Na początku homilii biskup odniósł się do proroka Jeremiasza z pierwszego czytania. - Pan Bóg dziś stawia przed wami, w dzień rozpoczęcia waszego pielgrzymowania, proroka Jeremiasza, ponieważ gdy będziecie przechodzić przez różne miejscowości, gdy będziecie gdzieś zatrzymywać się na posiłek czy nocleg, może wokół was także, jak w życiu tego proroka, będą osoby odrzucające i negujące to, czym żyjecie - zauważył kaznodzieja. - A może spotkacie kogoś bardzo samotnego, kto jak Jeremiasz będzie dzięki wam potrzebował doświadczyć bliskości Boga - dodał.
To słowo, jak zauważył biskup, pokazuje, że rekolekcje w drodze są nie tylko dla pątników, ale także dla tych wszystkich, których będą mijali na swojej drodze. - To Słowo przypomina, że wyruszacie z Zielonej Góry, jako prorocy - zauważył biskup. - Będziecie modlitwą i gestami miłości, nawet uśmiechem wyciągniętym ramieniem w goście pozdrowienia świadczyli o Jezusie, będziecie przypominali o obecności Boga. Pielgrzymka to żywa Ewangelia. Bóg potrzebuje Was, aby przypominać ciągle o swojej miłości, o zbawieniu dokonanym w Jezusie Chrystusie - mówił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Bycie prorokiem to nie tyle poleganie na wyszukanych argumentach, erudycji mowy, ale to przede wszystkim świadectwo życia. - Wasz śpiew, entuzjazm, szczery uśmiech, szczerze wypowiedziane słowo "dziękuję" może być proroctwem, czyli okazją, poprzez którą Bóg będzie szczególnie działał - zauważył biskup. - Każda nawet najtrudniejsza chwila naszego życia może być zupełnie inna, gdy nie polegamy w niej tylko na sobie, ale potrafimy odkryć potęgę Bożej miłości, która towarzyszy nam niezależnie od tego, w jakiej zewnętrznej ciemności obecnie jesteśmy - dodał.
Pątnicy mają do pokonania 365 km. - Wszyscy ci, którzy nas przyjmują, z wielką radością na nas czekają, cały czas dzwonią telefony - mówił tuż przed wyjściem ks. Krzysztof Kocz, kierownik zielonogórskiej pielgrzymki. - Idziemy zasadniczo w dwóch większych grupach, złożonych z mniejszych grup parafialnych. Ponad 200 osób przejdzie całą trasę, a ponad 150 pielgrzymów będzie do nas dojeżdżać np. na jeden dzień, na weekend czy na kilka dni. Oczywiście towarzyszą nam duchowi pielgrzymi. Ich jest około tysiąca - dodał.
Pielgrzymka zielonogórska składa się z siedmiu grup: „Różana” z Gubina, „Czerwona” z parafii pw. Ducha Świętego w Zielonej Górze, „Czarna” z parafii pw. św. Franciszka w Zielonej Górze, „Fioletowa” z parafii pw. św. Jadwigi w Zielonej Górze, „Biało-Zielona” z parafii pw. św. Józefa w Zielonej Górze, „Biało-Czerwona” z Zielonej Góry (Drzonków) oraz „Biała” z Nowej Soli.
Tego samego dnia wyruszyła również pielgrzymka z Głogowa. Tam na Jasną Górę idzie ok. 100 pielgrzymów. Natomiast pielgrzymka gorzowska, w liczbie ponad 200 osób, rozpoczęła swoją wędrówkę 31 sierpnia. Wszystkie trzy nurty pielgrzymki diecezji zielonogórsko-gorzowskiej dotrą 12 sierpnia na Jasną Górę.