Reklama

Komu nie wolno pomagać?

Niedziela Ogólnopolska 5/2020, str. 23

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Doszło do tego, że strach się odezwać w niektórych sytuacjach. Można dostać nieźle po głowie. Dobrze to odczuł na własnej skórze jeden z niemieckich księży, staruszek zresztą, emeryt. Mówił kazanie na Mszy św. Za temat, pewnie zasugerowany czytaniami biblijnymi, obrał przebaczenie. Wiemy, że to bardzo trudny ewangeliczny wymóg. Właściwie nienaturalny, idący wbrew skażonej grzechem ludzkiej naturze. Chrześcijanie powinni wiedzieć, że Jezus nakazał przebaczać 77 razy, czyli zawsze. Powinni też wiedzieć z przypowieści o marnotrawnym synu – albo, jak wolą inni: miłosiernym ojcu – że z tym przebaczeniem to „nie jest hop-siup” i trzeba spełnić kilka warunków, aby go dostąpić, m.in. przyznać się do winy, żałować, pokutować, być świadomym czekającej kary itd. Pewnie o tym wszystkim mówił ów niemiecki ksiądz. Wspomniał też, że przebaczyć – co oczywiście nie znaczy, żeby go nie karać – należy również pedofilowi. I wtedy się zaczęło. Wierni przerwali mu kazanie. Nakazali zamilknąć i „pogonili” staruszka. Jakby tego było mało, przełożeni zakazali mu mówienia kazań. W sumie nie wiem dlaczego. Głosił tylko – jak to się często dziś mówi – czystą Ewangelię. Owszem, zbulwersował słuchaczy, kiedy mówił o trudnej ewangelicznej prawdzie, ale Ewangelia przecież bulwersowała już wielu.

Czasem odnoszę wrażenie, że według obowiązującej dziś wykładni, czyny pedofilskie są tymi, które znoszą obowiązek ewangelicznego przebaczenia. Pewnie zaraz ktoś obróci kota ogonem i pomyśli, powie czy napisze, że bronię pedofilów. Nie bronię. Mówiąc wprost: brzydzę się nimi, ale nie rozumiem np. nagonki na przewodniczącego KEP abp. Stanisława Gądeckiego tylko dlatego, że w jego diecezji – na chwilę – wyciągnięto pomocną dłoń do jednego z byłych księży, który kapłaństwo utracił po popełnieniu ohydnych czynów. Arcybiskupowi się dostało, bo zatrudniono tego człowieka na niedługi czas w archiwum, żeby miał co do garnka włożyć. Przecież nie było żadnego krycia, wybielania czy jakichkolwiek działań mających na celu usprawiedliwianie jego niecnych czynów. Nie rozumiem, dlaczego niektórzy uważają, że nie można mu choćby odrobinę pomóc, że nie może tego robić Kościół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-01-29 12:37

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Maciej Apostoł

[ TEMATY ]

święty

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Maciej został wybrany przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza (por. Dz 1, 15-26). W starożytności chrześcijańskiej krążyło o św. Macieju wiele legend. Według nich miał on głosić Ewangelię najpierw w Judei, potem w Etiopii, wreszcie w Kolchidzie, a więc w rubieżach Słowian. Miał jednak ponieść śmierć męczeńską w Jerozolimie, ukamienowany jako wróg narodu żydowskiego i jego zdrajca.Wśród pism apokryficznych o św. Macieju zachowały się jedynie fragmenty tak zwanej Ewangelii św. Macieja oraz fragmenty Dziejów św. Macieja. Oba pisma powstały w III wieku i mają wyraźne zabarwienie gnostyckie. Relikwie Apostoła są obecnie w Rzymie w bazylice Matki Bożej Większej, w Trewirze w Niemczech i w kościele św. Justyny w Padwie. Św. Maciej jest patronem Hanoweru oraz m.in. budowniczych, kowali, cieśli, cukierników i rzeźników.

CZYTAJ DALEJ

Normy dotyczące uzyskania odpustu zupełnego w czasie Jubileuszu 2025

2024-05-13 13:08

[ TEMATY ]

odpusty

papież Franciszek

Jubileusz 2025

Graziako

Normy dotyczące uzyskania odpustu zupełnego w czasie zwyczajnego Jubileuszu roku 2025, ogłoszonego przez papieża Franciszka, opublikowała dziś Penitencjaria Apostolska.

O UZYSKANIU ODPUSTU PODCZAS ZWYCZAJNEGO JUBILEUSZU ROKU 2025 OGŁOSZONEGO PRZEZ JEGO ŚWIĄTOBLIWOŚĆ PAPIEŻA FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję