Reklama

Niedziela Małopolska

Sposób na rodzinne świętowanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotykamy się w grudniowy wieczór w przedszkolu „Źródło” w Krakowie. To kolejne robocze zebranie przed Orszakiem Trzech Króli. Organizatorzy odliczają dni - zostało ich 27 do godziny „zero”, kiedy 6 stycznia na Rynku Głównym zbiorą się kolędnicy, by pójść za gwiazdą. Przysłuchuję się dyskusji.

Przygotowania

Podział obowiązków, nagłośnienie, służby porządkowe - to tematy, które sprawnie zostają rozdzielone podczas spotkania. Ktoś proponuje pomoc w organizacji kijów do proporców, które będzie trzymać straż Orszaku. Młodzieńcy ze Związku Strzeleckiego opracowują kolejność działań, w celu sprawnego przemieszczania się ludzi, którzy w tym roku maszerować będą w kierunku Rynku z trzech stron miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Pierwszy Orszak Trzech Króli zorganizowany 2 lata temu w Krakowie był inicjatywą całkowicie spontaniczną - wspomina Krzysztof Machaczka, który wraz z Lechem Haydukiewiczem rozpoczął tę akcję. - Przyszliśmy do Katedry Wawelskiej wraz z grupą osób przebranych w stroje Trzech Króli i innych jasełkowych postaci. Stamtąd po Mszy św. udaliśmy się na Rynek.

Reklama

Ubiegły rok pokazał, że inicjatywa ma bardzo wielu sympatyków - na uliczne jasełka 6 stycznia 2012 r. przybyło ok. 10 tys. osób, głównie rodzin z dziećmi. Takie zainteresowanie Orszakiem uzmysłowiło organizatorom, że kolejne przedsięwzięcie musi być przygotowane odpowiednio wcześnie. Dlatego przygotowania do Orszaku Trzech Króli 2013 trwają już od wiosny. Nie wolno bowiem zapominać, że oprócz przebrań i dobrych humorów, organizacja tak dużego zgromadzenia publicznego wiąże się z załatwieniem sporej liczby formalności administracyjno-prawnych. To zostało już zrobione. Teraz kolej na dopracowanie szczegółów.

Kolorowy Orszak

- Orszak 2013 wyruszy z trzech miejsc - opowiada Robert Kowalski, jeden z organizatorów. - W każdym z orszaków pójdzie król, który będzie reprezentował inny kontynent, a w jego świcie znajdą się odpowiednio ubrani rycerze. Pierwszy człon, reprezentujący Europę zbiera się na Mszy św. na Wawelu o godz. 10, której będzie przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Metropolita Krakowski będzie także szedł w tym członie Orszaku. Około godz. 11.15 Orszak wyruszy ul. Grodzką w kierunku Rynku Głównego. Tam, na scenie pod Ratuszem znajduje się stajenka, a w niej Święta Rodzina. Królowie z Orszakiem zmierzają do stajenki, by oddać pokłon nowonarodzonemu Jezusowi.

- Drugi człon Orszaku z królem reprezentującym kontynent afrykański, rozpoczyna swoje spotkanie od Mszy św. w bazylice św. Floriana przy pl. Matejki - kontynuuje mój rozmówca. - Orszakowi „niebieskiemu” towarzyszyć będą bębniarze oraz br. Benedykt Pączka OFMCap z Fundacji Kapucyni i Misje. Zespół będzie zagrzewał uczestników do marszu, zaś wszystkich zmarzniętych na gorące cappuccino zaproszą „czadowe kawiarnie” na Rynku Głównym. Każda złotówka ze sprzedaży kawy cappuccino przeznaczona będzie na na pomoc dla misjonarzy pracujących w Czadzie.

Reklama

Trzeci człon Orszaku, „azjatycki”, wyruszy z ul. Retoryka po Mszy św. o godz. 10 w kościele Sióstr Sercanek przy ul. Garncarskiej. Wszystkim członom Orszaku towarzyszyć będą reprezentanci Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, przebrani za anioły i diabły. Jedni będą zachęcać do oddania pokłonu Zbawicielowi, drudzy będą zniechęcać. Jednocześnie prowadzić będą zbiórkę na cele swojej Fundacji. Dodatkowo w czasie przemarszu każdego z orszaków, staniemy się uczestnikami jasełkowych scenek, odgrywanych przez uczniów szkół katolickich w Krakowie. Kiedy wszystkie grupy spotkają się przy żłóbku, najpiew i odmówimy Anioł Pański, a potem zacznie się wspólne kolędowanie. W tym celu rozdane zostaną specjalne śpiewniki. Przygotowano także korony dla uczestników Orszaku. - Wydrukowano 10 tys. śpiewników i koron - mówią organizatorzy.

Idea

Zapytani o ideę Orszaku oraz o koszty, uczestnicy spotkania organizacyjnego podkreślają, że pieniądze nie są tu najważniejsze. - Nawet jeśli nie znajdzie się wystarczająca liczba sponsorów, to Orszak przecież i tak się odbędzie - mówią z naciskiem.

Krzysztof Machaczka: - Siłą tej imprezy jest fakt, że łączy różne środowiska. To nie manifestacja, ale świadectwo jak wiele dobra jest w nas, w naszych rodzinach. To także pewna próba zgaszenia negatywnych emocji, które są w społeczeństwie. W Orszaku uczestniczą ludzie różnych zawodów, przekonań i preferencji politycznych, którzy jednak opierają się na wartościach, znajdujących swój grunt w chrześcijaństwie. Każdy może wnieść w niego swoją inwencję. Orszak ma za zadanie łączyć, a nie dzielić, jest całkowicie apolityczny, nie niesie w sobie żadnej ideologii.

- W rodzinach i w społeczeństwie jest bardzo wiele dobra, nie trzeba wszystkiego kontestować, ale można się tym dobrem podzielić - dopowiada Robert Kowalski. - Orszak daje szansę na pokazanie tej obywatelskiej i chrześcijańskiej aktywności naszych rodzin.

Rodzinne świętowanie

Reklama

Organizatorzy cieszą się czekającym Kraków happeningiem i przeżywają go nie jako dodatkowy obowiązek, ale sposób na rodzinne, kreatywne spędzanie czasu. - Dla naszych dzieci to także ogromne przeżycie - podkreślają. Choć muszą w czasie przygotowania do Orszaku godzić obowiązki zawodowe i rodzinne, tłumaczą: „śpimy godzinę krócej, ale intensywniej”, a uśmiech nie znika z ich twarzy.

* * *

Jak się ubrać?

Orszak Trzech Króli to jasełka uliczne. Zaproszeni są na nie wszyscy mieszkańcy Krakowa, niezależnie od wyznania! Zarówno dorośli jak i dzieci mogą przyjść w specjalnych strojach jasełkowych albo w kolorowych rycerskich pelerynkach - adekwatnie do koloru wybranego członu Orszaku. Mile widziane są także przebrania aniołków, pastuszków, dam dworu królewskiego, czy regionalne stroje krakowiaków i krakowianek.
Więcej informacji: www.orszak.org/krakow

Krakowski Orszak Trzech Króli (6 stycznia 2013 r.)

Orszak Europejski (pelerynki w kolorze czerwonym) - początek: Msza św. na Wawelu o godz. 10.
Orszak Afrykański (pelerynki w kolorze niebieskim) - początek: Msza św. w bazylice św. Floriana o godz. 9.30.
Orszak Azjatycki (pelerynki w kolorze zielonym) - początek: Msza św. w kościele Sióstr Sercanek przy ul. Gancarskiej o godz. 10.
Przyjdź ze swoją rodziną!

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radosne Objawienie Pańskie

Niedziela sosnowiecka 3/2022, str. I

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Sosnowiec

Piotr Lorenc/Niedziela

Podczas świętowania

Podczas świętowania

Mędrcy nie skupili się jedynie na Gwieździe, ale myśleli nad tym, co ona oznacza – mówił bp Grzegorz Kaszak podczas Mszy św. rozpoczynającej Orszak Trzech Króli w parafii Chrystusa Króla w Sosnowcu.

Sosnowiecki orszak zorganizowały parafie: św. Jacka, św. Floriana, Chrystusa Króla Wszechświata oraz Najświętszej Maryi Panny Różańcowej przy współpracy z Urzędem Miejskim w Sosnowcu. Uczestnicy wyruszyli ze swoich świątyń, by spotkać się na pl. Papieskim na wspólnej modlitwie i kolędowaniu. Biskup nazwał Trzech Króli ludźmi nadziei: – Mędrcy wyruszyli w podróż. Nie wiedzieli ile kilometrów będą musieli przejść. Nie wiedzieli ile dni będzie trwała ich podróż ani gdzie dokładnie mają zmierzać. Ale podejmują ten trud i wysiłek. To są ludzie nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Na której ręce powinno się nosić różaniec bransoletkę?

2025-02-26 18:24

[ TEMATY ]

różaniec

Materiał partnera

Różaniec w formie bransoletki to dla wielu osób sposób na wyrażenie własnej duchowości i jednocześnie najwygodniejsza forma różańca, którą można odmawiać w ciągu dnia lub w podróży. Ta ozdoba o charakterze religijnym zyskuje coraz większą popularność wśród katolików. O tym, że warto nosić różaniec, nie wątpi żaden wierzący. Warto się jednak zastanowić jak robić to prawidłowo.

Każdy katolik wie, że różaniec to narzędzie potężnej modlitwy, która działa cuda. W ostatnim czasie dość popularne stały się charakterystyczne różańce w formie bransoletki. Są one nie tylko dodatkowym elementem ubioru, ale przede wszystkim elementem religijnej praktyki. Różaniec na ręce jest także doskonale widoczny i może dawać innym świadectwo o tym, jak ważna jest wiara w naszym życiu.
CZYTAJ DALEJ

Opolskie: Dziesięciolatek jest kościelnym organistą - w przyszłości chce budować organy

2025-02-27 21:52

[ TEMATY ]

organista

organy

PAP/Krzysztof Świderski

Organista Szymon Konarski

Organista Szymon Konarski

Dziesięcioletni Szymon Konarski ze Smard Górnych, gra na kościelnych organach do Mszy św . Jest jednym z najmłodszych organistów w kraju, a w przyszłości zamierza uzyskać tytuł organomistrza i budować te instrumenty.

Smardy Górne to mała wieś na północym wschodzie województwa opolskiego niedaleko Kluczborka. Od niedawna miejscowość stała się sławna za sprawą 10-letniego Szymona Konarskiego, który gra do Mszy św. w miejscowych kościołach.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję