Reklama

Niedziela Podlaska

Wspieramy potrzebujących

Caritas Diecezji Drohiczyńskiej ma 25 lat. – Kierowanie tym dziełem uczy pokory i jest najlepszą szkołą życia – mówi w rozmowie z Moniką Kanabrodzką ks. Łukasz Gołębiewski, dyrektor Caritas Diecezji Drohiczyńskiej

Niedziela podlaska 17/2019, str. 7

[ TEMATY ]

Caritas

Archiwum prywatne

Ks. Łukasz Gołębiewski

Ks. Łukasz Gołębiewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MONIKA KANABRODZKA: – Obchodzona 28 kwietnia br. Niedziela Bożego Miłosierdzia jest także patronalnym świętem Caritas. Do czego jesteśmy zaproszeni w tym czasie?

KS. ŁUKASZ GOŁĘBIEWSKI: – Orędzie Bożego Miłosierdzia jest bardzo wszechstronne, ale przede wszystkim mówi o nieograniczonej Bożej miłości, którą każdy z nas może odczuwać: w sakramencie pokuty, w codziennym życiu, w czynieniu dobra. To czas szczególnej łaski, z której możemy skorzystać odwzajemniając drugiemu człowiekowi miłość darmo daną przez Stwórcę. Dlatego to zachęta do bycia miłosiernym, do dostrzegania wokół siebie potrzebujących, do wrażliwości. Jeśli choć na chwilę zapomnimy o sobie i swoich potrzebach, a pospieszymy z pomocą bliźniemu, to będzie znak, że właściwie odczytujemy zaproszenie od Boga.

– W tym roku Caritas Diecezji Drohiczyńskiej obchodzi swój wyjątkowy jubileusz. Z pewnością trudno będzie krótko opisać 25 lat działalności. Spróbujmy jednak choć w pewnym stopniu odtworzyć historię i przywołać ludzi oraz dzieła miłosierdzia realizowane na przestrzeni lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Trudno w kilku słowach opisać 25 lat, ale jedno jest pewne, że dzisiaj Kościół bez dzieł charytatywnych byłby niepełny i brakowałoby żywego świadectwa w tej przestrzeni. Dlatego jedną z pierwszych decyzji nowo mianowanego biskupa drohiczyńskiego Antoniego Dydycza było powołanie Caritas Diecezji Drohiczyńskiej. Wcześniej za działania charytatywne był odpowiedzialny ks. Janusz Łoniewski, a pierwszym dyrektorem Caritas naszej diecezji mianowano ks. Leszka Gardzińskiego, następnie ks. Walentego Wojtkowskiego, ks. Krzysztofa Kisielewicza. Każdy z tych kapłanów wniósł swoją osobowością i pracą wiele dobrego i ślady tych działań są widoczne do dziś. Staram się je kontynuować i rozwijać. Trzeba wymienić wszystkie trudności i kosztowne remonty zrujnowanego budynku w Sokołowie Podlaskim, obecnie Domu Miłosierdzia im. Jana Pawła II. Ogrom dzieł skierowanych w stronę osób niepełnosprawnych: Warsztaty Terapii Zajęciowej w Sokołowie Podlaskim i w Bielsku Podlaskim oraz Diecezjalny Ośrodek Wsparcia Osób Niepełnosprawnych. Nasze świetlice socjoterapeutyczne (Sokołów Podlaski, Siemiatycze, Węgrów, Rudka, Bielsk Podlaski). Bardzo potrzebna wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego oraz jadłodajnia. Całe zaplecze magazynowo-logistyczne umożliwiające rozprowadzanie żywności tysiącom ludzi. Wielką radością są nasi stypendyści, dzieci i młodzież (projekty „Skrzydła i „Dwa Talenty”). Niezliczona praca Parafialnych Zespołów Caritas i licznych Szkolnych Kół. Wiem, że bez Opatrzności Bożej i życzliwości wielu ludzi, pracowników, wolontariuszy i dobrodziejów, nic by się nie udało. To 25 lat wspierania najbardziej potrzebujących i pomnażania dobra.

– Jak w porównaniu do wcześniejszych lat wygląda obecnie świadomość niesienia pomocy?

– Świadomość jest coraz większa, ale i potrzeby rosną. Może się wydawać, że czasy biedy minęły i sytuacja jest dużo lepsza, ale zawsze będą niepełnosprawni i chorzy, seniorzy i samotni czekający na uśmiech, wsparcie i dobre słowo. Niestety, nie brakuje dzieci z różnego powodu zaniedbanych i skrzywdzonych i im chcemy najbardziej pomagać. Nawet największa liczba dobrodziejów i ogromne środki nie są w stanie zaspokoić tych potrzeb, ale warto na miarę naszych możliwości robić wszystko, by wywołać uśmiech na twarzy drugiego człowieka i dać nadzieję, że będzie lepiej.

Reklama

– W jaki sposób pełniona funkcja dyrektora Caritas Diecezji Drohiczyńskiej wpływa na księdza życie?

– Mogę zdecydowanie powiedzieć, że teraz to największa część mojego życia. Po ludzku brakuje sił i czasu, stykam się z bezlitosną biurokracją, a środków do działania jest zawsze za mało. Jednak wbrew wszystkiemu każda trudność jeszcze bardziej mobilizuje mnie do działania i do walki o drugiego człowieka. Caritas to ogromna siła, a jednocześnie próba wiary, czy na pewno to, co robię jest zgodne z wolą Bożą, czy trudności są znakiem, by przestać, czy walczyć i iść do przodu? To ludzka codzienność. To zadanie, jakie otrzymałem od księdza biskupa, uczy pokory i jest najlepszą szkołą życia. To czas, kiedy doceniam wszystko, czym Bóg mnie obdarowuje każdego dnia, kiedy widzę choroby, niepełnosprawność, biedę, niezaradność. W Caritas uczę się na nowo zaufania Bogu, kiedy po ludzku wszystko zawodzi i traci sens. Tylko tutaj cały trud wynagradza uśmiech i wdzięczność wielu podopiecznych. Dziękuję Opatrzności za wspaniałych współpracowników i wsparcie wyjątkowych darczyńców.

– Przed jakimi zadaniami i wyzwaniami stoi obecnie Caritas Diecezji Drohiczyńskiej?

– Największym wyzwaniem jest dawać nadzieję tam, gdzie jej brakuje, a także nieść pomocy w taki sposób, by nie urazić i nie upokorzyć, ale umocnić i dać iskrę miłości. Z materialnych działań to na pewno otwarcie niebawem bardzo potrzebnego Domu Dziecka w Wyrozębach i rozpoczęcie budowy Domu Ulgi w Cierpieniu im. św. Ojca Pio w Bielsku Podlaskim. Dlatego proszę o wsparcie modlitewne tych zadań, by nie zabrakło sił i środków do kolejnych dzieł miłosierdzia w naszej diecezji.

2019-04-24 09:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczecińska Caritas wydaje swoją gazetę

[ TEMATY ]

Caritas

Caritas

W kościołach archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej pojawił się nowy miesięcznik "Caritas Dobre Nowiny". W założeniach ma popularyzować on dzieła Caritas, a część ofiar z jego dystrybucji ma być przeznaczona na działalność parafialnych oddziałów.

- Planujemy, żeby to był miesięcznik dystrybuowany przez parafialne zespoły Caritas na początku każdego miesiąca. Złotówka (koszt gazety to 3 zł) ze sprzedaży każdego magazynu zostanie w parafialnych zespołach Caritas, które będą mogły wykorzystać pieniądze na cele charytatywne - mówi Artur Bilski, koordynator magazynu "Caritas Dobre Nowiny".

CZYTAJ DALEJ

76 lat temu został zamordowany rtm. Witold Pilecki

2024-05-25 08:53

[ TEMATY ]

historia

rtm. Witold Pilecki

pl.wikipedia.org

76 lat temu, 25 maja 1948 r., w więzieniu mokotowskim komuniści zamordowali rtm. Witolda Pileckiego, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej, kampanii 1939 r., oficera AK, więźnia Auschwitz. „Przez całe życie pracowałem dla Polski” – pisał w liście do komunistycznego dyktatora Bolesława Bieruta.

Witold Pilecki pochodził z rodziny szlacheckiej o tradycjach niepodległościowych. Jego dziad Józef Pilecki został zesłany na Syberię za udział w Powstaniu Styczniowym, a majątek rodzinny na Nowogródczyźnie uległ częściowej konfiskacie. Jako uczeń gimnazjum związał się z ruchem harcerskim. Pod koniec I wojny światowej wstąpił do oddziałów samoobrony, które na przełomie 1918 i 1919 r. przejęły władzę w mieście, a następnie broniły go przed bolszewikami. Następnie walczył w oddziale ułanów dowodzonym przez legendarnego „Łupaszkę”, czyli rtm. Jerzego Dąmbrowskiego. W 1920 r. podczas wojny polsko-bolszewickiej bronił Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny: Spotkania w dekanatach dużo mi dają, widzę w diecezjanach nadzieję

2024-05-25 17:27

[ TEMATY ]

spotkania

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

flickr.com

bp Artur Ważny

bp Artur Ważny

Te spotkania wiele mi dają, bo widzę w nich dużo nadziei ze strony diecezjan - deklaruje bp Artur Ważny, który od blisko trzech tygodni pełni posługę biskupa sosnowieckiego. Od tego czasu w kolejnych dekanatach diecezji spotyka się i rozmawia z przedstawicielami wszystkich stanów lokalnego Kościoła, aby dobrze przygotować się do podjęcia pierwszych decyzji i niezbędnych zmian.

- Spotykam się na modlitwie i rozmowie, przede wszystkim na słuchaniu, bo nie chcę przychodzić i mieć od razu jakieś recepty i rozwiązania, bo byłoby to niepoważne - zadeklarował bp Ważny w rozmowie z Radiem RDN. Przyznał, że te spotkania dają mu dużo radości oraz, że widzi w nich dużo nadziei ze strony diecezjan.- Narzuciliśmy sobie duże tempo, ale jak mówi Ewangelia z dnia ogłoszenia mnie biskupem diecezjalnym - jeśli ziarno nie obumrze to nie wyda plonu - zaznaczył biskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję