Reklama

Jubilaci z Namysłowa

Niedziela wrocławska 27/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed 50 laty, 21 czerwca 1959 r. archidiecezja wrocławska wzbogaciła się o kilkudziesięciu młodych, pełnych sił, energii i wiary pasterzy. Pośród nowo wyświęconych przez kard. Bolesława Kominka kapłanów znaleźli się Aleksander Matyka i Andrzej Oramus, których po latach Opatrzność Boża skierowała do Namysłowa.
Zagrała miejscowa orkiestra, popłynęło do nieba dziękczynne „Te Deum”, kościół pw. Świętych Piotra i Pawła w Namysłowie wypełnili wierni i liczni goście, pośród których prym wiodła góralska kapela, przybyła za sprawą zaprzyjaźnionego proboszcza z Dzierżoniowa ks. Józefa Błauciaka, z najdalszych stron Polski przybyli krewni, znajomi i przyjaciele, w pobliskich kwiaciarniach zabrakło kwiatów. Tak 21 czerwca obchodzono w Namysłowie 50-lecie święceń kapłańskich wieloletniego proboszcza, ks. prał. Aleksandra Matyki i oddanego całym sercem tutejszej parafii rezydenta ks. kan. Andrzeja Oramusa. W uroczystej Mszy św., oprócz jubilatów, uczestniczyli liczni księża, na czele z obecnym dziekanem namysłowskim ks. Józefem Wojdatem, ks. Eugeniuszem Marciniakiem, długoletnim współtowarzyszem z Duszpasterstwa Rolników, wychowankowie i współpracownicy z okresu pracy kapłańskiej, siostry zakonne, poczty sztandarowe, parlamentarzyści, przedstawiciele władz rządowych i samorządowych różnych szczebli, kombatanci, działacze „Solidarności”, dla których w trudnych latach ks. Matyka był ostoją i duchowym przywódcą, młodzież, przedstawiciele służb liturgicznych. W słowie do wiernych, serdeczny przyjaciel jubilatów ks. Józef Bałabuch z sąsiedniej diecezji opolskiej zwrócił uwagę na sakrament kapłaństwa, który jest darem, powołaniem i łaską. Dzisiejsi jubilaci całym swoim życiem dali świadectwo wierności Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie. Pomimo wielu dziejowych zawirowań, do końca posiadali duszę Chrystusową i polskie serce. Od takich jak oni, w latach 80-tych młodzi kapłani uczyli się wiary i patriotyzmu, sięgali do źródeł, wzajemnej solidarności i więzów kapłańskiej wspólnoty, cech tak bardzo potrzebnych szczególnie w obecnych trudnych czasach. Przez 50 lat kapłaństwa Chrystus był ich jedynym pasterzem, obdarowywał pokojem, miłością, i łaską Ducha Świętego, oświecał we wszystkich przedsięwzięciach na rzecz parafii i lokalnej społeczności. Znakiem wdzięczności Bogu za lata kapłańskiej posługi stały się obrazy św. Faustyny i św. Ojca Pio ofiarowane przez ks. prał Aleksandra Matykę dla swojego parafialnego kościoła. Pośród wielu życzeń i ciepłych słów pamięci, dziękowano jubilatom za pełne zaangażowanie i stałą obecność we wszystkich sprawach Kościoła i wydarzeniach istotnych dla środowiska. Wspominano czasy kształtowania ludzkich sumień w mrocznym okresie stanu wojennego i najnowsze czasy, w których kapłani uczą jak korzystać ze zdobytej, ale jakże jeszcze niebezpiecznej wolności. Wydaje się, że najlepszą charakterystyką namysłowskich, a także innych jubilatów obchodzących rocznice święceń kapłańskich będą słowa Jana Pawła II wypowiedziane w Żywcu w 1995 r. - „Ci którzy pomimo doświadczeń trwają w wierze, którzy świadczą o Chrystusie, którzy są posłuszni Duchowi Prawdy - budują Kościół”. Tacy są polscy kapłani i tacy niech pozostaną na zawsze.

KS. JAKUB BARTCZAK:
Uroczystości w naszym kościele, jak i samo przyjęcie, zostały przygotowane przez wdzięcznych ks. prał. Aleksandrowi Matyce parafian z Namysłowa. 36 lat posługi kapłańskiej w Namysłowie, pełnej ojcowskiej troski i miłości, sprawiły że złoty jubileusz „Pasterza Namysłowa” i jego przyjaciela, ks. kanonika Andrzeja Oramusa, stał się wspaniałą okazją do rewanżu dla jego parafian. Wysiłek Komitetu Organizacyjnego składającego się z ponad 80 osób reprezentujących różne grupy parafialne, młodzież, grupy modlitewne, Akcję Katolicką, ministrantów i innych sprawił, że wielu z ponad 200 zaproszonych gości podkreślało niezwykły rozmach i piękno jubileuszu. To była wielka uroczystość zarówno dla samych Jubilatów, jak i całej parafii z Namysłowa. Drogim Księżom Jubilatom życzymy jeszcze wielu łask Bożych i owocnych lat posługi duszpasterskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najpierw Msza, potem rzeźba, czyli… parafialna siłownia!

2025-09-11 21:50

[ TEMATY ]

Radomsko

siłownia

Maja Piotrowska

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Kościół chce dbać nie tylko o duszę, ale i o całokształt, bo jak to mówią w zdrowym ciele, zdrowy duch! W parafii świętego Maksymiliana w Radomsku powstała więc... siłownia. Siłka u Maksa była przede wszystkim pomysłem młodzieży przy naszym duszpasterskim wsparciu – mówi wikariusz ksiądz Zbigniew Wojtysek.

– Cieszymy się, kiedy młodzi mogą się rozwijać całościowo, duchowo, ale też fizycznie. W haśle w zdrowym ciele, zdrowy duch odnajduje się również kształtowanie młodego człowieka i stąd inicjatywa Siłki u Maksa – mówi portalowi niedziela.pl ks. Wojtysek.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah zachęca Polaków do wierności dziedzictwu chrześcijańskiemu

O współczesnych zagrożeniach dla człowieka i znaczeniu nauczania św. Jana Pawła II mówił dziś w Warszawie kard. Robert Sarah. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów był gościem konferencji na temat miejsca polskiego katolicyzmu w Europie i w świecie, zorganizowanej z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego przez Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie (bożogrobców).

Pochodzący z Gwinei purpurat zwrócił uwagę, iż święty Jan Paweł II przypomina nam, że chrześcijaństwo jest fundamentem zachodniej antropologii. Mówiąc o człowieku wskazuje na znaczenie jego czynów i odpowiedzialności. Przeciwstawia się wizjom oddzielającym człowieka od jego tożsamości cielesnej, teoriom jakoby dopuszczalne byłoby oddzielanie płci biologicznej od płci kulturowej (gender). Jednocześnie wskazuje na znaczenie duchowości dla rozwoju naszego człowieczeństwa. „Im bardziej bowiem zbliżamy się do Boga, tym bardziej stajemy się ludźmi” - podkreślił kard. Sarah.
CZYTAJ DALEJ

Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent: atak rosyjskich dronów był testem

Atak rosyjskich dronów w nocy z wtorku na środę był testem naszej odporności i naszych zdolności; odnoszę wrażenie, że go zdaliśmy - również dzięki jedności klasy politycznej, prezydenta i rządu - ocenił prezydent Karol Nawrocki na początku posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

W nocy z wtorku na środę w trakcie ataku Rosji na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została 19 razy naruszona przez drony. W operacji obronnej uczestniczyły polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledząc kilkanaście obiektów oraz polskie i sojusznicze samoloty. Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie zostały zestrzelone. W operacji poza naziemnymi systemami uczestniczyły m.in. samoloty wczesnego ostrzegania AWACS, dwa myśliwce F-35 i dwa F-16, śmigłowce - bojowe Mi-24, a także wielozadaniowe M-17 oraz Black Hawk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję