Reklama

Kościół

Krzyżu mój, Krzyżu – com dla Ciebie zrobił? Słów kilka o profanacji w Bogatyni

Krzyżu mój, Krzyżu – com dla Ciebie zrobił? Słowa tej wielkopostnej pieśni powróciły do mnie w ostatnich dniach niczym echo… Zamiast cieszyć się wielkanocną radością, zostaliśmy zachęceni – żeby nie powiedzieć zmuszeni – by naszą uwagę skierować na Krzyż. Profanacja Krzyża przy kościele parafialnym w Bogatyni nie dotknęła jedynie miejscowych parafian.

2024-04-07 20:35

[ TEMATY ]

profanacja

kolbe-bogatynia.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten fakt stał się powodem bólu dla większej rzeszy ludzi. Stał się też powodem smutku. Mojego smutku.

Wspominane przeze mnie zdarzenie, skłoniło mnie do refleksji. Pierwsza myśl powiodła mnie do dnia Chrztu Świętego. Wtedy rodzice i chrzestni po raz pierwszy publicznie uczynili znak Krzyża na moim czole. Potem uczynił to kapłan. Później były kolejne „krzyże” – te od pierwszych i kolejnych pacierzy oraz te czynione przez rodziców na moim czole, gdy błogosławili mi, by Bóg w swojej miłości zachował mnie w bezpieczeństwie. Potem błogosławieństwo rodziców przed przyjęciem Pierwszej Komunii Świętej, przed bierzmowaniem i przed pierwszą Eucharystią, która miałem sprawować jako nowo wyświęcony kapłan… Były też Krzyże, które w sakramencie pokuty i pojednania zwiastowały mi moment rozgrzeszenia. W między czasie pojawiały się też widoczne krzyże: te ze ścian domu, szkół, urzędów, świątyń i te towarzyszące drogom do szkoły i innych miejsc. Pod krzyżem wraz z panią Henią, panią Marysią i innymi paniami jako dziecko śpiewałem majowe nabożeństwo… I dzisiaj, kiedy powoli dobiega końca czwarta dekada mojego życia, z dumą muszę stwierdzić, że najpiękniejszym obrazem krzyża jest ten, wykonywany przez moją mamę zaraz po przebudzeniu…. I wiele innych krzyży niosę przez życie. Jako kapłan widzę krzyże cierpienia, chorób, niezrozumienia…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po co to wszystko piszę? Po to by uświadomić nam wszystkim, że krzyż jest wpisany w życie każdego nas. I tu powrócę do pytania zawartego w tytule mojego rozważania. Co zrobiliśmy dla Krzyża? Dla tego Krzyża profanowanego coraz częściej i coraz bardziej boleśniej? Dla Krzyża, który pragnie się wyrzucić z publicznej przestrzeni, w której coraz większym szacunkiem (i nie mam tu nic przeciwko!) otacza się ważne znaki i symbole innych religii i związków wyznaniowych.

Podziel się cytatem

Reklama

A teraz zapytam inaczej: co zrobiliśmy z Krzyżem?

Reklama

- Z Krzyżem, który jest znakiem naszego odkupienia?

Reklama

- Z tym Krzyżem, który jest znakiem błogosławieństwa naszych rodziców?

- Z Krzyżem, który jest znakiem naszego przebaczenia?

- Z Krzyżem, który jest początkiem i końcem naszej modlitwy?

Trzeba nam stawiać tego typu pytania. Nie chcę by miały one charakter sondażu czy rachunku sumienia. Pragnę, by stały się przedmiotem refleksji. Bo wracając do wspominanej na początku pieśni, trzeba pamiętać, że w jej tekście pada pytanie: …?

Nie możemy stać obojętni wobec Krzyża. Nie możemy patrzeć, jak gardzi się znakiem naszego zbawienia. Obojętność niszczy nasze życie duchowe, wrażliwość je buduje. O Krzyż trzeba się troszczyć, o miejsce dla Krzyża trzeba dbać. Kto pozwala na wzgardę Krzyża – gardzi swoim życiem.

Ja Ciebie Krzyżu nie opuszczę, bo chociaż przemija postać tego świata, Ty nadal trwasz. Przeminę ja a wówczas nade mną stanie jakże ważny Krzyż. Stanie się on zwieńczeniem mojej mogiły i wskaże mi kierunek w górę – ku niebu. Tak jak pisał Norwid:

„Gdzież się podział Krzyż?

Stał się nam Bramą”.

Krzyże mojej codzienności – po ludzku ich nie rozumiem a mimo to przyjmuję. Po ludzku czuję, że są niezasłużone, ale i Chrystus na swój Krzyż nie zasłużył. I jakby nie było, to Krzyż dodaje mi otuchy. I dlatego patrząc na Krzyż Zbawiciela, Krzyż w którym odnajduję samego siebie: jako sprawcę Krzyża i jako odkupionego przez Krzyż – będę zawsze wołał o poszanowanie tego Świętego Znaku. Dlaczego? Odpowiem za poetą: „Krzyż był kołyską, Krzyż mym grobem będzie…”.

Ocena: +41 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pińczyce: Nastolatek, który zniszczył figurę Chrystusa, odpowie za obrazę uczuć religijnych

O obrazę uczuć religijnych oskarżyła prokuratura 17-latka, który w lipcu br. w Pińczycach w powiecie myszkowskim (Śląskie) zniszczył figurę Chrystusa. Nastolatek tłumaczył, że uszkodzenie figury nie było motywowane nienawiścią do religii, lecz wynikało z upojenia alkoholowego.

Informację o skierowaniu do sądu aktu oskarżenia przekazał we wtorek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek. Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Myszkowie.

CZYTAJ DALEJ

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego życia

2024-04-15 13:31

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 18-21.

Sobota, 4 maja. Wspomnienie św. Floriana, męczennika

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję