Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Czy daję się prowadzić po Bożych ścieżkach?

Rozważania do Ewangelii Łk 1, 26-38.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniedziałek, 8 kwietnia. Uroczystość Zwiastowania Pańskiego

• Iz 7, 10-14 • Ps 40 • Łk 1, 26-38

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». Na to rzekła Maryja: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa! Wtedy odszedł od Niej anioł».

Dzisiaj, w zapowiedzi Pana, mamy przed sobą fragment Ewangelii o spotkaniu Maryi z aniołem Gabrielem. Maryja jest młodą dziewczyną, która ma własne plany na życie, własną wizję życia i przyszłości, ale przydarza się Jej coś, na co nie mogła liczyć, czego nie mogła zaplanować, a co dopiero wymarzyć. Anioł przychodzi do niej z wiadomością, której nie może pojąć ani zrozumieć swoim umysłem. Anioł mówi Jej, że pocznie z Ducha Świętego i urodzi syna, który będzie wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego. Możemy sobie tylko wyobrazić, jak czuła się w tym momencie Maryja. A Ona pyta, jak to będzie, bo nie rozumie, i nie współżyła z mężem, ale anioł mówi jej że tu chodzi o dzieło Boże. Podaje Jej nawet inny argument, który też mówi, że tu chodzi o coś od Boga, czyli to, że i jej kuzynka, która była już starsza i uznana za niepłodną, poczęła i wkrótce urodzi. Maryja, choć nie wszystko rozumie, oddaje się na służbę Bogu, aniołowi mówi „tak”, czyli Bogu mówi „tak”. Czasami w naszym życiu może wydarzyć się sytuacja, która może całkowicie zmienić nasze życie i plany. Z tego działania Maryi możemy się nauczyć, że najważniejsze, niezależnie od tego, co się z nami stanie, jest oddać się w ręce Boga, zaufać Mu i uwierzyć Jego Słowu. On jest tym, który wie, jest tym, który jest z nami w każdej sytuacji życiowej, na pewno nas nie opuści i nie zostawi bez względu na to, co nas spotkało, a czasami poprowadzi nas ścieżkami, które mogą nie być najłatwiejsze, ale z pewnością będą najbardziej owocne dla naszego życia i życia ludzi wokół nas. Czy daję się prowadzić po Bożych ścieżkach?

Reklama

S.H.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2024-03-14 13:54

Oceń: +28 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cud miłosierdzia, z którego korzystamy

[ TEMATY ]

rozważania

fot s. Amata J. Nowaszewska CSFN

1. Słowo wstępu

CZYTAJ DALEJ

DR Konga: zamordowano 14 chrześcijan - odmówili przejścia na islam

2024-05-28 10:38

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

islam

Kongo

Jasmin Merdan/Fotolia.com

Region Północnego Kiwu w Demokratycznej Republice Konga kolejny raz spłynął krwią chrześcijan. Rebelianci związani z tzw. Państwem Islamskim uprowadzili 15 wyznawców Chrystusa i postawili im ultimatum - przejście na islam albo śmierć. 14 osób, w tym kilku zaledwie nastolatków, odmówiło wyrzeczenia się Chrystusa. W brutalny sposób zostali zamordowani maczetami i strzałami z kałasznikowa.

Przejście na islam albo śmierć dla chrześcijan

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: Duch Święty sprawcą ładu w świecie

2024-05-29 09:23

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

„Duch Święty sprawia, że świat przechodzi od chaosu do kosmosu, czyli od bezładu do czegoś pięknego i uporządkowanego” - powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Ojciec Święty rozpoczął nowy cykl katechez na temat „Duch i Oblubienica. Duch Święty prowadzi lud Boży do Jezusa, naszej nadziei”.

Przedmiotem dzisiejszej refleksji Franciszka były słowa z Księgi Rodzaju: „Duch Boży unosił się nad wodami”. Papież podkreślił, iż Duch Boży jawi się w tych słowach jako tajemnicza moc, która sprawia przejście świata z jego stanu początkowego bezkształtnego, pustynnego i mrocznego do jego stanu uporządkowanego i harmonijnego. „To On sprawia, że świat przechodzi od chaosu do kosmosu, czyli od bezładu do czegoś pięknego i uporządkowanego” - powiedział. Komentując słowa św. Pawła z Listu do Rzymian (8,22) Ojciec Święty zwrócił uwagę, iż Apostoł widzi przyczynę cierpienia stworzenia w zepsuciu i grzechu ludzkości, które doprowadziły ją do wyobcowania od Boga. Również dzisiaj „widzimy spustoszenie, jakiego ludzkość dokonała i nadal dokonuje w stworzeniu” - przypomniał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję