Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Wątroba: jubileusz to święto wdzięczności i rozliczenia

– Dziękujemy Matce Bożej za to, że tyle razy okazała się nam Matką, że stała na straży naszych sumień – powiedział biskup rzeszowski Jan Wątroba, który w kolegiacie wieluńskiej przewodniczył uroczystej Sumie z okazji złotego jubileuszu koronacji wizerunku Matki Bożej Pocieszenia – Pani Ziemi Wieluńskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. poprzedziła procesja z obrazem. Pierwszą stacją był pomnik św. Jana Pawła II, jednego z koronatorów wizerunku. Hołd świętemu papieżowi oddali duchowni i przedstawiciele władz. Przed pomnikiem położono kwiaty i zapalono znicz. Następnie procesja z obrazem, rozpoczęta w kolegiacie, przeszła wokół pl. Legionów i przybyła do ołtarza polowego przy świątyni.

W kazaniu bp Wątroba przypomniał słowa kard. Wyszyńskiego wygłoszone podczas koronacji wieluńskiego wizerunku: „(...) dzisiaj, gdy koronujemy waszą Pocieszycielkę i Wspomożycielkę, Świętą Bożą Rodzicielkę i Karmicielkę, wiemy, że skupia się na Niej radość i wdzięczność matek ziemi wieluńskiej. (…) Zeszliśmy z Jasnej Góry do „kołyski” stojącej na wieluńskim bruku, na którym czuwa Matka, Rodzicielka i Opiekunka wszystkich rodzących. Wołamy do Niej: Okaż się Matką dla całej Polski! Okaż się Pocieszeniem dla każdej rodziny”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dziś, w 50. rocznicę tego wspaniałego wydarzenia, chcemy wyśpiewać swoje dziękczynienie i podziękować Bogu za wszelkie łaski otrzymane przez pośrednictwo Maryi, podziękować za ludzi, dzięki którym to wydarzenie mogło się odbyć, przede wszystkim za bp. Stefana Barełę, (...) za ówczesnego proboszcza ks. Edwarda Banaszkiewicza i koronatorów – kard. Stefana Wyszyńskiego i kard. Karola Wojtyłę – podkreślił biskup rzeszowski. – Jubileusz to święto wdzięczności – dodał.

Celebrans zaznaczył, że koronatorzy obrazu Matki Bożej Pocieszenia szli różnymi drogami powołania i mieli inne metody działania, ale łączyła ich wielka miłość do Matki Bożej. – Jeden mówił do Niej: „Totus Tuus”, a drugi: „Wszystko postawiłem na Maryję”. Maryja była centrum ich pasterskiego działania – zauważył.

Biskup przyznał, że wieluńska koronacja była przełomowym momentem w jego życiu. – Wtedy ugruntowało się moje powołanie. Zaważyły tu słowa kard. Karola Wojtyły wypowiedziane po zakończonym kazaniu prymasa. Mówił wtedy o Częstochowskim Seminarium Duchownym w Krakowie – sercu diecezji częstochowskiej i źrenicy biskupa – wspominał bp Wątroba.

Reklama

– Boża Opatrzność dalej pisze swój scenariusz dotyczący mojej osoby. Po 50 latach przybyłem do Tej, w której cieniu wzrastałem, by modlić się i dziękować za dar powołania. Będę się modlił, by Bóg przyjął moją wdzięczność. Pamiętam jednak, że jubileusz to także rozliczenie z zadanych wówczas zadań – wskazał biskup rzeszowski.

Nawiązując do Ewangelii, duchowny zwrócił uwagę, że „w scenie z Kany Galilejskiej znalazły uzasadnienia wszystkie tytuły Matki Bożej, także tytuł Matka Boża Pocieszenia”. – To Ona dostrzegła problem nowożeńców. Dzięki swojej wrażliwości chciała zapobiec kompromitacji młodej pary. W tym fragmencie Ewangelii zapisane zostały ostatnie słowa wypowiedziane przez Nią – kontynuował.

Bp Wątroba stwierdził, że „Maryja jest jak schody do nieba”, po których „możemy wspinać się na szczyty mądrości i pobożności”. – Wszystko to może być naszym udziałem, jeżeli tak jak Ona zachowamy postawę posłuszeństwa woli Bożej, będziemy troszczyć się o królestwo Boże, będziemy śpieszyć z pomocą potrzebującym, ale wszystko to w duchu ufności i zawierzenia Bogu na wzór sług z Kany Galilejskiej, otwartych na słowo Maryi i samego Jezusa. Słudzy wiedzieli, że brakuje wina, nie wody. Na słowa Jezusa napełnili jednak stągwie wodą. Zaufali Jezusowi i Jego Matce i zanieśli staroście weselnemu dobre wino – przypomniał celebrans.

– Tak Matce Bożej zaufaliśmy i my 50 lat temu. Dziś dziękujemy Jej za to, że tyle razy okazała się nam Matką, że stała na straży naszych sumień – przyznał bp Wątroba. Zachęcił do modlitwy o świętość rodzin, o dobre wychowanie dzieci i o nowe powołania kapłańskie. – Starajmy się czynić wszystko, co Ona i Jej Syn mówią nam we wspólnocie Kościoła. To będzie dla Niej najpiękniejszym podarunkiem – powiedział bp Wątroba.

Reklama

Księdzu prał. Jackowi Zielińskiemu, kustoszowi sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, parafianie dziękowali za przygotowania do jubileuszu rozpoczęte odnowieniem obrazu i kaplicy oraz za przygotowanie duchowe poprzez misje głoszone przez ks. Tomasza Podlewskiego.

Uroczystości zakończyła procesja z obrazem od ołtarza wystawienia do kolegiaty połączona z błogosławieństwem na cztery strony świata.

2021-09-05 21:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy początek na progu nowej dekady

Pod wymownym tytułem „90 lat. Dla nieba i dla chleba. 1926 – 2016” została wydana Księga Pamiątkowa „Niedzieli”, przygotowana z okazji 90. rocznicy powstania pisma. Ukazanie się tego wyjątkowego wydawnictwa zamyka urodzinowe inicjatywy „Niedzieli”.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Protestujący zdecydowanie: precz z zielonym obłędem

2024-05-11 11:36

[ TEMATY ]

protest

rolnicy

protesty

Łukasz Brodzik

Z najdalszych zakątków naszego kraju do Warszawy zjechały setki tysięcy Polaków na protest Precz z Zielonym Ładem. Nam udało się bezpośrednio porozmawiać z kilkoma uczestnikami manifestacji.

Wsiadamy do autokaru w Zielonej Górze. To jedno z najodleglejszych miejsc, z których wyruszają na protest niezadowoleni z unijnej „polityki klimatycznej” rodacy. Zbiórka 3:45, wyjazd o 4:00. Wszyscy przed czasem, pełna mobilizacja. Z województwa lubuskiego łącznie wyruszają 4 autokary. Na dworze jest jeszcze ciemno, gdy zabieramy „na pokład” kolejnych związkowców z Sulechowa. Jeszcze tylko pożegnanie z figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie i „wskakujemy” na autostradę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję