Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź

Noc Świętych

Niedziela łódzka 48/2012, str. 3

[ TEMATY ]

młodzi

spotkanie

Wszystkich Świętych

Piotr Drzewiecki

Abp Marek Jędraszewski pobłogosławił młodych Najświętszym Sakramentem

Abp Marek Jędraszewski pobłogosławił młodych Najświętszym Sakramentem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ponad dwa tysiące młodych z archidiecezji łódzkiej uczestniczyło 31 października w Nocy Świętych. Wieczór wypełniony modlitwą, tańcem, śpiewem, poświęcony był postaciom świętych i błogosławionych i stanowił alternatywę dla Halloween. W rytm radosnego tańca młodzież wniosła relikwiarze świętych i błogosławionych oraz Najświętszy Sakrament, który był obecny do końca spotkania.

Najważniejszym momentem Nocy Świętych była modlitwa uwielbienia, połączona z wyborem Jezusa jako Pana i Zbawiciela. Młodzi na karteczkach w kształcie telefonów komórkowych wypisywali swoje prośby, zmartwienia czy podziękowania. Podchodzili z nimi do Najświętszego Sakramentu, gdzie w ciszy powierzali Bogu swoje sprawy i wysyłali „duchowe smsy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Być świętym to esemesować z Bogiem, to mieć świadomość, że On zawsze odbierze naszą wiadomość. Kiedy człowiek kontaktuje się z Bogiem, kiedy się modli, kiedy o Nim myśli, kiedy powierza Mu całą przyszłość, sprawdziany, kartkówki, bliskich i przyjaciół, wtedy Pan Bóg w nim oddycha i to jest świętość. Święci, którzy żyli przed nami, a dzisiaj są wyniesieni na ołtarze, uczą nas jak esemesować z Bogiem, aby kiedyś razem cieszyć się życiem wiecznym. I tego chcieliśmy nauczyć młodych podczas naszej Nocy Świętych” - tłumaczył ks. Przemysław Góra, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Krótką refleksją na temat obecności świętych podzielił się abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki. Wspomniał m.in. osobę bł. Jana Pawła II, dla którego modlitwa stanowiła najważniejszy element dnia i sięgał po kontakt z Bogiem w każdej sytuacji. - Starajcie się naśladować Jana Pawła II i bierzcie przykład z jego bogatego życia - apelował abp Jędraszewski. Podniosłym momentem była chwila, gdy Metropolita łódzki przeszedł z Najświętszym Sakramentem przez katedrę, błogosławiąc młodych wpatrzonych w Chrystusa.

Reklama

Jako pamiątkę ze spotkania, każdy uczestnik otrzymał przypinkę z hasłem spotkania „Bóg zawsze podnosi słuchawkę”. - Uczestnicząc w tej wyjątkowej uroczystości pokazałyśmy, że tę noc można spędzić inaczej niż na wróżeniu i wywoływaniu duchów. Wielkie wrażenie wywarła na nas modlitwa uwielbienia, gdy setki osób śpiewało i modliło się głośno do Pana Boga - mówiły Monika i Sara po wyjściu z katedry. Wiele osób pozostało w świątyni, by adorować relikwie oraz wychwalać Boga śpiewem.

O oprawę spotkania zadbał zespół ewangelizacyjny „Made in Heaven” wraz z chórem i orkiestrą, które ubogaciły ten wyjątkowy wieczór.

2012-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzeba być dobrym jak chleb

Gościem mieszkańców Domu Pomocy Społecznej Braci Albertynów w Częstochowie był abp Wacław Depo. Ta wizyta przypadła 12 listopada, w szczególnym dniu – w 25. rocznicę kanonizacji św. Brata Alberta. – Ten dom jest szczególnym świadectwem pochylenia się nad człowiekiem potrzebującym, cierpiącym, wymagającym naszej troski, a tym samym odpowiedzialności – powiedział na początku spotkania Metropolita Częstochowski.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję