Reklama

Komentarze

Przekraczanie barier, szarganie wartości

Podczas uroczystości Zesłania Ducha Świętego doszło do obrazoburczego przedstawienia przed konfesją św. Wojciecha w Gnieźnie. – Jest to wydarzenie naganne, które nigdy nie powinno mieć miejsca – powiedział ks. Zbigniew Przybylski, rzecznik archidiecezji gnieźnieńskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Eucharystii w uroczystość Zesłania Ducha Świętego Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie zorganizował performance w archikatedrze prymasowskiej. Młode kobiety w muzułmańskich burkach oddawały pokłony przed ołtarzem, udawały, że się modlą, a nawet przystąpiły do Komunii św.

O bulwersującym happeningu w katedrze gnieźnieńskiej poinformował portal Gniezno24.com . Niestety, rzecznik archidiecezji gnieźnieńskiej potwierdza doniesienia prasowe. – Nikt nas nie prosił o zgodę, której i tak byśmy nie wyrazili. Nie chcemy robić z tego afery, ale niestety doszło do zgorszenia – powiedział „Niedzieli” ks. Przybylski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Okazało się, że kobietami w burkach były uczestniczki warsztatów teatralnych „ReStart”, realizowanych z publicznych pieniędzy przez miejscowy Teatr im. Fredry. Ich celem jest edukacja teatralna młodzieży oraz zwrócenie uwagi na temat imigrantów. „Uczestnictwo w finale warsztatów, który odbywał się 15 maja w różnych częściach miasta, w tym również w katedrze gnieźnieńskiej, miało charakter dobrowolny i improwizowany” – napisała w specjalnym oświadczeniu Joanna Nowak, dyrektor teatru. Nie odcina się ona od obrazoburczego przedstawienia, a nawet je pochwala. „W pełni szanujemy uczucia i przekonania wszystkich ludzi, a także prawo do ich wyrażania. Jednakowoż sądzimy, że spontaniczny gest młodych był im w jakiś sposób w tym momencie potrzebny, przyczynił się do rozbudzenia ich wewnętrznej wrażliwości” – stwierdziła Nowak w oświadczeniu opublikowanym na Facebooku.

Na zdjęciach z teatralnej gabloty opublikowanych przez portal Gniezno24.com widać przebrane we wspomniane stroje kobiety, które także udają się do Komunii św. i do niej przystępują. – Nie byłem świadkiem tego wydarzenia, ale na zdjęciach zauważyłem, że Komunii św. udzielali niedoświadczeni diakoni, którzy przyjęli święcenia zaledwie kilka dni wcześniej. Nie wiedzieli, jak się w takiej sytuacji zachować – powiedział ks. Przybylski.

Reklama

Władze teatru podczas niedzielnej Eucharystii urządziły sobie przedstawienie, które sfotografowano, a teraz chwalą się całym przedsięwzięciem i tłumaczą, że edukowali młodzież. – Na tego typu rzeczy powinna być zgoda władz kościelnych. Nikt nie zgłaszał się do nas przed happeningiem ani później. Z Teatrem im. Fredry nie mieliśmy żadnego kontaktu – wyjaśnił ks. Przybylski. – W katedrze są organizowane przedsięwzięcia kulturalne, ale pasujące do sakralnego charakteru świątyni i poza Mszą św. W tym przypadku mieliśmy do czynienia z naruszeniem liturgii Eucharystii. Jest to rzecz naganna, która nigdy nie powinna mieć miejsca.

Temat został poruszony na posiedzeniu Komisji Promocji, Kultury i Turystyki, podczas którego radni oraz urzędnicy również negatywnie odnieśli się do całej sytuacji. Swojego oburzenia nie kryli też radni podczas sesji Rady Miasta Gniezna. Choć dyrektor teatru nadal nie dostrzega nic złego w tej prowokacji, to jednak podczas konferencji prasowej obiecała, że takie zdarzenie już się nie powtórzy.

Katedra św. Wojciecha w Gnieźnie jest wyjątkową świątynią, związaną z początkiem państwa polskiego. Jak udało się ustalić „Niedzieli”, sprawa mogła być wywołana celowo, aby sprowokować hierarchów kościelnych, a także ministerstwo kultury. Dyrektor Nowak słynie w Gnieźnie również z innych swoich przedsięwzięć, które atakują polską tradycję i religię.

Do podobnie bulwersujących zajść doszło ostatnio w warszawskim kościele pw. św. Anny, gdzie grupa aktywistek feministycznych zaczęła krzyczeć podczas Mszy św., a całość została zarejestrowana przez zaproszonych na happening dziennikarzy. Krok po kroku przekraczane są kolejne bariery braku poszanowania uczuć religijnych i czci dla sacrum. Sprawa bulwersuje mieszkańców Gniezna tym bardziej, że do prowokacji posłużono się młodzieżą gimnazjalną i licealną. Nie tak powinna wyglądać edukacja kulturalna.

2016-06-01 08:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po co komu „szafa Kiszczaka”?

Przekazanie przez panią Kiszczakową – w formie autodonosu – dokumentów państwowych, które znajdowały się od ponad 20 lat w niepowołanych rękach, wywołało dyskusję głównie o TW „Bolku” i jego problemach z własnym życiorysem. To zrozumiałe, bo postać Lecha Wałęsy znajduje się już w tej chwili we wszystkich encyklopediach i słownikach. Zasłużył sobie na to, a jednak tymi zasługami nie potrafił przesłonić krótkiego, prawdopodobnie 6-letniego, fragmentu biografii nieczystej. Dlaczego tak się stało? Dlatego, że w 1992 r. postanowił wejść na drogę mataczenia, kłamstwa i łamania prawa oraz ludzi, gdy tylko znaleźli się po niewłaściwej stronie – ociekliwości i prawdy historycznej. Te wszystkie decyzje, które podejmował od lat 90. ubiegłego wieku do dziś, i słowa, które wypowiedział, stanowią sieć zniewolenia, w którą wpadł po uszy sam nadawca. Lech Wałęsa stał się niewolnikiem własnych błędnych decyzji. Nie wiemy, czy podejmował je sam; raczej nie, ale dziś podpowiadacze albo nie żyją, albo milczą i o swej równie niechlubnej roli, dziwnym trafem, nie przypominają.

CZYTAJ DALEJ

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Łódzko – wileński projekt „Niemen w czterech ścianach”

2024-05-16 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum szkoły

Dzięki pozytywnej ocenie wniosku Bernardyńskiego Liceum Ogólnokształcącego im. o. A. Pankiewicza w Łodzi w tegorocznym konkursie Polsko – Litewskiego Funduszu Wymiany Młodzieży na realizację projektu pt.: „Niemen w czterech ścianach” w maju br. ponownie spotkaliśmy się z zaprzyjaźnioną szkołą Vilniaus Lazdyn mokykla z Wilna, aby wspólnie podjąć działania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję