Reklama

++++++++++

Na progu Roku Kapłańskiego

Niedziela wrocławska 26/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Bugała: - Gdy 28 czerwca 2008 r. Papież Benedykt XVI ogłosił Rok Świętego Pawła mówił, że „ma nadzieję, iż różne inicjatywy, które będą podejmowane z tej okazji, przyczynią się do odnowienia naszego zapału misyjnego”. Czy w ciągu tego czasu to się w naszej archidiecezji udało?

Abp Marian Gołębiewski: - Rzeczywiście, mamy już jakąś wizję tego, co się dokonało, dlatego możemy podsumowywać. Jeśli chodzi o czasopisma katolickie, chociaż nie tylko katolickie, to wywiązały się dość dobrze. Ukazało się dużo artykułów pogłębiających, zwłaszcza pisma św. Pawła. Były artykuły ukazujące jego podróże, i to w aspekcie geograficzno-archeologicznym. Ukazały się książki. W archidiecezji powzięto bardzo wiele inicjatyw. Mam na względzie parafie, niektóre z nich wizytowałem. Na pewno ten rok przyczynił się do pogłębienia znajomości pism Pawłowych, duchowości Pawłowej i sądzę, że wpłynęło to dość mocno na formację wiernych. Jestem wdzięczny Ojcu Świętemu za tę inicjatywę, bo sądzę, że gdyby jej nie było, to z pewnością nie sięgalibyśmy tak często po Pismo Święte. Także synod biskupów, w którym mogłem uczestniczyć, wpisał się w przeżywanie Roku św. Pawła.

- Przed nami Rok Kapłański...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Ucieszyłem się tą inicjatywą płynącą z Watykanu, bo przecież zauważamy spadek powołań. Przyczyny tego spadku są różne i potrzeba dokładnych badań, aby je wyjaśnić. Sądzę, że jedną z tych przyczyn jest mała dzietność w rodzinach. Ale są i inne - społeczne, socjologiczne, przyczyny związane z procesem laicyzacji, z pluralizmem społecznym. Przyśpieszenie zmian jest bardzo szybkie. To powoduje, że nie wszyscy w tej nowej rzeczywistości się odnajdują.

- W przeżywanie Roku Świetgo Pawła angażowało się wiele osób. Do kogo skierowana jest ta inicjatywa?

- Przede wszystkim do kapłanów, ale to nie znaczy, że tylko do nich. Zamysł papieża Benedykta XVI dotyczyć musi przecież Kościoła w wymiarze powszechnym i również w tym wypadku dotyczy. Dla świeckich wiernych ten rok jest przede wszystkim szansą na zrozumienie kapłaństwa i roli kapłana w świecie, do pogłębienia jego istoty i posłania. Przez swoją modlitwę za kapłanów, przez współpracę z nimi, przez postawy wobec kapłanów wierni mogą głębiej wejść w tę tajemnicę kapłaństwa. Powołania rodzą się z wielkim trudem, dlatego pogłębienie teologii kapłaństwa, duchowości kapłaństwa jest jak najbardziej na czasie. Lud Boży ma przecież charakter kapłański - na podstawie sakramentu chrztu i bierzmowania. Kapłaństwo powszechne, zawsze obecne w Kościele, zostało mocno wyakcentowane po Soborze Watykańskim II. To mocny punkt, na którym trzeba się oprzeć.
Kapłan, który przyjmuje kapłaństwo służebne, nie jest wyłączony z kapłaństwa powszechnego. Ta więź jest bardzo spójna. Ja wiążę z tym rokiem ogromne nadzieje.

Reklama

- Jakie - prywatnie, jako kapłan - wyznaczył sobie Ekscelencja zadania na ten rok?

- Jeszcze więcej pracy, jeszcze więcej gorliwości i jeszcze więcej modlitwy. Niejeden raz przyłapuję się na tym, że myślę o tych wielu nierozwiązanych jeszcze sprawach, a tak naprawdę najpierw powinienem iść do kaplicy, tam się wymodlić, a potem dopiero próbować szukać rozwiązań będących w zasięgu umysłu.

- Kapłani będą pogłębiać swoją duchowość, ale jakie praktyczne cele powinni na ten rok wyznaczyć sobie wierni świeccy?

- Dobrze byłoby zweryfikować patrzenie na osobę kapłana, bo ono niekoniecznie zawsze jest poprawne. Więcej patrzymy na tego, który jest organizatorem różnych przedsięwzięć, budowniczym i tego od niego oczekujemy, a mniej jak na tego, który buduje Kościół na fundamencie apostołów i buduje żywy Kościół. Stąd też podkreślenie tej roli jest bardzo ważne. Kapłan ma nie wiązać z sobą ludzi, chociaż są dla niego bardzo ważni, ale z Chrystusem. Zdarza się, że kiedy przenoszę kapłana, bo wiem o jego zaletach, o tym, jak wiele w danej parafii dokonał, ale są i inne wspólnoty, które czekają na kapłana z inwencją, dynamicznego, to wierni czasem czynią larum, podchodzą emocjonalnie: on był tyle lat i my chcemy być z nim, nie oddamy. A trzeba myśleć kategoriami Kościoła: zaraz, a może są wspólnoty, które teraz będą go potrzebowały bardziej, niż my? Byłem niedawno w jednej z parafii: zaniedbana plebania, kościół szary, aż mi w sercu zawrzało. Pomyślałem sobie, że gdy tylko będzie taka możliwość muszę tam posłać młodego kapłana, który obudzi społeczność, bo to wychowuje ludzi.

- To jednak chyba naturalne, że kapłan, który podejmuje różne inicjatywy skupia wokół siebie wiernych...

- Tak, ale są wypadki, gdzie ksiądz nie miał cech przywódczych, ale był bardzo rozmodlony, autentyczny, i ludzie go szanowali. Ten rok jest szansą nie tylko dla kapłanów, ale dla wszystkich wiernych. Powołania nie rodzą się z przypadku. One mają za sobą logikę Bożą: zakorzenienie w modlitwie, wartościach chrześcijańskich. Kapłaństwo nie jest dla tych, którzy nie mają pogłębionego życia duchowego i wybierają taka drogę - nie dadzą rady. To nie oświecenie, gdy wielu sięgało po „sukienkę”, potem odprawiło jedna Mszę św., aby tak naprawdę sięgać po zaszczyty. Dziś kapłaństwo nie jest trampoliną do zaszczytów. Jest trudną służbą i ten rok będzie przypominaniem o jej istocie.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misje w Kazachstanie – wyzwania dla Kościoła katolickiego

2024-06-02 09:40

[ TEMATY ]

misje

Kazachstan

@VaticanNewsPL

ksiądz Tomasz Pyś z wiernymi w Kazachstanie

ksiądz Tomasz Pyś z wiernymi w Kazachstanie

Katolicy stanowią w tym kraju mniej niż jeden procent ludności. Głównie są to potomkowie polskich, ukraińskich i niemieckich zesłańców, których deportowano do tego kraju w czasach ZSRR. "Parafie w Kazachstanie są żywe, ludzie czują się ze sobą związani, spotykają się po mszach na herbatę i rozmowy. Mają dobry kontakt ze swoimi duszpasterzami, parafia jest dla nich drugim domem" - powiedział nam ksiądz Tomasz Pyś.

Ks. Tomasz Pyś pochodzi z archidiecezji Przemyskiej. Od 2011 roku pracuje jako misjonarz w Kazachstanie. W trakcie swojej misji pełnił różne funkcje – był proboszczem, kustoszem Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje, prefektem w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Karagandzie, pracował też w kurii w Astanie. Jego misja w Kazachstanie rozpoczęła się dzięki inspiracji misjonarzy z jego parafii w Dydni, którzy opowiadali o swojej pracy w tym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Czy religia i etyka przestały wpływać na średnią ocen uczniów?

2024-05-31 08:00

[ TEMATY ]

katecheza

felieton

korepetycje z oświaty

religia w szkołach

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Uczniowie oficjalnie zakończą naukę 21 czerwca 2024 i udadzą się na dwumiesięczne wakacje. Na ostatniej prostej, to właśnie ocena z religii lub etyki będzie miała wpływ, czy dzieci opuszczą mury szkoły ze świadectwem z czerwonym paskiem. Pozornie błahy problem staje się zatem niezwykle istotny dla uczniów oraz rodziców.

Świadectwo z czerwonym paskiem i średnia arytmetyczna

CZYTAJ DALEJ

Papież: Eucharystia to obecność Jezusa wśród nas

2024-06-02 18:39

[ TEMATY ]

papież Franciszek

@VaticanNewsPL

Dziękczynienie, czynienie pamiątki i obecność – to trzy słowa, którymi Papież określił Eucharystię podczas uroczystości Bożego Ciała, która dziś jest obchodzona w Rzymie. Apelował, by w świecie, gdzie są sterty gruzu z powodu wojny, egoizmu i obojętności „przywrócić światu dobry i świeży aromat chleba miłości”.

Papież podkreślił, że słowo „Eucharystia” oznacza „dziękczynienie”, w tym wdzięczność Bogu za Jego dary. Zaznaczył, że piękny jest zwyczaj w niektórych kulturach podnoszenia i całowania chleba, jeśli upadnie na ziemię. „Eucharystia uczy nas błogosławienia, przyjmowania i całowania Bożych darów, zawsze z wdzięcznością, i to nie tylko podczas celebracji, ale także w życiu” – podkreślił Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję