Reklama

Głos z Torunia

Życie jest z życia

Tam, gdzie w domach są dzieci, jest prawdziwe życie. Nowe życie pomnaża życie żyjących dłużej. Im więcej dzieci, tym bogatsze jest życie

Niedziela toruńska 9/2019, str. V

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

życie

Iwona Ochotny

Błogosławione dzieci, dorastające pośród modlących się rodziców i dziadków

Błogosławione dzieci, dorastające pośród modlących się rodziców i dziadków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Usłyszałem kiedyś wielkie pytanie małego człowieka: – Gdy pójdziemy do nieba, jak będzie się czuła nasza dusza bez ciała? Pytanie zadała 5-letnia dziewczynka. – Moja córka – wyjaśnia matka – powraca do śmierci, które ostatnio przeżywaliśmy w rodzinie. Bywaliśmy na różańcu za naszych zmarłych, trwaliśmy przy ich trumnie, modliliśmy się na pogrzebie. Dziewczynka myślami powraca do tych wydarzeń. Śmierć i pogrzeb dla każdego są mocnym doświadczeniem. Może jeszcze bardziej dla dziecka. Nie wie jeszcze o duchowo-cielesnej naturze człowieka, o tym, że człowiek jest ciałem i duchem równocześnie. Człowiek nie jest tylko ciałem, jak zwierzęta, ani tylko duszą, jak aniołowie. Co więc odpowiem pytającej mądrej dziewczynce? Przyznam, zaskoczyła mnie bardzo. Wskażę na Jezusa i zamilknę. Ona zrozumie. Kto stawia głębokie pytania, nie czeka na natychmiastowe odpowiedzi. Mogą być zbyt powierzchowne.

Błogosławieni pytający, błogosławione dzieci, które stawiają pytania, dzieci otwarte na Boga, dorastające pośród modlących się rodziców i dziadków, dzieci poszukujące. Z pewnością to one wyprzedzą w drodze do niebieskich bram sytych, zadowolonych z siebie, obrastających w tłuszcz, nieposzukujących Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Korzenie

Są domy, w których na poczesnych miejscach głównego pokoju znajdują się wiszące drzewa genealogiczne rodziny. – To jest dar dzieci z okazji 40. rocznicy sakramentu małżeństwa – potwierdzili z dumą moi rozmówcy. Obraz drzewa, jesienne liście, na poszczególnych konarach kolejne pokolenia: zdjęcia, daty urodzin, gdzieniegdzie już daty śmierci. Skąd mój ród? Jestem dumny z moich przodków. To jest moja ziemia, tu tkwią głęboko moje korzenie, jak owego drzewa. Zacytuję słowa Małgorzaty Judy-Mieloch pochodzące z listu do ks. Jerzego Szymika: „Wdycham powietrze do dna korzeni mojego drzewa genealogicznego”.

Moda

Są sprawy trudne. Niepokoi unifikacja myślenia i mody, szczególnie młodych ludzi. Często pozostają pod wpływem mediów społecznościowych. Sporo godzin spędzają przed laptopem, komórką. Są krytyczni wobec bliskich i wobec trwającej setki lat tradycji, a bezkrytyczni wobec treści podsuwanych na portalach, treści kapryśnych, chwilowych.

Reklama

Gdy lansuje się modę, np. skarpetki nosimy przed kolana, większość tak się nosi, na innych patrząc z poczuciem wyższości. Tamci nie są na czasie. Jak można nie być na czasie. Gdy lansuje się skarpetki noszone na spodnie, rzucają się do marketów, aby jak najszybciej takie sobie sprawić. Z jednej strony chcą być indywidualistami, a z drugiej zachowują się stadnie. A przecież to są tylko ubrania, to jest zewnętrzna strona człowieka. Czy starcza im zainteresowania na coś więcej: historię, wiarę, życie duchowe. To one, a nie np. owe nieszczęsne skarpetki, dają indywidualny, niepowtarzalny rys człowieka, który jest dzieckiem Boga, stworzonym na Jego obraz i podobieństwo.

Walka

Trwa walka o ludzi młodych, o nasze dzieci, młodzież, o ich duszę. Walka ta wymaga cierpliwego towarzyszenia młodym w latach ich dojrzewania, rozumienia ich, uczenia ich krytycznego spojrzenia na świat na zewnątrz, na media, pokazywania wielkich perspektyw życia. Ta walka może być łatwo wygrana. Młodzież pragnie żyć według ideałów, wymagań. Nie boi się ich. Chce życia szczęśliwego i pięknego. Jeżeli zdołamy pokazać im iluzoryczność tych, którzy chcą z nich uczynić tylko konsumentów, kupujących kolejne towary, według narzucanych mód – odrzucą oszustwo. Wiele razy zadziwiła mnie ich świadomość konieczności dbałości o wiarę, o rozwój duchowy, o wierność coniedzielnej Mszy św., częstemu przyjmowaniu sakramentów. W świecie bezpardonowo walczącym z wiarą, z Kościołem, z autorytetem osób duchownych nie można pozostawać letnim. O wiarę trzeba walczyć. Dla siebie i dla innych.

Marzenia

Jeszcze słowo o ludziach w podeszłym wieku. O czym marzy człowiek stary, np. 80-letni? Nie myśli już o dobrach tej ziemi. Dobrze wie, jak są kruche. – Modlę się, abym do końca moich dni nie straciła rozumu, abym nie zapomniała o modlitwie, abym do ostatniego dnia prowadziła dialog z Bogiem – usłyszałem wyznanie kobiety. Podstawową troską pozostaje dobry, więcej, intymny kontakt z Bogiem.

2019-02-27 11:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostrożnie ze schematami

Niedziela Ogólnopolska 44/2011, str. 24-25

[ TEMATY ]

rodzina

młodzi

ludzie

Bożena Sztajner/Niedziela

Młodość jest związana z nadzieją. W młodości czuć posmak czegoś nowego. To nowe ożywia stary świat. Stary odchodzi, a powolnym krokiem nadchodzi nowe pokolenie.
Jakie ono jest?
Jedni mówią źle o młodzieży, inni jej bronią. Jak jest naprawdę?
Człowiek jest tajemnicą. Trudno go opisać, zdefiniować i ocenić. Można tylko mówić o pewnych zjawiskach, postawach, zachowaniach, ale to tylko zewnętrzne spojrzenie na człowieka.
Jednak próbujemy zdjąć okulary i zobaczyć, co dzieje się z młodym pokoleniem Polaków na początku XXI wieku.

CZYTAJ DALEJ

Katecheci przeciwko zmianom zasad organizacji religii w szkołach

2024-05-21 16:42

[ TEMATY ]

katecheta

Bożena Sztajner/Niedziela

Nauczyciele ze Stowarzyszenia Katechetów Świeckich krytykują propozycję MEN zmian w zasadach organizacji lekcji religii w szkołach. Według nich spowodują one utratę pracy przez część katechetów. Opowiadają się za natomiast za wprowadzeniem obowiązkowych dla uczniów lekcji religii lub etyki.

Pod koniec kwietnia do konsultacji publicznych trafił projekt nowelizacji rozporządzenia ministra edukacji w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Zaproponowano w nim uelastycznienie możliwość organizacji nauki religii i etyki. Łatwiej niż dotychczas będzie można tworzyć grupy dzieci z różnych roczników i oddziałów klasowych.

CZYTAJ DALEJ

Nowy krzyż misyjny w Bogatyni poświęcony!

2024-05-21 16:26

arch. parafii

Po akcie profanacji, jaka miała miejsce w nocy z 3 na 4 kwietnia, kiedy nieznany dotąd sprawca ściął krzyż misyjny znajdujący się przy kościele św. Maksymiliana, stanął nowy krzyż misyjny.

Na stronie parafii można było wówczas przeczytać słowa proboszcza ks. Piotra Kutkiewicza: - Z bólem serca zawiadamiam parafian, iż dzisiaj w nocy tj. z 3/4 kwietnia został ścięty piłą Krzyż Misyjny znajdujący się obok wejścia do kościoła. Myślę, że każda profanacja boli. To jest po prostu bolesne, zwyczajnie bolesne. Ale modlimy się także za sprawcę, kimkolwiek on jest, o przemianę serca.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję