Reklama

Temat aborcji w Żywcu nie cichnie

Przed Urzędem Miejskim w Żywcu, 25 września odbyła się pikieta kontestująca stanowisko burmistrza A. Szlagora w sprawie zakazu instalacji antyaborcyjnej wystawy w miejscu publicznym. Jej organizatorem byli Rycerze Kolumba i Fundacja „PRO”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ogółem 20 osób wzięło czynny udział w akcji protestacyjnej na żywieckim Rynku. Pikietujący przynieśli ze sobą plakaty przedstawiające rozczłonkowane w wyniku aborcji ludzkie płody. Były to reprodukcje wielkoformatowych posterów, z których składa się antyaborcyjna wystawa, tyle, że w mniejszej skali. Akcja odbyła się bez żadnych zakłóceń i bez interwencji służb porządkowych. - Przez cały czas jej trwania spotykaliśmy się z wielką życzliwością i słowami poparcia, jakie padały ze strony postronnych osób. Wśród nich był m.in. duszpasterz z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny ks. Łukasz Szweda. Spośród oglądających raptem trzy osoby miały w tej sprawie odmienne zdanie. Jedną z nich była matka dwójki małych dzieci. Gdy jednak spytałem się starszego z tej dwójki: czy wie, co te zdjęcia przedstawiają i czy czytał komentarze, którymi je opatrzyliśmy, odpowiedział, że nie. Spokojnie jadł loda i jedynie wzruszył ramionami, gdy zagadnąłem go czy się ich czasem nie przestraszył. Według mnie słowa mówiące o złowróżbnym wpływie antyaborcyjnej wystawy na psychikę dziecka są wielkim nadużyciem - mówi Przemysław Tajstra, jeden ze współorganizatorów akcji protestacyjnej.
Na początku pikiety plakaty ze zdjęciami wyabortowanych płodów ludzkich były zwrócone w stronę magistratu. Na skutek sugestii postronnych widzów, odwrócono je w kierunku przeciwnym, tak by były widoczne dla jak największej ilość osób, a nie tylko dla pracowników Urzędu Miejskiego. W trakcie pikiety swój antyaborcyjny wiersz odczytał radny Maciej Syjota.
- Ze zorganizowaniem tej pikiety mieliśmy pewne kłopoty. Okazało się, że burmistrzowi nie starcza powiadomienie o terminie, miejscu oraz programie. Zażądał od nas programu szczegółowego, czego żadne prawo nie wymaga. Wygląda na to, że wszelkie działania o charakterze antyaborcyjnym, które odbywają się w Żywcu, zaczyna traktować niemal jak atak na swoją osobę - mówi Jacek Umel, piastujący godność Wielkiego Rycerza Zakonu Kolumba Rady Lokalnej 14 428 im. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Bielsku-Białej.
W trakcie pikiety zarówno służby miejskie, jak i policja w żaden sposób nie przeszkadzały demonstrantom. Dwa radiowozy, które pojawiły się w okolicach Rynku, patrolowały jedynie okolicę, a nie zajmowały się pikietującymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję