Reklama

Głos z Torunia

W hołdzie tysiącom Pomorzan

Niedziela toruńska 42/2018, str. IV

[ TEMATY ]

pomnik

Aleksandra Wojdyło

Warta honorowa przy pomniku Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939

Warta honorowa przy pomniku Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po agresji III Rzeszy na Polskę we wrześniu 1939 r. Pomorze Gdańskie, w tym województwo pomorskie ze stolicą w Toruniu, zostało włączone do III Rzeszy. Niemcy rozpoczęli akcję depolonizacji tych ziem według przygotowanych list poprzez masowe rozstrzeliwania ludności cywilnej. Ofiarami była głównie inteligencja i ludność patriotyczna. Szacuje się, że w ponad 400 miejscach masowych egzekucji miejscowi Niemcy (zrzeszeni w organizacji Selbstschutz Westpreussen, nadzorowani przez SS) zamordowali od 30 do 50 tys. Polaków.

„Polscy i niemieccy historycy przez blisko 80 lat, badając rozmiar zbrodni niemieckich na Pomorzu Gdańskim z 1939 r., są zgodni co do trzech kwestii. Z powodu spalenia zwłok i zniszczenia archiwum Selbstschutzu nie ma możliwości wiarygodnego i pełnego oszacowania liczby pomordowanych. Członkowie Selbstschutzu Westpreussen działając pod nadzorem SS byli wraz z jednostkami Einsatzgruppen głównymi sprawcami zbrodni. Skala zbrodni na Pomorzu Gdańskim z 1939 r. bez względu na to, które szacunki uznamy za najwiarygodniejsze, była największa w tym czasie w okupowanej Polsce. Była to pierwsza w czasie II wojny światowej tak wielka akcja eksterminacyjna wymierzona w ludność cywilną” – czytamy w książce „Zbrodnia Pomorska 1939” wydanej przez IPN.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aby nie zapomnieć

Po 79 latach od tych tragicznych wydarzeń 6 października w Toruniu odsłonięto pomnik Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939. Organizatorami wydarzenia byli: Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego, Ryszard Bober, przewodniczący Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, oraz Mieczysław Struk, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego, i Jan Kleinszmidt, przewodniczący Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Patronat narodowy nad uroczystością objął Prezydent RP Andrzej Duda. – To symboliczne miejsce pamięci o wszystkich ofiarach tego bezmiaru zbrodni bestialsko zamordowanych i pochowanych w bezimiennych zbiorowych grobach. Ta zbrodnia i jej ofiary nie mogą zostać zapomniane. Myśląc o przyszłych pokoleniach, winniśmy dawać świadectwo miłości do ojczyzny oraz szacunku dla heroicznych postaw naszych przodków, którzy zginęli tylko dlatego, że byli Polakami – podkreślał marszałek Piotr Całbecki.

Reklama

Cywilizacja miłości

Uroczystość rozpoczęła się w toruńskiej katedrze. Eucharystii przewodniczył bp Wiesław Śmigiel. W komentarzu przed Mszą św. dk. prof. Waldemar Rozynkowski przedstawił rys historyczny tragicznych wydarzeń na Pomorzu jesienią 1939 r. i zwrócił uwagę na potrzebę wprowadzenia do historiografii i edukacji nowego terminu: Zbrodnia Pomorska 1939 r. Proboszcz miejsca ks. prał. Marek Rumiński powitał zebranych i zaprosił do modlitwy o pokój. W homilii bp Wiesław, nawiązując do losów biblijnego Hioba, dostrzegł w jego sytuacji losy Polaków. Kiedy z zaufaniem i wiarą prosili Boga o wolność i pokój, otrzymali upragnione dary. Mówiąc o zbrodni pomorskiej, podkreślał, że nie wolno nam zapominać o minionych pokoleniach walczących o wolność. – Teraźniejszość wyrosła na krwi bohaterów! – mówił. Powtórzył za św. Janem Pawłem II, patronem województwa kujawsko-pomorskiego, aby przeciwdziałać konfliktom, a cywilizację śmierci zastąpić cywilizacją miłości, ponieważ życie ludzkie jest najwyższą wartością. Nigdy więcej wojny i nienawiści! – wzywał Ksiądz Biskup. Przywołując postaci św. Maksymiliana Kolbego, bł. ks. Wincentego Frelichowskiego czy rodziny Ulmów jako wzorów chrześcijańskiego miłosierdzia, wspomniał również, aby pamiętać o tych, którzy nieśli pomoc innym w czasie wojny. Prosił o modlitwę o pokój i jedność. – Pokój zaczyna się w sercu człowieka – podkreślał bp Wiesław.

Symbol pamięci

Przy dźwiękach muzyki wojskowej setki uczestników przemaszerowały na skwer przy ul. Uniwersyteckiej, gdzie rozpoczęła się druga część uroczystości, w której brali udział m.in. wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz, parlamentarzyści, samorządowcy, delegacja pracowników Instytutu Pamięci Narodowej, na czele z dyrektorem Oddziału IPN w Gdańsku prof. Mirosławem Golonem i naczelnik Delegatury w Bydgoszczy Edytą Cisewską, przedstawiciele polskich i amerykańskich sił zbrojnych, środowiska kombatanckie, harcerze, młodzież i liczne poczty sztandarowe. Marszałek Całbecki podziękował inicjatorom powstania tego szczególnego miejsca pamięci, w tym także bp. seniorowi Andrzejowi Suskiemu za wsparcie realizacji dzieła oraz naukowcom, dzięki pracy których możliwe jest udokumentowanie tragicznego wydarzenia w polskiej i pomorskiej historii. Prof. Wojciech Polak, przewodniczący Kolegium IPN, odczytał list Prezydenta RP Andrzeja Dudy, w którym podkreślone było bohaterstwo Polaków na Pomorzu w 1939 r. w obronie ojczyzny i polskich wartości oraz konieczność rozwoju edukacji historycznej jako fundamentu tożsamości narodowej. Muzycy Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy wykonali utwór autorstwa Krzysztofa Pendereckiego „Lacrimosa nr 2”, skomponowany specjalnie na tę okoliczność.

Reklama

Niemi świadkowie

Pomnik, autorstwa Zbigniewa Mikielewicza, w prostej bryle nawiązuje do niszczonego przez pociski domu, na którym wyryto nazwy ponad 400 miejscowości, w których Niemcy dokonali mordów na Polakach. Otoczony został drzewami, które jako niemi świadkowie wojennych wydarzeń szumem swych liści koją ból rodzin, które nigdy nie mogły poznać właściwych miejsc pochówku pomordowanych krewnych. Przy dźwiękach dzwonu „Tuba Dei”, który zabrzmiał na tę okoliczność, aby nie zapomnieć o krzyku rozpaczy umierających Polaków, harcerze przynieśli grudki ziemi pobrane z 412 miejsc kaźni Polaków w byłym województwie pomorskim. Urny z tą ziemią wmontowano w monument. Bp Wiesław Śmigiel wraz z przedstawicielami Kościołów chrześcijańskich odmówił modlitwę za pomordowanych. Następnie został poświęcony pomnik. Złożono biało-czerwone kwiaty, a przedstawiciele rodzin pomordowanych zapalili znicze pamięci i ze wzruszeniem wspominali swoich krewnych. Z ulgą przyjęli oni wspólne miejsce upamiętniające zbrodnię pomorską. Po zakończonej ceremonii można było dokonać wpisów do księgi pamiątkowej na temat swoich bliskich. Księga zawiera imiona i nazwiska, miejsca śmierci, krótkie wspomnienia, dedykacje, archiwalne zdjęcia. Z zapisów i umieszczonych w niej wspomnień rodzin powstanie zdigitalizowana księga z nazwiskami ofiar, jako świadectwo pamięci o zbrodni pomorskiej.

Uroczystości towarzyszyła wystawa IPN „Zbrodnia Pomorska 1939” oraz promocja okolicznościowego wydawnictwa pod tym samym tytułem. Dopełnieniem będzie dyskusja naukowa, która odbędzie się 23 października na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, na temat potrzeby wprowadzenia do historiografii, edukacji i pamięci narodowej terminu „Zbrodnia Pomorska 1939”.

2018-10-16 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomnik króla Aleksandra Jagiellończyka

Niedziela podlaska 33/2018, str. I

[ TEMATY ]

pomnik

100‑lecie niepodległości

Agnieszka Bolewska-Iwaniuk

Pomnik jest częścią historii Mielnika

Pomnik jest częścią historii Mielnika

Odsłonięciem pomnika króla Aleksandra Jagiellończyka w Mielniku uczczono 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Autorem pomnika ławeczki jest Witold Ilinicz artysta związany z ziemia mielnicką, który podczas uroczystości odsłonięcia podkreślił, że patronką jego pracy jest Matka Boża Kodeńska i tylko dzięki jej wstawiennictwu udało się wykonać to dzieło. Rzeźbiarz wyjaśniał też symboliczne ukazanie postaci króla, który mocną dłonią dzierży królewskie jabłko, jakby kurczowo trzymając się życia, a berło trzyma jak pióro, którym pisze „Statut Łaskiego”.

CZYTAJ DALEJ

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Być oparciem dla innych

2024-04-23 12:35

Magdalena Lewandowska

Wspólna modlitwa w kościele św. Maurycego

Wspólna modlitwa w kościele św. Maurycego

W parafii św. Maurycego odbyło się ostatnie rejonowe spotkanie zespołów presynodalnych dla rejonu Wrocław-Śródmieście i Wrocław-Południe.

Konferencję na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił Tomasz Żmuda z Oławy. Nie zabrakło też wspólnej modlitwy i spotkania przy stole na dzielenie się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję