Reklama

Niedziela Wrocławska

W świecie wciąż trwa odrzucenie i ukrzyżowanie Miłości Boga

– Naszym powołaniem jest miłość – mówił podczas Liturgii Męki Pańskiej bp Jacek Kiciński.

Tomasz Lewandowski

Adoracja krzyża

Adoracja krzyża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liturgii Wielkiego Piątku w katedrze wrocławskiej przewodniczył bp Jacek Kiciński. Razem z wiernymi krzyż adorowali wszyscy biskupi archidiecezji wrocławskiej, księża i siostry zakonne.

W homilii bp Kiciński prosił, by zatrzymać się przy dwóch zdaniach z Męki Pańskiej: „Aby się wypełniło Pismo” i Jezus rzekł „Wykonało się”. – Jako wspólnota wiary, wspólnota Kościoła, udajemy się na Golgotę, gdzie jesteśmy świadkami śmierci Pana naszego Jezusa Chrystusa. Śmierci, która z jednej strony jest zwieńczeniem odrzucenia Boga przez człowieka, a z drugiej wiernej miłości Boga do człowieka, aż po śmierć Syna Bożego – mówił hierarcha. – Śmierć Jezusa przez ukrzyżowanie jest największym dramatem i porażką człowieka na ziemi. Człowiek ukrzyżował Boga i odrzucił Jego miłość. Jak bardzo można być zaślepionym własnym egoizmem. Męka Pańska to prawdziwy chichot szatana, a jednocześnie jego ostateczna porażka. Bo Chrystus już więcej nie umiera i śmierć nie ma nad Nim już władzy – dodawał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Kiciński podkreślał, że Jezus nie przyszedł znieść prawa i proroków, ale je wypełnić: – Jezus całym swoim życiem wypełnił prawo. W nim spełniły się proroctwa i obietnice Boże. Prawo, które na pewnym etapie stało się martwą literą, zostało ożywione Bożą miłością. Niestety uczeni w Piśmie nie rozumieli tego, zatrzymali się na własnym obrazie Boga i własnej interpretacji Jego słowa. Zapomnieli, że Słowo Boga jest życiodajne i ma moc uzdrowienia.

– Dziś spełniają się słowa Pisma mówiące o odrzuceniu Boga. Czy jednak Pismo musiało się wypełnić? Czy nasi starsi bracia w wierze byli skazani na odrzucenie Chrystusa? To pytanie dziś zadaje wielu. Konsekwencją tego pytania są kolejne: Czy Bóg Ojciec to wszystko zaplanował? Czy Bóg zaplanował odrzucenie Jezusa i Jego tak straszne cierpienie? Czy Bóg Ojciec zaplanował Jego śmierć? – pytał kaznodzieja. I odpowiadał: – Trzeba wiedzieć, że misją Chrystusa nie było Jego ukrzyżowanie, ale objawienie miłości Boga do końca. Dlatego Jezus do końca walczy o serce każdego człowieka.

Reklama

– My patrzymy przede wszystkim w wymiarze życia doczesnego, a Bóg jest poza czasem i przestrzenią. Dlatego przewidział odrzucenie i ukrzyżowanie swojego Syna. A w Zmartwychwstaniu to odrzucenie i śmierć zostały pokonane mocą wiernej miłości Boga do człowieka. W ten sposób wypełniło się nie tylko Pismo, prawo i prorocy, ale wypełniła się Boża obietnica – wyjaśniał biskup.

– Jezus wypełnił swoją misję w sposób definitywny i ostateczny. Od Ojca wyszedł i do Ojca wrócił. W ten sposób dokonało się dzieło naszego odkupienia. Zostały otwarte bramy nieba, a śmierć została pokonana. Od nas jednak zależy, czy przyjmiemy owoce zbawczej Męki Chrystusa. Przez chrzest zostaliśmy włączeni w Misterium Paschalne, ale Bóg dał nam wolność. Wolność, którą otrzymali faryzeusze i saduceusze, którą otrzymał także Judasz i Piłat. Od nas zależy, po której stronie się opowiemy – wyjaśniał drugie zdanie bp Jacek.

– W świecie, w którym żyjemy, wciąż trwa odrzucenie i ukrzyżowanie miłości Boga. Na naszych oczach Bóg umiera w cierpieniu naszych braci i sióstr, w cierpieniu i odrzuceniu niewinnych oraz bezsilnych. Łatwo dziś z Bożego Słowa uczynić martwą literę, łatwo zasklepić się we własnej wizji Boga, Kościoła i słowa Bożego – ostrzegał hierarcha. I dodawał: – Można dziś wypędzić miłość z serca, wypędzić i ukrzyżować przez brak przebaczenia, brak pojednania, przez nienawiść i zawziętość, przez brak nawrócenia. Bóg dziś umiera na Golgocie tego świata.

– Naszym powołaniem jest miłość. Jesteśmy powołani, aby wypełnić Pismo, które jest słowem Jezusa Chrystusa. Mamy je wypełnić świadectwem naszego życia, które jest darem od Boga. Jedynym i niepowtarzalnym. Obyśmy i my mogli kiedyś powiedzieć: "Wykonało się". Niech Maryja, Matka Bolesna, którą dziś Jezus Chrystus daje nam za Matkę Kościoła, uczy każdego i każdą z nas miłości wiernej do końca i wiary w to, że śmierć Jezusa na krzyżu rodzi nowe życie, którym jest życie wieczne – zakończył homilię bp Kiciński.

2024-03-29 22:43

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Biskup Świdnicki zachęca do modlitwy za tegorocznych maturzystów

2024-04-28 19:24

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

matura

Bożena Sztajner/Niedziela

W obliczu zbliżających się egzaminów maturalnych Biskup Świdnicki bp Marek Mendyk wystosował specjalną zachętę do wiernych, aby wspierali młodzież maturalną w ich duchowej i intelektualnej podróży.

W okresie, który dla wielu młodych osób jest czasem stresu i niepewności, biskup prosi o modlitwy, które mogą dodać maturzystom siły i pewności siebie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję