Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Św. Cecylii, czyli: śpiewajmy Panu!

Niedziela częstochowska 47/2012, str. 1, 8

[ TEMATY ]

muzyka

śpiew

św. Cecylia

GRAZIAKO

Bazylika katedralna Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sandomierzu - posąg św. Cecylii

Bazylika katedralna Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sandomierzu - posąg św. Cecylii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święta Cecylia to święta bardzo kochana szczególnie w Rzymie. W katakumbach św. Kaliksta patrzymy na kopię niezwykle sugestywnej, marmurowej rzeźby Świętej - oryginał autorstwa Stefano Maderno znajduje się w bazylice św. Cecylii na Zatybrzu. Jest ona patronką śpiewu i muzyki kościelnej. Jakże biedne byłyby nasze kościoły parafialne, zakonne, gdyby się w nich nie śpiewało. Śpiew dodaje piękna, angażuje zgromadzonych i ożywia każde spotkanie. Muzyka i śpiew to osobliwy język, którym można wyrazić to, co niekiedy niewyrażalne za pomocą słów - miłość, radość, ale i przejmujący smutek, dotkliwy ból. To zatem bardzo ważne elementy kontaktów międzyludzkich, ponadnarodowe, zrozumiałe w każdym niemal języku. Dlatego ludzie tak chętnie z nich korzystają. Korzystają też media, gdzie ogromną część audycji poświęca się muzyce i piosence, korzystamy z nich w naszym życiu, np. podczas spotkań rodzinnych, a nawet chętnie nucąc sobie pod nosem. Muzyka sprawia, że ludzie stają się sobie bliscy, przyjaźni.

Reklama

Warto więc zwrócić uwagę na muzykę i śpiew w naszych kościołach. Kłopoty materialne, z jakimi borykamy się wszyscy, sprawiają, że nie w każdej parafii istnieją jakieś większe chóry kościelne, ale powinniśmy do tego dążyć by były. Ubogacają one bardzo liturgię, ale przynoszą też wiele dobrego ich członkom w postaci pięknych przyjaźni, wspólnoty zainteresowań itd. Jeżeli więc znajdzie się organista, chętny nauczyciel śpiewu czy muzyk amator - warto, by w takim celu gromadził ludzi, bo na tym też polega budowanie pięknej społeczności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W naszych kronikach muzycznych były pieśni rewolucyjne, komunistyczne wmuszane polskiemu społeczeństwu, które były pełne nienawiści, uczące tego młodych. Tak czynili ludzie źli, którzy wykorzystywali tę najbardziej naturalną dziedzinę ludzkiego życia, jaką jest sztuka, do niecnego celu. Trzeba wszak pamiętać, że śpiew nie ma w sobie nic z niszczenia, jest po to, żeby ludzie byli razem i żeby było im ze sobą dobrze.

Śpiewem chwalimy także Pana Boga, zbliżamy się do Niego nie tylko jako jednostki, ale we wspólnocie. Jest nawet powiedzenie: Kto śpiewa, dwa razy się modli. I rzeczywiście, śpiew Panu Bogu wyraża w sposób wyjątkowy naszą miłość do Niego, nasze zawierzenie. Dlatego starajmy się jak najwięcej śpiewać w naszych kościołach, dbajmy o śpiew i o tych, którzy go animują. Nasi organiści na ogół nie są ludźmi majętnymi, można powiedzieć, że często pracują dla idei. Ale też muszą żyć, utrzymać rodzinę, zadbać o instrumenty, o nowe utwory. Musimy to wszystko mieć na uwadze.

Gdy czcimy św. Cecylię, pomyślmy o muzyce i śpiewie w naszych wspólnotach parafialnych, bo przymnażają one chwały Bogu i bardzo wiele dają ludziom. Mam tu na myśli nie tylko muzykę organową, ale i angażujące zwłaszcza młodych schole gitarowe, które uświetniają Msze św., dają oprawę artystyczną chrztom, ślubom, pogrzebom i innym uroczystościom liturgicznym. To bardzo ważna dziedzina pracy duszpasterskiej kapłana.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś do muzyków kościelnych: Kiedy Bóg ma dość śpiewu?

[ TEMATY ]

muzyka

śpiew

Kard. Grzegorz Ryś

Pielgrzymka Muzyków Kościelnych

Krzysztof Śwkertok, Biuro Prasowe Jasnej Góry

Pielgrzymka Muzyków Kościelnych na Jasną Górę

Pielgrzymka Muzyków Kościelnych na Jasną Górę

Pod hasłem roku duszpasterskiego w Polsce „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła” w sanktuarium częstochowskim odbywa się 15. Pielgrzymka Muzyków Kościelnych na Jasną Górę. Uroczystej liturgii Mszy świętej celebrowanej w bazylice jasnogórskiej przewodniczył i homilię wygłosił metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś. „To człowieczeństwo jest domem Boga, który się domaga gorliwości, miłości, żarliwości. Bez tego troska o świątynię wybudowaną z kamienia jest po prostu hipokryzją” - mówił hierarcha.

Kard. Ryś, nawiązując do liturgii słowa dzisiejszego święta - poświęcenia bazyliki św. Jana na Lateranie - zachęcał, „byśmy słuchając dzisiejszych czytań, uwierzyli Pismu tak, jak ono się rozjaśnia w słowie Jezusa. Idzie o dwa fragmenty Pisma. Jeden z nich jest przytoczony przez Ewangelistę, fragment Psalmu 69 - gorliwość o dom twój pochłonie mnie. Jest też drugi fragment Pisma, do którego to wydarzenie odsyła, do którego my być może docieramy trudniej, ale ci, którzy byli w świątyni i widzieli działanie Jezusa, natychmiast wiedzieli o jaki tekst chodzi, dlatego zażądali od Jezusa dowodów, dlaczego robi to, co robi. To jest tekst, który zamyka Księgę proroka Zachariasza - w tych dwóch wersetach Zachariasz mówi, że przyjdzie ten dzień - Dzień Pana, kiedy już więcej nie będzie potrzeba przekupniów w Domu Bożym”.
CZYTAJ DALEJ

„Miał wady, ale pięknie kochał” – wywiad z siostrzenicą bł. P. G. Frassatiego

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

Bł. Pier Giorgio Frassati

„Bł. Pier Giorgio żył w świecie na sto procent. Miał wady, był prawdziwym człowiekiem. Ale przy tym był prawdziwym chrześcijaninem. To były jego dwie komplementarne tożsamości i jedna nie zawadzała drugiej. Do tego był bardzo kreatywny, a jednocześnie niesłychanie praktyczny" – mówi Wanda Gawrońska, 95-letnia siostrzenica bł. Pier Giorgia Frassatiego. W Krakowie znajduje się ulica Luciany Frassati-Gawrońskiej, jej matki i ukochanej siostry bł. Pier Giorgia. Jej wujek jest z kolei patronem tegorocznych ŚDM w Lizbonie. Z Wandą Gawrońską rozmawiałam w Rzymie, gdzie mieszka na stałe.

Izabela Hryciuk (IH): Mówi się, że Pier Giorgio miał trudne relacje z ojcem. Czy wiadomo, jak ojciec przeżył śmierć syna?
CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ We Lwowie uczczono 84. rocznicę niemieckiego mordu na polskich profesorach

2025-07-04 19:04

[ TEMATY ]

Lwów

zamordowani

profesorowie

wikipedia/Stanislaw Kosiedowski

3 lipca 2011 - Uroczystość odsłonięcia nowego pomnika polskich profesorów zamordowanych przez Niemców na Wzgórzach Wuleckich w lipcu 1941 roku

3 lipca 2011 - Uroczystość odsłonięcia nowego pomnika polskich profesorów zamordowanych przez Niemców na Wzgórzach Wuleckich w lipcu 1941 roku

We Lwowie uczczono w piątek 84. rocznicę zamordowania przez Niemców 40 polskich profesorów miejscowych uczelni, którzy zginęli, rozstrzelani na Wzgórzach Wuleckich w tym mieście. W uroczystościach uczestniczyli polscy dyplomaci i przedstawiciele władz Ukrainy.

„Zbrodnia dokonana przez Niemców 4 lipca 1941 roku to jeden z krwawych symboli niszczenia polskiej inteligencji podczas drugiej wojny światowej” – oświadczyła ambasada RP w Kijowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję