Paryż: konserwatorzy zabytków nie godzą się na nowoczesne witraże w katedrze Notre-Dame
Konserwatorzy zabytków nie zgadzają się na zainstalowanie nowoczesnych witraży w katedrze Notre-Dame w Paryżu. Jak podaje dziennik Le Figaro, Narodowa Komisja Dziedzictwa i Architektury jednomyślnie odrzuciła kontrowersyjny projekt promowany między innymi przez prezydenta Emmanuela Macrona. Przewidywał on powstanie sześciu nowych witraży w południowych kaplicach nawy głównej, które miały zastąpić witraże z XIX w.
Francuscy konserwatorzy zabytków uznali, że projekt ten jest niezgodny z przyjętą przez Francję Międzynarodową Kartą Konserwacji i Restauracji Zabytków i Miejsc Zabytkowych, tak zwaną Kartą Wenecką. Stanowi ona, że żaden historyczny zabytek nie powinien być niszczony ani zastępowany.
Do realizacji nowych witraży zaczęto się przymierzać wiosną ubiegłego roku. Ministerstwo kultury powołało komisję, która miała wybrać kandydatów do konkursu. Zainteresowanie wyraziło 80 artystów. Lista finalistów miała zostać przedstawiona najpierw pod koniec czerwca, a następnie we wrześniu tego roku. Zwycięzca miał być ogłoszony w listopadzie, a 8 grudnia, podczas oficjalnego otwarcia katedry miano zaprezentować prototypy nowych witraży. Opinia Narodowej Komisji Dziedzictwa i Architektury może położyć kres temu projektowi. Choć jej głos jest jedynie doradczy, to jednak prezydent Macron już wcześniej zadeklarował, że uszanuje decyzję ekspertów.
Pożar katedry Notre-Dame w Paryżu był najbardziej komentowanym wydarzeniem roku na Twitterze. Hasztag #notredame znalazł się na pierwszym miejscu klasyfikacji ogłoszonej przez ten internetowy serwis społecznościowy.
Drugie miejsce zajęło rozpoczęcie nowej ery w dziejach Japonii - Reiwa (abdykacja cesarza Akihito i wstąpienie na tron jego syna Naruhito), trzecie zaś - demonstracje w Wenezueli.
Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.