Reklama

Wiadomości

Kto jest gorszym warszawiakiem dla Trzaskowskiego

Wyobrażacie sobie lokal w Warszawie, czy innym miejscu w Polsce, który w swoim wystroju stawiał za cel obrażanie mniejszości seksualnych?

[ TEMATY ]

Warszawa

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To duży wysiłek dla wyobraźni, ponieważ każdy z nas wie, że spotkałoby się to natychmiast z interwencją rządu, odpowiednich instytucji lokalnych, a nawet Brukseli. Interwencja opierałaby się na hasłach o tolerancji, walce z nienawiścią i szacunku do drugiego człowieka. Postulaty słuszne, ale czy zawsze stosowane po równo wobec każdego?

Warszawa jest specyficznym miastem na mapie Polski. Tu jako pierwsze zaczynają funkcjonować trendy, które później rozlewają się na kraj. To miasto mody, nie tylko w kwestii ubioru, ale też zwyczajów, zachowań i nawyków. Jako warszawiak od urodzenia mogę powiedzieć, że ma to swój urok, ale też bywa źródłem nieporozumienia wśród mieszkańców. Na przykład podejście do sztuki sakralnej. W stolicy jest kilka restauracji i knajp, gdzie wiszą obrazy albo figurki z Matką Bożą, Jezusem Chrystusem i świętymi, jako dekoracja. Trochę w stylu krajów południowej Ameryki, gdzie sztuka sakralna, czasem nawet kiczowata – pojawia się wszędzie, nawet w lokalach osób, które wydawać by się mogło z wiarą nie mają wiele wspólnego. Jeden z lokali postanowił jednak, cienką, acz wyraźną dla każdego człowieka cywilizowanego granicę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mowa o restauracji „Madonna”, która działa na jednym z głównych placów w Warszawie od listopada. Właściciele zamiast postawić na jakość jedzenia i obsługi, poszli najprostszą, wręcz prostacką drogą i postanowili obrazić innych. Zarabiają więc na wulgarnym szydzeniu z wiary katolików, poprzez wystrojenie nieruchomości obrazami znieważającymi Matkę Bożą.

To jest przemoc

Jaka mogłaby być odpowiedź katolików na takie traktowanie? Gdyby dotknięta została inna grupa społeczna, światopoglądowa, narodowa albo seksualna i poleciałby kamień w kierunku takiego lokalu, to z pewnością znalazłyby się mądre głowy, które by to tłumaczyły. Mniej więcej te same, co teraz tłumaczą mazanie wulgarnych haseł i oblewanie farbą biur posłów, którzy nie poparli depenalizacji aborcji. Czy to jest słuszny kierunek? Nie. Szczególnie dla katolików, którzy chcą „zło dobrem zwyciężać”. Nie zmienia to jednak faktu, że takie działanie, obrażanie katolików, którzy mają prawo do swojej wiary i zapisaną w art. 53 Konstytucji RP i art. 196. Kodeksu karnego, który mówi o obrazie uczuć religijnych. Ale nie o paragrafy tutaj chodzi.

Czy szacunek do wiary żydowskiej, czy prawosławnej wyrażamy z powodu przepisów? Nie. To jest zapisane w naszej kulturze, historii, w naszym narodowym DNA. To właśnie tego genu prawdziwej i zdrowej tolerancji wyrzekają się twórcy i pomysłodawcy takich „kontrowersji”.

Podziel się cytatem

Gdzie są w tym wszystkim władze Warszawy? Gdzie jest lewica, która kreuje się na środowisko polityczne broniące słabszych przed przemocą silniejszych? Gdzie jest Rafał Trzaskowski? Czy tak samo milczałby, gdyby restauracja przyozdobiona była obrazami znieważającymi mniejszości LGBT? Pierwszy rwałby się do oburzenia i zamykania restauracji. Dlaczego tutaj nie reaguje? Czy warszawscy (i nie tylko, bo również przyjezdni) katolicy są gorsi? Dla niego najwidoczniej tak. I niech nie mówi nikt, że to „wolność słowa”, czy „odwaga”, bo właściciele tej restauracji bardzo dokładnie wybrali sobie grupę do opluwania, nie atakując np. muzułmanów, bo wiedzą z której strony może ich spotkać, a z której nie spotka ich żadne zagrożenie. Cynizm i tchórzostwo – to kieruje tymi wszystkimi, którzy z hasłami o „tolerancji” na ustach, pokazują całym sobą jak bardzo są przepełnieni wulgarnym brakiem tolerancji i nienawiścią do innych.

2024-07-24 11:47

Oceń: +14 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Potrzeba miłosierdzia

Niedziela szczecińsko-kamieńska 14/2024, str. VI

[ TEMATY ]

felieton

Leszek Wątróbski

Przemysław Fenrych

Przemysław Fenrych

Nasz przeżarty nienawiścią świat potrzebuje miłosierdzia – tylko jedno jest realne źródło!

Ten nasz rok 2024 pełen jest ważnych rocznic. 110 lat temu rozpoczęła się krwawa I wojna światowa, która całkowicie zmieniła Europę, a potem pociągnęła mnóstwo zmian. Rzadko które możemy określić jako pozytywne, dość wymienić bolszewicką rewolucję w Rosji, hitlerowski totalitaryzm w Niemczech, komunistyczny w Rosji. Co prawda akurat dla nas, Polaków, jest dobry efekt tamtej wojny: odzyskaliśmy niepodległość. To efekt tak dobry, że słabo pamiętamy dzisiaj jak wielu Polaków zginęło w tamtej wojnie w mundurach zaborczych armii. 85 lat temu napadem na Polskę agresorów z zachodu i wschodu rozpoczęła się II wojna światowa, wielu mówi, że „jak dotąd” najokrutniejsza ze wszystkich. Niepodległość utraciliśmy wtedy na pół wieku. Dekadę temu napadem wschodniego agresora rozpoczęła się ekspansja Rosji na Ukrainę, dwa lata temu przybrała ona swój dzisiejszy, okrutny kształt. Te rocznice mrożą krew w żyłach, tym bardziej, że wojenne pomruki ani myślą cichnąć, przeciwnie, przybierają na sile. Na szczęście są dwie rocznice, które budzą nasz ostrożny optymizm, a w każdym razie świadomość, że bez nich bylibyśmy w straszniejszej sytuacji. To 25. rocznica wejścia Polski do sojuszu obronnego NATO i 20 lat od znalezienia się w roli pełnoprawnych członków w Unii Europejskiej. Rocznice straszne i rocznice optymistyczne – jedne i drugie przypominają jak bardzo świat potrzebuje Bożego miłosierdzia.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Tomasz Burghardt

2025-04-17 15:01

https://ostfriesland.parafialnastrona.pl/wydarzenia-i-galerie

16 kwietnia zmarł ks. Tomasz Burghardt. Kapłan zmarł w 59. roku życia oraz 31. roku kapłaństwa.

Kapłan urodził się 26 lipca 1965 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1993 roku z rąk kard. Henryka Gulbinowicza. Po święceniach został skierowany na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską do parafii pw. Podwyższenia Krzyża św. w Środzie Śląskiej [1993-1996], następnie był wikariuszem w parafii pw. św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu [1996-1997], by następnie trafić do parafii pw. Narodzenia NMP w Lądku Zdrój [1997-2000]. Kolejna placówką wikariuszowską była parafia pw. św. Józefa w Bierutowie [2000-2001] oraz parafia pw. św. Karola Boromeusza w Wołowie [2001-2002]. W 2002 roku ks. Tomasz trafił do parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [2002-2005]. W latach 2005-2010 został mianowany dyrektorem Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Po 2010 roku pełnił posługę w Niemczech. Najpierw do 2013 roku w Polskiej Misji Katolickiej w Münster, a po 2013 roku aż do dziś był proboszczem w czterech katolickich niemieckojęzycznych Parafiach: Geeste, Dalum, Groß Hesepe i Osterbrock w Dekanacie Emsland Mitte oraz Duszpasterzem dla Katolików Języka Polskiego w Ostfriesland i Emsland.
CZYTAJ DALEJ

Łódzkie: droga do Jerozolimy

2025-04-19 12:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Ostatnie chwile życia Pana Jezusa, od nauczania wśród ludzi aż po śmierć na krzyżu i Zmartwychwstanie, mogli obejrzeć widzowie spektaklu plenerowego w Inowłodzu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję