Reklama

Wiara

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

A jednak doświadczenia z przeszłości mają swoje skutki w przyszłości. Pan Edward w 1991 roku zachorował na serce. Migotanie przedsionkowe zastawek, zanik pulsu. Zgłosił się do szpitala w Olkuszu. Okazało się, że nie tylko jedna z zastawek jest uszkodzona, ale uszkodzony jest też mięsień sercowy. Kiedy lekarz orzekł konieczność operacji, pan Edward nie podjął decyzji, lecz powierzył tę sprawę Matce Bożej Jasnogórskiej, ufając w Jej pomoc.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W domu rodzinnym był wychowywany w kulcie Matki Bożej i miłości do Jasnej Góry. Po śmierci swojej mamy, kiedy miał tylko dziesięć lat, to właśnie Matkę Bożą obrał sobie za mamę.

Po wypisaniu ze szpitala w Olkuszu, w listopadzie 1991 roku, powrócił do domu, ale lepiej nie było. Do choroby serca doszły obrzęki nóg. W sanatorium w Szczawnicy przebywał dwa tygodnie. Potem 23 stycznia 1992 roku zgłosił się do szpitala wojskowego w Krakowie. Stan był tak groźny, że nawet już nie proponowano mu operacji, ponieważ nie było szans, aby ją przeżył. W szpitalu wojskowym przebywał dwa tygodnie, podawano mu leki. Poprosił o wypisanie.

W maju 1992 roku przyjechał do sanatorium w Kudowie Zdroju, ale nie było poprawy: obrzęki nóg, drętwienie. Po trzech tygodniach wrócił do domu, mając świadomość, że jest bliski śmierci. Nie załamywał się, lecz ufał Matce Bożej, raz po raz przybywając na Jasną Górę.

Reklama

W 1994 roku znów wylądował w szpitalu. Lekarz nie owijał w bawełnę, z czym zmaga się jego pacjent. „Chce pan wiedzieć prawdę? Motorek wysiada”. „Nie przeraża mnie to. Ale zanim umrę, muszę odwiedzić moją Mamę na Jasnej Górze”. „Niemożliwe” – lekarz na to. „Pan nie może wyjść z tego szpitala. Nie dam karetki!” „Podpiszę wypis na swoją odpowiedzialność” – odpowiedział.

Do Kaplicy Matki Bożej 2 października 1994 roku szedł na kolanach. Zagrały trąby, następowało odsłonięcie Cudownego Obrazu. Pan Edward poczuł ogień od czubka głowy do pasa. Zdawało mu się, że umiera. „Co za szczęście, że u Ciebie, Matko Boża” – pomyślał. Najpierw ogarnęła go bezwładność, a zaraz po tym jakby potężna siła uniosła go z kolan. Wstał, dziękując Matce Bożej za siłę.

Podziel się cytatem

Reklama

Wierzy, że to Jasnogórska Matka Boża sprawiła, iż od tego czasu jest zdrowy i żyje, będąc pełnosprawnym, choć nie o uzdrowienie prosił, lecz modlił się, czcząc Maryję. Od tamtej pory regularnie bywa na Jasnej Górze. Jego historia znalazła się w Archiwum Jasnogórskim 30 grudnia 2000 roku.

Reklama

25 sierpnia 2001 roku znów tu przyjechał. Jasnogórski kronikarz zapisał wtedy: „Pan Edward wspaniale wygląda i czuje się znakomicie. Potwierdził bez żadnej wątpliwości: «To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję»”.

WIĘCEJ ŚWIADECTW W KSIĄŻCE: "Cuda dzieją się po cichu". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

Oceń: +18 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dotyk nieba

Niedziela Ogólnopolska 11/2019, str. 20-21

[ TEMATY ]

uzdrowienie

Ks. Zbigniew Sobolewski

Arcybiskup szczecińsko-kamieński Andrzej Dzięga i ksiądz kustosz Marek Maciążek z rodziną Nicolasa (w czerwonej kurtce)

Arcybiskup szczecińsko-kamieński Andrzej Dzięga i ksiądz kustosz Marek Maciążek z rodziną Nicolasa (w czerwonej kurtce)

Pan Bóg ciągle i na różne sposoby okazuje nam swoje miłosierdzie. Czasem jesteśmy tym zaskoczeni, jak mogli to odczuć uczestnicy uroczystości odpustowej 23 lutego br. w sanktuarium Dzieci Fatimskich w Szczecinie, gdyż był z nimi chłopiec o imieniu Nicolas, który dostąpił łaski uzdrowienia

Uroczystości odpustowe poprzedziła nowenna do Dzieci Fatimskich. Kustosz sanktuarium – ks. kan. Marek Maciążek powiadomił, że w ramach przygotowań 300 parafian podjęło post, i zapowiedział szczególną intencję Mszy św. – modlitwę dziękczynną za łaskę zdrowia, której dostąpił Nicolas.

CZYTAJ DALEJ

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród uczestników ostatni weterani

2024-05-18 08:19

[ TEMATY ]

Monte Cassino

armia gen. Andersa

Witold Gudyś

Po 80 latach od pamiętnej Bitwy o Monte Cassino na terenie Polskiego Cmentarza Wojennego na tym wzgórzu spotkają się przedstawiciele władz Polski na czele z Prezydentem RP, Marszałkiem Senatu i Wicemarszałkiem Sejmu, kombatanci, rodziny żołnierzy, a także ostatni żyjący weterani 2. Korpusu Polskiego gen. Andersa. Główne uroczystości odbędą się w sobotę 18 maja. Ich organizatorem jest Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych przy wsparciu Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Rzymie.

Jednym z uczestników obchodów rocznicowych jest 99-letni Józef Skrzynecki. Już jako 16-latek wstąpił do armii gen. Andersa. W czasie walk o Monte Cassino był czołgistą w 4 Pułku Pancernym „Skorpion”. Walczył też o wyzwolenie Bolonii i Ankony, a po wojnie wrócił do Polski.

CZYTAJ DALEJ

AFP: Zełenski spodziewa się, że Rosja przypuści większą ofensywę na północy i wschodzie Ukrainy

2024-05-18 09:00

[ TEMATY ]

Wołodymyr Zełenski

Karol Porwich/Niedziela

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

W opublikowanym w sobotę wywiadzie dla agencji AFP prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że spodziewa się, iż Rosja przypuści większą ofensywę na północy i wschodzie Ukrainy. Dodał jednak, że mimo postępów Rosjan sytuacja ukraińskich sił jest lepsza niż tydzień wcześniej.

Intensywny atak armii rosyjskiej nastąpił 10 maja. "Rozpoczęli operację, która być może będzie składała się wielu fal. A ta jest pierwsza" - oznajmił Zełenski w wywiadzie przeprowadzonym w piątek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję