Reklama

Sztuka

Obraz światłem malowany

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 2002 r., opisując parafie naszej archidiecezji, po raz pierwszy dotarłem do Żabowa, wsi położonej 6 km na północ od Pyrzyc, należącej do dekanatu Kołbacz. Wieś ma metrykę średniowieczną, gdyż wymieniają ją źródła po raz pierwszy już w 1220 r. Tamtejszy kościół pochodzi z 1569 r. z fundacji rodu von Plotze. W opisie wnętrza kościoła skoncentrowałem się na zachowanej barokowej ambonie ołtarzowej. Ambona wyraźnie wymagała interwencji konserwatorskiej, dlatego z niepokojem myślałem, czy jej doczeka. Dopiero w drugiej kolejności zwróciłem uwagę na umieszczony na ścianie wschodniej w prezbiterium duży obraz przedstawiający chrzest Jezusa. Nie doceniłem wówczas jego wartości, ale wtedy jeszcze nikt nie zwracał uwagi na rangę obrazu i jego twórcę. W dostępnej literaturze zwracano najwyżej uwagę tylko na fakt, że w kościele jest obraz z 2. poł. XVIII wieku. W dokumentacji konserwatorskiej rubryka dotycząca autora, warsztatu, szkoły malarskiej zawierała trzy znaki zapytania!

Zmieniło się to dopiero jesienią ubiegłego roku. Po raz wtóry pojechałem wówczas do Żabowa autokarem pełnym członków i sympatyków Stowarzyszenia Historyków Sztuki Oddziału Szczecińskiego, pod przewodnictwem Ewy Gwiazdowskiej. Wnętrze kościoła wypełniło się parafianami i przybyłymi gośćmi, wśród których byli m.in. wicemarszałek województwa Wojciech Drożdż, wojewódzki konserwator zabytków Ewa Stanecka, ks. dr Jan Mazur i pracownicy instytucji zajmujących się konserwacją i ochroną zabytków dziedzictwa narodowego. Wszystkich witał gospodarz miejsca ks. kan. Piotr Twaróg, pracujący w parafii od lat siedmiu. Jego troska i działania doprowadziły do tego, że kościół mogliśmy oglądać po konserwacji. Otrzymał nowe zadaszenie, mury zewnętrzne i wnętrze zostały odnowione. Złotem po konserwacji lśniła ambona, srebrem i czerwienią kartusz herbowy Bartrama von Plotze. W prezbiterium, wysunięty przed ołtarz, wyjęty z ram stał obraz, o którym mieliśmy dowiedzieć się rzeczy wręcz sensacyjnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Swoje studia badawcze nad obrazem zreferował Michał Dębowski, pracownik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie. Wyznał, że obraz zaintrygował go już jako stażystę w 2006 r., gdyż: „na pierwszy rzut oka było widać, że nie jest to dzieło sztuki pomorskiej”. Zaczął je porównywać z innymi dziełami sztuki malarskiej tego okresu. Technika malarska wskazywała, że „twórcą był wybitny artysta, sprawny technicznie, znający sztukę swojej epoki, umiejący ją kompilować i zarazem przekształcać, podchodząc twórczo do tematu”. M. Dębowski w wyniku swoich kilkuletnich badań doszedł do przekonania, że autorem wiszącego w kościele w Żabowie od 70 lat obrazu jest Petr Jan Brandl. Ten artysta żyjący w latach 1668-1735 uważany jest za najlepszego malarza dojrzałego baroku w środkowej Europie, z racji talentu nazywany bywa „czeskim Rubensem”. Jego obrazy ołtarzowe zdobią kościoły w Pradze i kilkunastu innych miejscowościach Czech, są też w posiadaniu praskiej Galerii Narodowej. W Polsce spotkamy je w Chełmsku Śląskim, Miszkowicach, Skałce oraz w Krzeszowie (opactwo pocysterskie i klasztor benedyktynek).

Olejny obraz na płótnie „Chrzest Jezusa w Jordanie” w Żabowie ma wymiary 256 x 168 cm. Z lewej strony ukazany jest w profilu św. Jan Chrzciciel zwrócony w prawą stronę, z pochyloną i częściowo zasłoniętą przez prawą rękę głową, gdy wylewa z muszli wodę na stojącego po prawej stronie Jezusa, też z profilu wychylonego w lewą stronę. Nagie ciało św. Jana przesłania w biodrach szata z sierści wielbłądziej, biodra Jezusa przesłania biała szata, której końce przyciągają do piersi jego skrzyżowane ręce. U dołu obrazu postać leżącego baranka, z tyłu za św. Janem cztery postacie przyglądające się z zainteresowaniem scenie chrztu. Wszystko to na tle gór, z obniżonym horyzontem, skłębionymi obłokami, co stwarza przekonanie, że wydarzenia rozgrywają się jakby w sferze niebiańskiej, a dwa porządki ziemski i niebiański łączą się ze sobą. Wszystko ma głęboką teologiczną wymowę. Chrzest Jezusa jest zarazem Objawieniem Trójcy Świętej, chrzest jest bramą zbawienia, a symbol Baranka wpisany w misję, która zakończy się na Golgocie. Nie bez podstaw mówi się, że jest to „obraz malowany światłem”, gdyż B. J. Brandl doprowadził do perfekcji światłocień, czyli rozkład światła i cieni stwarzający wrażenie trójwymiarowości. Pewne elementy toną w mroku, inne światło wydobywa (jak anatomię postaci). Zaznaczona jest postawa św. Jana, chcącego pokazać, że nie jest on światłością, ale ma o niej dać świadectwo (J 1,8).

Reklama

Powstaje pytanie, jak obraz tej klasy znalazł się w małym wiejskim kościele na Pomorzu? M. Dębowski znajduje na nie następującą odpowiedź. Żyjący w latach 1814-1876 Bernd Alexsander von Düringshohen, właściciel Żabowa, był pruskim wojskowym, jednym z najbliższych współpracowników Fryderyka II. Dosłużył się rangi generała, walczył w wojnach śląskich o sukcesję austriacką, uczestniczył w oblężeniu Pragi i ważnych bitwach. Być może wtedy wszedł w posiadanie obrazu, może jako łup wojenny z jakiegoś kościoła przywiózł go do swojej posiadłości. Niezinwentaryzowany w twórczości Brandla, przechował się przez lata w miejscowym pałacu, z którego został przeniesiony przez żołnierzy do kościoła w 1945 r. Taką prawdopodobną teorię można by udowodnić, jeśli znajdą się jakieś dowody źródłowe.

Teraz wezwaniem jest dalsze badanie i poddanie obrazu stosownej konserwacji. W Żabowie posiadamy dzieło, którego wartość i znaczenie znacznie wykracza poza granice naszego regionu.

2014-01-23 11:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezja bielsko-żywiecka pożegnała obraz „Jezu Ufam Tobie”

[ TEMATY ]

obraz

obraz

Franciszek

diecezja

Wiesław Ochotny

Wierni diecezji bielsko-żywieckiej pożegnali 19 czerwca obraz „Jezu ufam Tobie” oraz relikwie św. siostry Faustyny i św. Jana Pawła II. Trwająca 9 miesięcy peregrynacja Znaków Miłosierdzia zakończyła się w bielskiej katedrze św. Mikołaja. Eucharystii dziękczynnej przewodniczył bp Roman Pindel, który wspólnie z modlącymi się podczas liturgii biskupami – Piotrem Gregerem, seniorem Tadeuszem Rakoczym i Janem Zającem z Krakowa – przyjął od poszczególnych delegacji świadectwa związane z peregrynacją.

Przewożone specjalnym samochodem-kaplicą kopia obrazu łagiewnickiego i relikwie Apostołów Miłosierdzia przemierzyły około 4.tys. kilometrów drogami Podbeskidzia – na terenie Śląska i Małopolski – odwiedzając ponad 200 kościołów, kaplic i klasztorów. Podczas uroczystości pożegnalnych, po których Znaki Miłosierdzia pojechały do łagiewnickiego sanktuarium, wielu nie kryło łez wzruszenia, a słowo pożegnania na stopniach katedry wygłosił prezydent Bielska-Białej.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie Rzecznika Archidiecezji Gdańskiej ws. artykułu opublikowanego na portalu wiez.pl

2024-05-10 17:42

[ TEMATY ]

oświadczenie

Gdańsk

Kuria Metropolitalna

M.K.

W nawiązaniu do artykułu „«Czy Ksiądz Biskup mógłby w końcu usłyszeć mój głos?» Pytania do abp. Tadeusza Wojdy”, opublikowanego na portalu wiez.pl 9 maja 2024 roku, rzecznik archidiecezji gdańskiej wydał oświadczenie, którego tekst w całości publikujemy poniżej.

Oświadczenie Rzecznika Archidiecezji Gdańskiej

CZYTAJ DALEJ

Rzym: Papież Franciszek odwiedzi Kapitol

2024-05-11 13:55

[ TEMATY ]

Rzym

Papież Franciszek odwiedzi Wzgórze Kapitolińskie w Rzymie 10 czerwca o godzinie 9:00. Wiadomość, która została ogłoszona przez kapelana lokalnej policji Roma Capitale, ks. Massimo Cocci, podczas inauguracji nowego posterunku policji drogowej na Piazza del Campidoglio, została teraz potwierdzona przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

26 marca 2019 r., dokładnie dziesięć lat po ostatniej wizycie papieża na Kapitolu, papież Franciszek odwiedził Campidoglio - Kapitol. Ówczesna burmistrz Rzymu, Virginia Raggi (dziś burmistrzem jest Roberto Gualtieri), przyjęła papieża w Palazzo Senatorio, a następnie towarzyszyła mu w prywatnym spotkaniu w swoim gabinecie. Była także u jego boku podczas innych etapów wizyty, w tym ostatnim w Sali Juliusza Cezara, skąd papież zaapelował do Rzymu i Rzymian: "Niech Rzym, zapłodniony krwią męczenników umie czerpać ze swej kultury, ukształtowanej przez wiarę w Chrystusa zasoby kreatywności i miłości niezbędne do przezwyciężenia obaw, które grożą zablokowaniem inicjatyw i możliwych dróg. Mogą one sprawić, że miasto rozkwitnie, stanie się bardziej braterskie i stworzy możliwości rozwoju, zarówno obywatelskiego jak i kulturowego, gospodarczego i społecznego. Niech Rzym będzie miastem mostów, a nie murów!".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję