Reklama

I znów Pierwsza Komunia św.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pani Halina napisała:
Jesteśmy zaproszeni do mojej siostry na Pierwszą Komunię św. jej córki. Oczywiście, sama nie organizuję tej uroczystości, ale będziemy gośćmi i też trzeba się odpowiednio zachować. Ostatnio przeważnie odbywa się to z „wielką pompą” – są wystawne przyjęcia, z ceremoniałem i, niestety, odpowiednimi prezentami. Sami nie jesteśmy zbyt zamożni, u siostry też dom nie jest zbyt bogaty, więc chyba będzie „normalnie”. Nie chcielibyśmy jednak wypaść źle, a jednocześnie – nie zbankrutować...

Na uroczystościach w kościele powinni być obecni rodzice dziecka, chrzestni, rodzeństwo, babcie i dziadkowie. Cała ta gromada nie powinna rozpraszać uwagi dziecka i nie przeszkadzać mu w przeżywaniu tej uroczystości. Żadnego podchodzenia, witania, poprawiania ubrań.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rzeczywiście, utrwalił się u nas zwyczaj wręczania dzieciom prezentów z okazji Pierwszej Komunii św. Nigdy nie powinny to być pieniądze dla dziecka. Ewentualnie – dla rodziców, żeby wesprzeć koszt uroczystego obiadu np. w lokalu... To taki „znak czasu”.

Reklama

Zazwyczaj rodzice chrzestni powinni ofiarowywać dzieciom upominki nawiązujące do religijnego charakteru uroczystości. Może to być złoty krzyżyk, Biblia, medalik, obraz o tematyce religijnej. Pozostali członkowie rodziny mogą sobie pozwolić na większą swobodę i ofiarować dziecku coś, co je naprawdę ucieszy, sprawi przyjemność i niespodziankę. Może to być zegarek, tornister, aparat fotograficzny, zabawka, ciekawa książka – wszystko zależy od tego, o czym dziecko marzy i jak zasobne są portfele ofiarodawców.

Po uroczystościach kościelnych najbliższa rodzina spotyka się przy wspólnym stole – oczywiście nie powinien być wtedy podawany alkohol. Często, niestety, dzień ten jest traktowany jako okazja do zabawy i biesiadowania. Dorośli jedzą i piją, opowiadają dowcipy, a dziecko błąka się po mieszkaniu, nie wiedząc, co ze sobą zrobić. Taka uroczystość z pewnością nie utrwali się dobrze w pamięci głównego bohatera tego dnia.

Przez cały dzień dziecko powinno być w centrum uwagi i trzeba zadbać o to, by dobrze wspominało ten uroczysty dzień. Trzeba mu zapewnić ciepłą, rodzinną atmosferę i podniosły nastrój.

2023-05-10 08:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: pod koniec września papież uda się do Belgii i Luksemburga

2024-05-20 14:07

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek uda się do Belgii i Luksemburga w dniach 26-29 września - poinformował Watykan w poniedziałek. Do wizyty dojdzie zaledwie dwa tygodnie po powrocie papieża z najdłuższej podróży jego pontyfikatu do Azji i Oceanii, gdzie ma spędzić 12 dni.

Papież Franciszek uda się z wizytą do Luksemburga 26 września i tego samego dnia odwiedzi Belgię, gdzie pozostanie do 29 września; odwiedzi tam Brukselę, Leuven i Ottignies-Louvain-la-Neuve - przekazał dyrektor biura prasowego Watykanu Matteo Bruni.

CZYTAJ DALEJ

Maryja – lustro Kościoła

Matka to obecność. To ktoś, kto jest zawsze czynnie obecny. Ktoś, kto rodzi, wychowuje, uczy, każdego dnia oddaje życie, daje przykład, tworzy wypełnione miłością środowisko. Motywuje i ukazuje cel.

Maryja jest Matką. Również Kościół jest Matką... Nie będzie on jednak dobrą Matką, jeśli nie będzie swej Matki Maryi znał, kochał i naśladował. Jeśli z Nią nie będzie. Ona pokazuje, jak ma wyglądać Kościół, by spełnił swą dziejową rolę. By historia mogła się wypełnić Bogiem po brzegi. Pomaga mu takim się stać. Podczas rekolekcji głoszonych w 1976 r. w Watykanie kard. Karol Wojtyła uczył, że „ponowne przyjście [Chrystusa] musi być przygotowane przez Ducha Świętego już nie w łonie Dziewicy, ale w całym Ciele Mistycznym”. Według niego, Kościół ma w czasach ostatnich odzwierciedlić w pełni cechy Maryi i przejąć Jej zbawczą rolę. Innymi słowy, ma być „jak Maryja” – święty i nieskalany, stając się ikoną uniżenia, w której jest już miejsce tylko dla Boga. Wtedy – przekonywał przyszły papież – trudna historia będzie mogła przejść w chwalebną wieczność.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz: wszyscy możemy robić dużo więcej na rzecz wsparcia kobiet w ciąży

2024-05-20 17:59

[ TEMATY ]

kobieta

kard. Kazimierz Nycz

Karol Porwich/Niedziela

kard. Kazimierz Nycz

kard. Kazimierz Nycz

Wzmocnienie pomocy kobietom, które przeżywają problemy związane z ciążą jest absolutnie niezbędne - powiedział KAI kard. Kazimierz Nycz. “Możemy w tej dziedzinie robić dużo więcej: zarówno społeczeństwo, państwo, samorządy jak i Kościół” - stwierdził metropolita warszawski.

Świetnym przykładem i wzorem takiej pomocy jest, zdaniem kardynała, bł. Edmund Bojanowski, który w XIX wieku założył cztery gałęzie zgromadzenia sióstr służebniczek. “Pochodził z wysoko postawionej rodziny ziemiańskiej, odkrył ducha i potrzeby tamtego czasu. Na szeroką skalę zakładał ochronki, troszczył się nie tylko o dzieci, ale też o kobiety, które nie mogły zapewnić urodzonym dzieciom opieki i wykształcenia” - przypomniał kard. Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję