarki pielgrzymowały do Rokitna, aby podziękować Bogu za dar powołania i za ich charyzmat. To był dla zgromadzenia szczególny czas: 50-lecie powstania. Siostry przybyły do Rokitna jakby do źródła. Tu pod czujnym wejrzeniem Matki Cierpliwie Słuchającej z białym orłem na sercu zaczynała się historia zgromadzenia, które służy dziś Polakom na całym świecie.

2013-01-10 14:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Serce Jezusa – ich duchowe dziedzictwo

Niedziela kielecka 5/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

zgromadzenie

Archiwum parafii

Pińczowski chór "Joannis cantores” podczas Dożynek Wojewódzkich 2012

Pińczowski chór

Do miasta z górującą nad nim kaplicą św. Anny (dobrze widoczną z okien domu zakonnego) siostry ze Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego, zwane potocznie sercankami, przyjechały 1 września 1943 r. - wkrótce minie 70. rocznica ich przybycia do Pińczowa. Zaprosił je tutaj bp Czesław Kaczmarek oraz dyrektor szpitala - dr Jarosław Generowicz. Z czasem aktywność i posługa sercanek przybierała różne formy w parafii, zawsze rozszerzając kult Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Maj u Najpiękniejszej z Niewiast

2024-05-01 09:21

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

„Chwalcie łąki umajone” to jedna z pieśni ku czci Matki Bożej, która wyjątkowo wybrzmiewa w maju. Jest to miesiąc szczególnego dziękczynienia Maryi za opiekę nad Polską, rodzinami, ale też przypomnieniem o historii naszej Ojczyzny. Każdego dnia na Jasnej Górze odprawiane są nabożeństwa majowe o godz.19.00 w Kaplicy Cudownego Obrazu, także z wieży jasnogórskiej o godz. 18.00 rozbrzmiewają maryjne melodie na „cztery strony świata”.

- Jasna Góra jest wyjątkowym miejscem, które Matka Boża sama sobie wybrała. Tutaj przybywają wierni, aby oddawać Jej cześć. W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski cały naród pragnie powtarzać słowa Aktu Milenijnego Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi. W tym miesiącu do Pani Jasnogórskiej pielgrzymują szczególnie dzieci pierwszokomunijne, ale także nowo wyświęceni kapłani, aby zawierzyć swoje życie, posługę i podziękować za sakramenty - mówił o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy sanktuarium.

CZYTAJ DALEJ

Dzieci przywitały obraz Matki Bożej w Praszce

2024-05-01 15:12

[ TEMATY ]

peregrynacja

Praszka

parafia Wniebowzięcia NMP

nawiedzenie Obrazu Matki Bożej

Karol Porwich / Niedziela

Matka Boża Jasnogórska na szlaku peregrynacji 30 kwietnia nawiedziła parafię Wniebowzięcia NMP w Praszce. Księża i wierni powitali obraz na rynku pod klasztorem sióstr Felicjanek.

Specjalny program, przygotowany przez dzieci z Niepublicznego Przedszkola prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Felicjanek w Praszce, uświetnił przyjazd jasnogórskiej ikony. Po uroczystym powitaniu, w procesji, uczestnicy udali się do kościoła, gdzie Mszę św. koncelebrowaną odprawił bp Andrzej Przybylski. Biskup w rozmowie z Niedzielą podkreślił, że Maryja chce doglądać swoje dzieci.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję