Z ks. Jarosławem Kłysem, archidiecezjalnym duszpasterzem młodzieży, rozmawia Ilona Jadczyk
Ilona Jadczyk: - W Niedzielę Palmową młodzież z archidiecezji łódzkiej po raz kolejny przejdzie ulicą Piotrkowską w „Marszu dla Jezusa”. Czy może Ksiądz powiedzieć, czym jest „Marsz”?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Jarosław Kłys: - „Marsz dla Jezusa” odbywa się w ramach liturgii Niedzieli Palmowej, zastępuje procesję z palmami. Na rozpoczęcie, przy kościele pw. Zesłania Ducha Świętego,
czytana jest Ewangelia o wjeździe Chrystusa do Jerozolimy i błogosławione są palmy. Potem wyruszamy ul. Piotrkowską do bazyliki archikatedralnej, modląc się po drodze i śpiewając na chwałę Pana.
W archikatedrze bierzemy udział w Eucharystii sprawowanej pod przewodnictwem Księdza Arcybiskupa. „Marsz dla Jezusa” jest manifestacją wiary młodych osób przyznających się do Chrystusa.
- Skąd wziął się pomysł organizowania „Marszu dla Jezusa”?
- Pomysł tak naprawdę wyszedł od Ojca Świętego Jana Pawła II. Z jego bowiem inicjatywy od 1985 r. w Niedzielę Palmową są organizowane Światowe Dni Młodzieży. Od tego czasu, co roku Ojciec Święty wystosowuje z tej okazji specjalny list do młodych. Centralne obchody Światowego Dnia Młodzieży odbywają się pod przewodnictwem Jana Pawła II w Rzymie. W naszej lokalnej wspólnocie łączymy się z Ojcem Świętym przez osobę Pasterza archidiecezji, który zawsze w tym dniu towarzyszy młodzieży.
Reklama
- Jaka jest historia obchodów Światowego Dnia Młodzieży w archidiecezji łódzkiej?
- Młodzież archidiecezji łódzkiej już od kilku lat spotyka się w Niedzielę Palmową, aby w łączności z Ojcem Świętym przeżywać Światowy Dzień Młodzieży. Nie od razu jednak spotkania te przyjęły taką formę, jaką mają obecnie. Na początku młodzi gromadzili się tylko w bazylice archikatedralnej na Mszy św. Później wyruszali w pielgrzymce do katedry z różnych miejsc miasta. W ostatnich latach w Niedzielę Palmową odbywa się „Marsz dla Jezusa”.
- Jakie jest hasło tegorocznego Światowego Dnia Młodzieży, a tym samym „Marszu dla Jezusa”?
- Jak zwykle hasło to jest zaczerpnięte z orędzia Ojca Świętego skierowanego do młodych. W tym roku brzmi ono: Chcemy ujrzeć Jezusa.
- Czym będzie się wyróżniał tegoroczny „Marsz dla Jezusa”?
- W tym roku chcemy nawiązać do hasła Światowego Dnia Młodzieży i do obecnego programu duszpasterskiego, którego tematem są słowa: Na nowo naśladować Chrystusa. Podczas „Marszu” będzie
niesiony transparent, który namalowała młodzież podczas ostatniego Święta Młodych.
Z jednej strony widnieje na nim napis „Bóg”, a z drugiej „człowiek”. Przedstawia on także różne drogi dochodzenia człowieka do Boga i naśladowania Go w życiu. Przy wejściu
do katedry wszyscy będą przechodzić pod transparentem. Celem tej procesji będzie Krzyż - jedyna droga do Boga. W tym roku, oprócz zespołu muzycznego, zaprosiliśmy też do udziału w uroczystości chór
młodzieżowy z Konstantynowa Łódzkiego. Tegoroczny „Marsz dla Jezusa” będzie również formą przygotowania do mających odbyć się w 2005 r. Światowych Dni Młodzieży w Kolonii. Oprócz corocznych
spotkań w Niedzielę Palmową w Rzymie odbywają się co dwa lub trzy lata spotkania Ojca Świętego z młodymi w jednym z miast świata.
- Czy przewiduje Ksiądz, ile osób weźmie udział w tegorocznym „Marszu”?
- W ubiegłym roku było ok. 4000 młodych ludzi. Część z nich stanowiły osoby przygotowujące się do sakramentu bierzmowania. Mam nadzieję, że w tym roku będzie jeszcze więcej młodzieży.
- Jakby Ksiądz zachęcił młodych ludzi do udziału w „Marszu dla Jezusa”?
- Niech zachętą dla wszystkich niezdecydowanych będzie to, że ci, którzy w ubiegłym roku przyszli na „Marsz dla Jezusa”, buntując się przeciwko temu, dziś mówią, że nie żałują, bo doświadczyli spotkania z Jezusem.