Reklama

LM siatkarzy – awans Jastrzębskiego Węgla do finału

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla, po wygranej u siebie 3:0, w środę na wyjeździe pokonali turecki Ziraat Bank Ankara 3:2 (34:32, 27:25, 16:25, 21:25, 15:7) w rewanżowym półfinale Ligi Mistrzów i awansowali do finału..

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ziraat Bank Ankara – Jastrzębski Węgiel 2:3 (32:34, 25:27, 25:16, 25:21, 7:15).

Ziraat: Arslan Eksi, Matthew Anderson, Wouter Ter Maat, Faik Gunes, Oreol Camejo, Bedirhan Bulbul, - Berkay Bayraktar (libero) oraz Ogulcan Yatgin, Haci Sahin, Bennie Tuinstra, Burakhan Tosun, Luciano Vicentin, Abdulsamet Yalcin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jastrzębski Węgiel: Benjamin Toniutti, Norbert Huber, Rafał Szymura, Jurij Gladyr, Jean Patry, Tomasz Fornal – Jakub Popiwczak (libero) oraz Adrian Markiewicz, Marko Sedlacek, Jarosław Macionczyk, Moustapha M’Mbaye, Mateusz Jóźwik, Bartosz Makoś.

Pierwsze spotkanie u siebie mistrzowie Polski wygrali zaskakująco pewnie 3:0 (25:13, 25:18, 30:28). W składzie gości zabrakło wtedy reprezentacyjnego amerykańskiego przyjmującego Matthew Andersona, wracającego po kontuzji. Gwiazdor Ziraatu wyszedł w rewanżu w pierwszej szóstce i był jednym z najlepszych w swoim zespole.

Pierwszy set był długi i bardzo wyrównany. Żadna z drużyn nie potrafiła osiągnąć przewagi większej, niż dwa punkty. Graną „na przewagi” końcówkę publiczność w hali oglądała na stojąco. Szansę na skończenie partii miały obie ekipy, emocje przerwał atakiem Tomasz Fornal, finalizując długą akcję.

Druga partia była podobnie wyrównana, przyniosła prawdziwą „wymianę ciosów”, ale też sporo błędów z obu stron siatki. Kiedy gospodarze prowadzili 24:22, wydawało się, że są blisko wyrównania. Ostatnie słowo należało ponownie do mistrzów Polski. Jastrzębianie wyrównali, nie wykorzystali pierwszej piłki setowej, ale później „asa” posłał Norbert Hubert, w ataku pomylił się zawodnik Ziraatu Wouter Ter Maat i goście mogli się cieszyć z drugiego z rzędu awansu do finału.

Kiedy emocje opadły trenerzy obu ekip do dalszej fazy meczu desygnowali rezerwy. Turcy dość łatwo doprowadzili do tie-breaka. Niespodziewanie goście rozstrzygnęli go bardzo przekonująco na swoją korzyść. Prowadzili od początku. Kiedy w ostatniej akcji w aut posłał piłkę Luciano Vicetin, jastrzębianie zaprezentowali na parkiecie radosny taniec.

Reklama

W polskiej drużynie zagrał m.in. 45-letni rozgrywający Jarosław Macionczyk, który pod koniec stycznia wznowił po kilkumiesięcznej przerwie karierę, zakończoną w pierwszoligowym BBTS Bielsko-Biała Został zatrudniony w związku z kłopotami zdrowotnymi Edvinsa Skrudersa, zmiennika podstawowego rozgrywającego Benjamina Toniuttiego.

Francuz z kolei stanie przed szansą wygrania LM z drugim polskim zespołem, kędzierzyńską Zaksą.

Rok temu jastrzębianie dotarli do finału tych rozgrywek, który w Turynie przegrali z Grupą Azoty Zaksą Kędzierzyn-Koźle 2:3. W półfinale poprzedniej edycji LM ekipa Mendeza okazała się lepsza od innej tureckiej drużyny - Halkbanku Ankara (3:1 na wyjeździe, 2:3 u siebie).

Mistrz Turcji w fazie grupowej obecnych rozgrywek nie przegrał meczu w rywalizacji z Zaksą, Olympiakosem Pireus i belgijskim Knack Roeselare. W ćwierćfinale drużyna z Ankary jednak dopiero po "złotym secie" wyeliminowała hiszpański Guaguas Las Palmas (3:1 na wyjeździe, 0:3 i 15-7 u siebie).

Jastrzębianie w półfinale LM grają trzeci raz z rzędu, a piąty w historii.

Drugą parę półfinałową tworzą włoskie zespoły Itas Trentino i Cucine Lube Civitanova. Pierwsze starcie wygrał u siebie Itas 3:1.

Finał zostanie rozegrany 5 maja w Turcji, jeszcze nie ustalono, w jakim mieście.

Autor: Piotr Girczys (PAP)

gir/ sab/

2024-03-20 20:05

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieweczko Lipska, módl się za nami...

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Od wieków żywa i nieustanna miłość do Matki Najświętszej sprawiła, że 2 lipca 1969 roku doszło do koronacji „Maryi Lipskiej w maleńkiej posturze”. Dokonał jej Prymas Polski, Stefan Kardynał Wyszyński.

Rozważanie 4

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Rzeszowskie spotkania maryjne

2024-05-03 21:00

Irena Markowicz

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

W maju, miesiącu przesiąkniętym wdzięcznością do naszej Matki w Niebie łatwiej też

odnajdujemy ślady jej obecności w naszym otoczeniu. Kamienna figura Pani Rzeszowa na osiedlu Staroniwa, bliźniaczo podobna do tej, która objawiła się Jakubowi Ado w 1513 na gruszy w ogrodzie bernardyńskim...

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję